PBFy do DrecarE

Awatar użytkownika
Kargan
Reactions:
Posty: 1420
Rejestracja: 22 listopada 2012, 13:44
Has thanked: 8 times
Been thanked: 7 times

Post autor: Kargan » 13 sierpnia 2015, 10:41

Sigil napisał(a):

Kargan - już odpowiadam: Widzenie Duchów oznacza, że widzisz normalne istoty astralne, poruszające się po okolicy, na planie eterycznym. Wykrycie natomiast pozwala Ci wyczuć te, które są w jakiś sposób ukryte - np przebywają w osobie opętanej, albo w jakimś przedmiocie (fetyszu lub przeklętym artefakcie), lub też używają jakiś zdolności maskujących. Nie są one normalnie widoczne, dlatego jest to nieco bardziej zaawansowana Zdolność niż samo Widzenie.
OK przy takim opisie ma to rzeczywiście sens :) Wykrycie jest przy tym opisie rzeczywiście czynnością bardziej wymagającą niż samo Widzenie.

Proces kreacji postaci (przykładowy) byłby rzeczywiście czymś ciekawym do poczytania :)
]|[ Innocence Proves Nothing ]|[

Medea Trix: WS 28, BS 44, S 32, T 29, AG 41, INT 29, PER 40, WP 32, FEL 33 (12 wounds, 2 fate points)
Erias Kantar (Black Templar Marine): WS 53, BS 37, S 40, T 42, AG 51, INT 45, PER 45, WP 46, FEL 40 (23 wounds,4 fate points)

TatTvamAsi
Reactions:
Posty: 423
Rejestracja: 08 sierpnia 2015, 14:54
Been thanked: 3 times

Post autor: TatTvamAsi » 13 sierpnia 2015, 20:12

To może ja najpierw opiszę swoją postać. Naj dowiedziałam się, że będzie można zagrać na PBF-ie w DrecarE, w Torgeth, to momentalnie pojawił mi się przed oczyma pewien obraz, oraz koncepcja, czego chciałabym się nauczyć, grając tą postacią. Zobaczyłam kadr z serialu Vikings:

https://www.youtube.com/watch?v=Qoczkt4R9I8

Jako, że na co dzień brakuje mi zrozumienia i wewnętrznej mądrości, chciałam zagrać postacią, która będzie oparta na archetypie Mędrca (stąd skojarzenie z Odynem), jednakże moja postać będzie oczywiście płci żeńskiej - więc wybrałam Czarownicę jako Rolę Adepta (Klasa, która zwykle wydawała mi się najciekawszą - magia daje tyle możliwości...). Do mojego zamysłu najbardziej też pasuje Plemię Kruka z rasy Nardlens (tym bardziej, że od pewnego czasu fascynują mnie klimaty Wikingów).

Czarownica jest bardzo interesującą rolą, gdyż daje dostęp aż do czterech drzewek Magii Mistrzostw, choć za cenę tego, że nie może rozwijać swoich zdolności do takiego stopnia, co inni Adepci, którzy mają tylko 2 drzewka. Wybrałam, aby głównie szkolić swoją postać w Zdolnościach Astralnych, oraz Zaklinaniu Duchów (dobre uzupełnienie do Zdolności Astralnych, które w pierwszym rzędzie będę rozwijać - przyda się w końcu móc wchodzić w interakcje z istotami żyjącymi na Planie Astralnym). Będziemy mieć już w drużynie Alfra, Maga Energii, więc nie ma sensu się dublować ze zdolnościami, tym bardziej, że miałam już okazję grać Magiem Energii. Z tego drzewka wybrałam więc tylko Aurę, w celu ochrony (przy poziomie 0, byciu Adeptem - posiadaniu małej ilości życia i nienoszeniu zbroi; to jest wręcz niezbędne).

Istotnym elementem w tworzeniu postaci był dla mnie Patronat Elementarny. Zgodnie ze swoim odczuciem wybrałam więc żywioł Ducha - ciemną stronę Patronatu - Bagiennego Ognika - posiadającego wewnętrzną mądrość, jednakże działającego w sposób nie zawsze zrozumiały i prosty w odbiorze innych - trickstera. Patronat ten, prócz zarysowywania charakteru postaci, zapewnia premię do współczynnika - Siły Woli - od niego zależy to, czy moja postać będzie w stanie oprzeć się czyjemuś urokowi, lub próbie opętania przez jakiegoś złośliwego ducha. Z racji wybrania z Punkty Wolne Zdolności Specjalnej - Podwójnego Elementu - drugim Patronatem Elementarnym mojej postaci, jest Woda - jej ciemny aspekt - Wąż Morski - związany z intuicją(stąd też bonus do tego współczynnika) - również jest spójny z moją koncepcją postaci posiadającej zrozumienie.

Istotnym elementem w tworzeniu Adepta było dla mnie rozdanie Punktów Mistrzostw, od których zależy posługiwanie się Wysoką Magią. Z Podwójnego Patronatu Elementarnego moja postać otrzymała na wstępie po jednym punkcie do Mistrzostw Wody i Ducha. Dodatkowy bonus do Mistrzostw dają szkoły Czarostwa. Moja postać z racji swojej rasy, oraz roli ma dostęp (prócz Elementalizmu - szkoła, którą posiada każda rasa) również do Magii Łowieckiej (dodatkowy punkt do Mistrzostw Wiatru) oraz Run (punkt do Mistrzostw Ducha). Prócz tego dostaje się dodatkowe punkty do przydzielenia w wybrane przez siebie żywioły . Rozdzieliłam punkty równomiernie na większość żywiołów (nie mam tylko żadnych Punktów Mistrzostw w żywiole Ziemi), aby móc wywołać bardziej różnorodne efekty (np. różne rodzaje Aury w zależności od sytuacji - aura eteryczna - ochroni mnie przed częścią obrażeń od istot astralnych, natomiast lodowa aura zatrzyma obrażenia fizyczne) i móc porozumieć się z duchami różnych żywiołów.

Jeśli chodzi o szkoły Czarostwa, to wybrałam z nich kilka pomniejszych, pomocniczych zaklęć, takich jak np. Medytacja Wody (Elementalizm) - pozwala mi zregenerować Energię poprzez wpatrywanie się w wodę naturalnego zbiornika wodnego, czy czar z Magii Łowieckiej - Śnieżny Krok - dzięki czemu nie będę zapadać się wędrując po śniegu, czy będzie mi łatwiej iść po lodzie.

Jednym z bardziej emocjonujących elementów przy technicznym tworzeniu postaci są oczywiście rzuty na współczynniki. Wykonuje się 9 rzutów - każdy 2xk10. 9 wyników przydziela się na poszczególne z 9 współczynników. Jako, że gram Adeptem - współczynniki umysłowe są dla mnie najistotniejsze (zaznaczyć należy jednak, że głównym współczynnikiem Czarownicy jest współczynnik związany z interakcjami - Charyzma - na który też wybrałam dość wysoki wynik rzutów). Najwyższą sumę wyrzutów więc przydzieliłam na Siłę Woli, która, tak jak opisałam wcześniej, jest szalenie istotna w świecie przesyconym magią, pełnym różnych istot astralnych czy nawet przeklętych przedmiotów, lub,...o zgrozo, śmiejących się diabolicznie nekromantów. Istotnymi dla mnie współczynnikami na początku były również fizyczne - Wytrzymałość i Zręczność - w przypadku Adepta rozwinięcie o jeden któregoś z nich kosztuje aż 5 punktów doświadczenia, więc lepiej na początku się ubezpieczyć, tym bardziej, że z doświadczenia innymi postaciami wiem, jak istotne są akurat te współczynniki - tu wymrożenie, w innym momencie trucizna, czy choroba, a wszystko zależy od Wytrzymałości. Najmniejszy wynik rozdałam na Siłę Fizyczną - jako Czarownicy nie przyda mi się zanadto.

Później rozdaje się również Punkty Biegłości w walce bronią. Jeśli chodzi o walkę na dystans wybrałam biegłość - miotane krótkie, co pozwala na posługiwanie się każdym rodzajem broni miotanej oprócz drzewcowej - jest to dla mojej postaci przydatne, gdyż prócz używania toporków typu Francisca, może wyeliminować tymczasowo wrogów z walki za pomocą pyłku zrobionego z Konwalii Majowej. Jeśli chodzi o walkę wręcz, obrałam biegłość - krótkie - moja wiedźma zna się na zielarstwie i toksykologii, więc może pokryć swój sztylet trucizną.

Następnie rozdawałam punkty na Umiejętności z trzech kategorii: Ciało, Umysł, Interakcje. Wybierałam je pod kątem tego, co potrzebne w trudnych sytuacjach - walki, wędrówki itd., tego czym się zajmuje moja postać, oraz co jest pomocne w miejscu życia mojej postaci. Wydałam więc punkty jeśli chodzi o Umiejętności z kategorii Ciało na: Uniki, Wspinaczkę, Przetrwanie, Pływanie, Krycie się. Jeśli chodzi o kategorię Umysł ograniczeniem było to, że moja postać jest wiedźmą, której cała wiedza została przekazana przez jej matkę; nie miała okazji uczyć się na uniwersytetach magicznych, więc nie mogłam wybrać takich umiejętności jak np. Teoria magii. Najwięcej przeznaczyłam punktów na Medycynę Ezoteryczną - mimo, iż proces leczenia w ten sposób jest czasochłonny, to jednak każda możliwość wyleczenia się jest istotna. Jako Czarownica, moja postać zna się również dobrze na Zielarstwie. Wydawało mi się również istotnym aby wybrać Umiejętności takiej jak Bestiariologia, czy Natura, które pozwolą się odnaleźć w surowym klimacie Torgeth. Jeśli chodzi o Interakcje, to Umiejętnościami, w których z racji swojej roli, Czarownica się bardziej odnajduje są: Uwodzenie i Zastraszanie. Wystarczy sobie tylko wyobrazić czarownicę - niezależną kobietę, która rozumie emocje i potrafi je w odpowiedni sposób użyć...

Przy tworzeniu postaci wybiera się również religię. Jeśli chodzi o moją postać, to miałam do wyboru Totemizm (mój Totem stanowiłby wtedy duch Kruka), lub Religię Północy. Uznałam jednak, że i tak od 1 poziomu Nardlens potrafią się zmieniać w dane zwierzę i z tego czerpać korzyści, a za to niektóre bóstwa wydawały mi się bardzo interesujące i pasujące do konceptu postaci np. bóstwo związane z tonią morską i magią w jej mrocznym aspekcie, lub bóstwo związane ze Światem Zmarłych.
Pod sam koniec rozdaje się oczywiście Punkty Wolne - ja je wykorzystałam aby podnieść Żywotność, Energię, oraz wykupić wspomnianą już Zdolność Specjalną.
Później już tylko wystarczy dograć sobie szczegóły odnośnie historii postaci itd. Ale to już pewnie wiecie...
dwd;
Ostatnio zmieniony 13 sierpnia 2015, 20:26 przez TatTvamAsi, łącznie zmieniany 1 raz.

zapalki_chaosu
Reactions:
Posty: 167
Rejestracja: 08 sierpnia 2015, 11:57

Post autor: zapalki_chaosu » 13 sierpnia 2015, 21:32

Moim zdanie o DrecarE jest następujące;

Sigil jako osoba bardzo oczytana zarówno w fantastyce jak, klasyce jak i innych gatunkach a także obdarzona bardzo bogatą wyobraźnią, przez lata pracy napędzany prawdziwą pasją stworzył (z naprawdę drobną ale jednak pomocą kilku przyjaciół i moją), świat bardzo bogaty. Jest pełen najróżniejszych krain, od cywilizowanych i zaludnionych po całkowicie obce i tajemnicze ze wszystkimi chyba możliwościami pośrednimi. Ma wiele ras do wyboru z których każda ma swoją, złożoną historię i specyficzny klimat. Mimo tego, że świat jest tak obszerny i różnorodny udało się zachować silną wewnętrzną spójność. Nie wiem jak to opisać nie odwołując się do abstrakcji. Napisałbym, że jest to świat z duszą, tak jak naprawdę dobra książka. Tajemniczy, który wciąga i zdaje się żyć własnym życiem. Bardzo silnie oddziałuje na moją wyobraźnię niezależnie czy prowadzę, gram czy tylko czytam opis krainy czy rasy. Uważam właśnie świat za główną największą zaletę tego systemu. Gdybym miał popłynąć zdając relację ze swoich introwertycznych przeżyć, napisałbym że kontemplacja tego systemu zbliża mnie do odczuć z granicy synestezji, których jakość działa na mnie harmonizująco, relaksująco i regenerująco. Trochę przesadziłem wiem, ale jestem introwertykiem i może przeżycia wewnętrzne bywają dość abstrakcyjne i wciągające.

Do innych, moim zdaniem zalet systemu należy mechanika magii. Opis szczegółów aby był zrozumiały, musiałby być zbyt obszerny dlatego ograniczę się tylko do konkluzji. Jest na tyle elastyczny, że sprawia, że siłą maga staje się jego wyobraźnia. Na tyle złożony, że można zrobić kilku zupełnie różnych magów z tej samej szkoły (i nie chodzi mi tylko o to, że będą władać różnymi żywiołami) i jednocześnie na tyle prosty, że łatwo go ogarnąć.

Ostatnie stwierdzenie dotyczy w ogóle moim zdaniem całej mechaniki. DrecarE miało już wiele wariantów mechaniki. Ostatni faktycznie uważam, za najlepszy, mimo że na początku byłem do niego nastawiony bardzo sceptycznie. Należę do graczy, którzy lubią rzucać kostkami, zwłaszcza w HF, jednak nie do przesady. DrecarE w tym wypadku jest dla mnie idealne.

Jeszcze jedną cechą systemu, którą wysoko cenię jest proces rozwoju postaci. Elastyczny, satysfakcjonujący i odpowiednio długi aby dotrzeć do epickiego poziomu.
Ostatnio zmieniony 13 sierpnia 2015, 21:54 przez zapalki_chaosu, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Sigil
Reactions:
Posty: 1972
Rejestracja: 08 stycznia 2015, 20:11
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Post autor: Sigil » 13 sierpnia 2015, 22:09

Dziękuję Zapałki za pozytywną opinię o systemie. To bardzo cieszy i motywuje do dalszej pracy. :/uklon

A tak na marginesie - proces osiągania poziomu epickiego, jest tak długi, że sam twórca systemu nigdy go nie osiągnął żadną postacią. :P Choć byli tacy, którzy znaleźli się bardzo blisko niego. A Zapałki jest jedną z tych osób (Krasnoludzki Kapłan Bóstwa Wojny na V lvlu.)

A karta postaci została przeniesiona do osobnego wątku:
http://www.krysztalyczasu.pl/forum/view ... ad_id=1128

Poza tym Keth, pomyślałem, że jest jeszcze jeden powód, dla którego nazwa DrecarE jest dobra. Intuicyjnie skróciłeś to do DE - a to na pewno lepiej wygląda niż samo D. ;)
Ostatnio zmieniony 14 sierpnia 2015, 00:18 przez Sigil, łącznie zmieniany 1 raz.
[center]No beast so fierce but knows some touch of pity. But I know none, and therefore am no beast.[/center]

MrCzui
Reactions:
Posty: 157
Rejestracja: 08 września 2014, 13:17

Post autor: MrCzui » 14 sierpnia 2015, 07:57

Brzmi coraz ciekawiej, ale na miejscu Sigila poczułbym się skrępowany postem Zapałek ;).
Ostatnio zmieniony 14 sierpnia 2015, 08:02 przez MrCzui, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Sigil
Reactions:
Posty: 1972
Rejestracja: 08 stycznia 2015, 20:11
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Post autor: Sigil » 14 sierpnia 2015, 12:16

Dlaczego? Ja wiem o co mu chodziło. Poza tym z uwagi na to, iż jestem przede wszystkim poetą, zawsze żywo interesuje mnie odbiór mojej twórczości. I sądzę, że dzielenie się wrażeniami i przeżyciami jest równie ważne, jak dzielenie się informacją. Zwłaszcza, że Zapałki opisał dokładnie sposób, w jaki staram się oddziaływać na odbiorcę poprzez tworzone opisy i sam sposób prowadzenia. Więc jest to dla mnie istotna informacja zwrotna. System RPG nie jest suchym opisem i mechaniką, ale ma wywoływać emocje i wrażenia - to one sprawiają, że dobrze się bawimy i że dany świat staje się żywy.

Tak więc bardzo cieszę się, że udaje mi się te emocje budzić przynajmniej w niektórych odbiorcach. :)
[center]No beast so fierce but knows some touch of pity. But I know none, and therefore am no beast.[/center]

avnar
Reactions:
Posty: 1137
Rejestracja: 29 kwietnia 2009, 20:39
Has thanked: 2 times
Been thanked: 6 times

Post autor: avnar » 14 sierpnia 2015, 13:51

Przeczytałem opis tworzenia postaci TatTvamAsi. Jestem pod wielkim wrażeniem. Bardzo mi się podoba swoboda i możliwości tkwiące w Twojej mechanice. Bonusy z Patronatów, religie itd. Wszystko brzmi bardzo logicznie i ciekawie. Widać że można zrobić naprawdę ciekawe i oryginalne postacie. Bravo.

MrCzui
Reactions:
Posty: 157
Rejestracja: 08 września 2014, 13:17

Post autor: MrCzui » 14 sierpnia 2015, 13:57

zapalki_chaosu napisał(a):

Moim zdanie o DrecarE jest następujące;

Sigil jako osoba bardzo oczytana zarówno w fantastyce jak, klasyce jak i innych gatunkach a także obdarzona bardzo bogatą wyobraźnią, przez lata pracy napędzany prawdziwą pasją stworzył (z naprawdę drobną ale jednak pomocą kilku przyjaciół i moją), świat bardzo bogaty.

No ale bez przesady... Panowie...

:)

Awatar użytkownika
Sigil
Reactions:
Posty: 1972
Rejestracja: 08 stycznia 2015, 20:11
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Post autor: Sigil » 14 sierpnia 2015, 14:16

avnar - dziękuję, to miłe. Staram się wciąż by było ciekawie, a jednocześnie z sensem. Więc cieszę się, że Ci się zamysł podoba. Będę się starał dalej. ;)

MrCzui - ale to, co napisał Zapałki, to jest prawda. Jestem podwójnym magistrem Filologii Polskiej (więc cholernie oczytaną osobą) i do tego tworzyłem system przez lata z pasją. Głownie faktycznie samodzielnie. Więc co jest złego w tym, że ktoś mówi o tym, bo nie rozumiem?

Chyba, że uważasz, że mi ego rośnie od tego. No cóż, nie rośnie. Moje ambicje idą dużo dalej niż bycie oczytanym. Zwłaszcza, że to nie fakt przeczytania dużej ilości książek coś znaczy, lecz zdolność dokonania umiejętnej analizy, syntezy i interpretacji. Więc nie każda oczytana osoba musi być mądra. :P
Traktuję więc zacytowane przez Ciebie zdania jako ogólne stwierdzenia. O tyle dobre nawet, że wskazują na źródło moich inspiracji (literatura wysoka, czy fantastyka)). Nie czuję się jakoś z tego powodu specjalnie pogłaskany czy połechtany tym. Z drugiej strony także nie czuję się zażenowany, bo brak mi chyba fałszywej skromności. Męczą mnie takie gry ego. Po prostu traktuję to jak zdanie oznajmujące pewien stan rzeczy. Więc może niepotrzebnie nadajesz temu jakiś dziwny klimat? Warto się czasami zdystansować jak sądzę. ;)

Poza tym nie uważasz, że lepiej mówić o innych w sposób pozytywny niż negatywny? Przecież to jest bardzo skuteczny i inspirujący sposób oddziaływania na otoczenie: mówienie o tym co dobre, zawsze inspiruje ludzi do tego, by byli jeszcze lepsi. ;)
Ostatnio zmieniony 14 sierpnia 2015, 14:28 przez Sigil, łącznie zmieniany 1 raz.
[center]No beast so fierce but knows some touch of pity. But I know none, and therefore am no beast.[/center]

MrCzui
Reactions:
Posty: 157
Rejestracja: 08 września 2014, 13:17

Post autor: MrCzui » 14 sierpnia 2015, 14:44

"Mnie to kadzą" - rzekł hardzie do swego rodzeństwa
Siedząc szczur na ołtarzu podczas nabożeństwa.
Wtem, gdy się dymem kadzidł zbytecznych zakrztusił,
Wpadł kot z boku na niego, porwał i udusił.

Musiałem. :)

Tego typu opinie, wygłaszane na forum publicznym, prawdziwe czy nie uważam za niestosowne i niepotrzebne.

:-)

Koniec offtopu.
Ostatnio zmieniony 14 sierpnia 2015, 16:07 przez MrCzui, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Sigil
Reactions:
Posty: 1972
Rejestracja: 08 stycznia 2015, 20:11
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Post autor: Sigil » 14 sierpnia 2015, 16:47

[offtopic]Cóż, musimy w takim razie mieć zupełnie rożne doświadczenia jeśli idzie o socjalizację. Ja raczej obracam się w środowiskach nieco bardziej artystycznych, w których informacja o czyiś kompetencjach (zwłaszcza twórczych) uważana jest za normalną i potrzebną. I nikt nie czuje się przez nią zaburzony, czy zażenowany. Ale w sumie jest to dość pokaźny off top więc można tutaj urwać temat.

Kontynuowałem go głownie dlatego, że po prostu bardzo mnie ciekawi obserwowanie reakcji innych ludzi, czasem na zupełnie niewinne sytuacje - tak jak tutaj. No i ich motywacje. Później można zrobić z tego całkiem dobry użytek wymyślając psychikę jakiegoś bohatera czy postaci. :)[/offtopic]

W każdym razie dostałem to, co chciałem, więc wolałbym jednak wrócić do tematu systemu i porozmawiać o tym, co istotne, ok? Bo chyba po to temat istnieje, by rozmawiać w nim o DrecarE. ;)
Więc może jakieś jeszcze pytania macie do tematu?
Ostatnio zmieniony 14 sierpnia 2015, 18:44 przez Sigil, łącznie zmieniany 1 raz.
[center]No beast so fierce but knows some touch of pity. But I know none, and therefore am no beast.[/center]

Dobro
Reactions:
Posty: 2848
Rejestracja: 10 listopada 2012, 22:13

Post autor: Dobro » 15 sierpnia 2015, 21:23

Sigil napisał(a):
Więc może jakieś jeszcze pytania macie do tematu?
Tak. Gdzie znajdę zasady tworzenia postaci? :) Oraz czy można grać innymi rasami?
Prowadz? sesje: ?mier? i ?ycie kami Ryby (L5K) - zawieszona
Mistyczny Lotos (Conan na zasadach Fate)
Moje postacie:
Ahmed Assad Omar - audytor finansowy (PBF Wybawiciel)
Olaf Vilbergson - m?ody zwiadowca (PBF Cienie na ?niegu)
Mikulas Tichy - m?ody medyk z Pragi (PBF - Memento Mori)

Awatar użytkownika
Sigil
Reactions:
Posty: 1972
Rejestracja: 08 stycznia 2015, 20:11
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Post autor: Sigil » 15 sierpnia 2015, 23:45

Opis na P.W. jak już ustalimy koncepcję. Ewentualnie zawsze można go później przedstawić tutaj. Wysłałem ci PW, zobacz co i jak.
[center]No beast so fierce but knows some touch of pity. But I know none, and therefore am no beast.[/center]

ODPOWIEDZ