Chciałbym zagrać w...

Awatar użytkownika
czegoj
Site Admin
Reactions:
Posty: 3837
Rejestracja: 18 listopada 2008, 23:34
Has thanked: 5 times
Been thanked: 10 times
Kontakt:

Post autor: czegoj » 13 marca 2017, 21:46

Albo bóg prowadzi Twój umysł, tak aby był otwarty i pozwalał robić rzeczy o których innym nawet się nie śniło.

Awatar użytkownika
8art
Reactions:
Posty: 6267
Rejestracja: 13 stycznia 2011, 17:38
Has thanked: 121 times
Been thanked: 81 times

Post autor: 8art » 13 marca 2017, 22:11

Nie do końca się z tobą zgodze Suriel w kwestii tworzenia mechaniki przez pryzmat praw naturalnych. Nie w świecie fantasy, a ściślej w KC, gdzie bogowie są NAMACALNI i ich obecność jest tak oczywista, że nie podlega dyskusji.

Bardziej widzę tworzenie urządzeń w takim świecie jako swojego rodzaju boską łaskę, bo nauka to jest w powijakach, od medycyny, po fizykę, bo po co, skoro wszystko można osiągnąć magią lub przemianami półboskimi? Oczywiście uogólniając mówimy tu o poziomie ludzi stanu szlacheckiego, bo takich stać na dobrodziejstwa magii (pewnie tylko astronomia stoi na jako takim poziomie).

Myślę, że na Orchii takie rzeczy jak wiatraki, czy młyny nie zawdzięcza się genialnym konstruktorom, tylko boskiej łasce np Arianny, która wzięła jakiegoś chłopka Spytka i mu powiedziała: "Weźmisz chłopie spiętrzysz wodę a potem wstawisz tam takie koło, a potem bedziesz chodził i takowe budował po świecie, rozumisz?". I tak od 10000 lat buduje się młyny, bo nikt nie ośmieli się ich "ulepszać", bo to byłaby schizma.

Awatar użytkownika
Suriel
Reactions:
Posty: 3733
Rejestracja: 19 września 2010, 22:20
Lokalizacja: Wawa
Has thanked: 87 times
Been thanked: 150 times

Post autor: Suriel » 13 marca 2017, 22:12

Śniło się śniło. Jak widziałeś jak kapłan wskrzesza ci do życia towarzysza to nijakie kołowrotki i trybiki nie zrobią wrażenia. Po co ci samochód jak możesz mieć teleportację.

Zgadam się z koncepcją dopustu, są jeszcze dwie uzasadnione możliwości.

Gdyby były mocne gildie magów i one rządziły światem to rozwój techniki miałby sens jako wiedza zakazana, albo alternatywa dla tych przez magów pokrzywdzonych. Dla znienawidzonej magi. A tak...

Inna opcja to taka, że istnieje rasa antytalent magiczny, oni muszą sobie jakoś radzić inaczej, więc...
Jeżeli zabałaganione biurko jest oznaką zabałaganionego umysłu, oznaką czego jest puste biurko? Albert Einstein

Awatar użytkownika
czegoj
Site Admin
Reactions:
Posty: 3837
Rejestracja: 18 listopada 2008, 23:34
Has thanked: 5 times
Been thanked: 10 times
Kontakt:

Post autor: czegoj » 13 marca 2017, 22:28

Rozmawialiśmy już o tym. Druidzi jako źródło zamykania technologii pod każdym względem. Oni mają wiedzę zakazaną. Ciekawostką mógłby być właśnie fakt, że sama magia zakazana lub antyczna, mogłaby być magią użytkową, czyli taką zwyczajną dla ogółu za powiedzmy 1 PM i bez problemu można ją rzucić z pergaminu lub właśnie technologia. Pomyślcie stworzenie kultu, który właśnie chce oddać tę magię zwykłym ludziom. Chociażby coś lepszego niż hubka i krzesiwo. Pomysłów jest wiele, kwestia tylko chcenia.

Awatar użytkownika
Keth
Reactions:
Posty: 12615
Rejestracja: 07 kwietnia 2009, 20:37
Has thanked: 138 times
Been thanked: 84 times
Kontakt:

Post autor: Keth » 14 marca 2017, 12:16

Nawiązując do wcześniejszego wpisu Dretcha chciałbym uprzedzić, że nie miałem na myśli jakiegoś trzęsienia ziemi w zmianach zasad dla sesji KC - nie przewiduję opracowywania na nowo reguł walki czy magii, chodziło mi o lekkie modyfikacje wedle życzenia graczy. Ktoś chce spróbować pograć trupiarzem? Nie ma sprawy. Ktoś chce przetestować autorskie zaklęcie, proszę bardzo. I tak dalej i temu podobnie. Grunt, żeby inni gracze wiedzieli jaka modyfikacja będzie akceptowana i znali jej wpływ na balans gry.

Wystartować zamierzałem z drużyną POZ 0, ale znającą się dobrze i mieszkającą w tym samym miejscu (w zamyśle w Ostrogarze). Pojedyncza profesja i przynależność do kultu półboskiego, o czym już pisaliśmy. W międzyczasie sporo nad tym myślałem i naprawdę coraz bardziej mi się taki pomysł podoba, to będzie faktycznie coś nowego. Każdy gracz poza Surielem byłby protektorem / wyznawcą bóstwa. Samo przez się oznacza to ograniczenia dla roli kapłana (oraz druida), bo logika nie dopuszcza tu profesji kapłana innowiercy, ale przecież jesteśmy dorośli i elastyczni i chyba nie będzie z taką restrykcją większego kłopotu - natomiast kapłan w tandemie ze swoim półbogiem? Otoczeni wyznawcami? Już czuję dreszczyk na myśl o kombosach z różnorakich zaklęć działających na współwyznawców, etc.

Dla półboga sugerowałbym charakter neutralny neutralny, to by nam dawało najszersze spektrum możliwości. Bóg uwolnionej magii, innowacji i wynalazczości? Chcący przywrócić rozumnym istotom zaklęcia antyczne i zakazane (czym naraża się na przykład Dagoninowi)? Religia oparta na doktrynie "magia dla każdego", a nie dla zazdrośnie strzegących wiedzy i bogactwa gildii? Propagowanie innowacyjności w formie powszechngo tworzenia nowych zaklęć (co uderza w cały skostniały system oparty na kompletnym zastoju i powielaniu wyłącznie prastarych wzorców)? W takim przypadku można pod wyobrażenie etosu bóstwa podciągnąć również elementy umagicznionej technologii (co raczej nie będzie w smak druidom). Wszystko razem oznacza, że będziemy musieli działać przez długi czas w ukryciu i starannie strzec postaci Suriela przed rozlicznymi wrogami (dlatego sekretna siedziba gdzieś w biedniejszych dzielnicach Ostrogaru pasuje mi doskonale). Cały koncept wydaje się nadto dobrze pasować do wzorca charakteru neutralny neutralny.

Jakie profesje pasują do takiego wyobrażenia drużyny? Wojownik, gwardzista na pewno. Łowca czy barbarzyńca niekoniecznie. Złodziej jak najbardziej, również kupiec i zabójca. Rycerz owszem, na czarnego czy paladyna charakter bóstwa byłby chyba zbyt neutralny? Również wszystkie magiczne, tak sobie myślę, dopuściłbym nawet czarnoksiężnika. Widzę astrologa, oczywiście podpiętego pod kult. Opcjonalnie bard. Co Wy myślicie?

I jak już wspomniałem, chociaż w powietrzu czuję już nęcącą woń epickiej kampanii, zacznijmy od krótkich niepowiązanych ze sobą epizodów, które nie zajmą wiele czasu i pozwolą prowadzić sesje rotacyjnie różnym Mistrzom Gry. Postać MG w danej przygodzie byłaby zajęta sprawami kultu w innym miejscu, ale partycypowałaby w podziale oficjalnych łupów.

Fakt, że nawet Czegoj byłby skłonny pograć w naszym gronie dopinguje mnie jeszcze mocniej do realizacji tego pomysłu. Z chętnych na tę chwilę mamy mnie, Czegoja, 8ARTa, Deliada, Suriela, Dretcha, może Mastuga (skrycie na to liczę). Doświadczona śmietanka, że tak rzeknę. Szykuje się naprawdę nielicha zabawa!

Awatar użytkownika
dretch
Reactions:
Posty: 660
Rejestracja: 07 czerwca 2010, 13:24
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 1 time
Been thanked: 7 times

Post autor: dretch » 14 marca 2017, 12:30

Keth fajnie, że to napisałeś :) To byłyby takie opowieści przy wieczornym stole z głownym zrdzeniem. Widzę to i robi się ciekawie. Piszę się na gwardzistę - strażnika świętości, najaśniejszego pana umysłu, ręki boga wykonującej wyrok jego sądów etc., etc.
Na jakich zasadach będzie walka? Magia?
Rudzielec z Koronapan o imieniu Gerard (Anabaptysta, Borka)
http://www.degenesis.com/character-en/i ... a6aa74c071

**
ECO - Stra?nik miejski Ostrogaru
http://www.krysztalyczasu.pl/nickpage.php?user=353

--
Je?eli pad?e?, szybko wsta?, bo jeszcze Ci dokopi?.

Awatar użytkownika
Suriel
Reactions:
Posty: 3733
Rejestracja: 19 września 2010, 22:20
Lokalizacja: Wawa
Has thanked: 87 times
Been thanked: 150 times

Post autor: Suriel » 14 marca 2017, 12:33

Jeśli o polboga idzie to można by się zastanowić nad jeszcze jednym efektem. Czy nie lepiej by bylo by twierdził, że jest cząstką samego Dagonina która zostala zesłana na Orchie by odnowic (wzmocnić) oblicze magi.
Jak jie to jest szansa że wypatrza go astrologowie Dagonina a świątynia wyślę kogos kto wykonczy go czarem Życzenie za bagatelne 500zl.
Jeżeli zabałaganione biurko jest oznaką zabałaganionego umysłu, oznaką czego jest puste biurko? Albert Einstein

Awatar użytkownika
Keth
Reactions:
Posty: 12615
Rejestracja: 07 kwietnia 2009, 20:37
Has thanked: 138 times
Been thanked: 84 times
Kontakt:

Post autor: Keth » 14 marca 2017, 13:10

W opisie profesji znajduje się informacja, że półbóg może być awatarem innego bóstwa, więc zasadniczo nie ma problemu z dagonicką inkarnacją, aczkolwiek nawet wtedy istnieje możliwość, że główny nurt religii spróbuje zachować status quo kultu i odciąć się od półboga - chyba, że awatar Suriela będzie oficjalnie zaaprobowany przez dagonitów i promowany przez świątynię, ale wtedy musimy zmienić podstawowe założenia dla drużyny, bo nie będzie już potrzeby ukrywania się i sekretnego tworzenia kultu, a w zamian będziemy się pławili w luksusach w sanktuarium ostrogarskiej świątyni Dagonina (nie muszę Wam chyba wchodzić na ambicję i zarzucać pójście na łatwiznę, co?). Ja bym osobiście obstawiał za pierwotną wersją z sekretnym kultem i dlatego dla poprawienia Surielowi humoru deklaruję, że na sesjach prowadzonych przeze mnie żadni kapłani Dagonina półboga nie zwietrzą (zajmą się nim po prostu klerycy wszystkich pozostałych wyznań).

Co do pytania Dretcha, stosujemy normalne zasady walki i magii oraz zdolności profesyjnych i standardowych testów, wszystko na bazie MiMa (a jak ktoś coś będzie chciał zmienić, to się to na bieżąco omówi w topiku technicznym).

koszal
Reactions:
Posty: 2787
Rejestracja: 15 marca 2012, 13:35
Been thanked: 1 time

Post autor: koszal » 14 marca 2017, 13:25

Brzmi to wszystko bardzo ciekawie. Mogę się przyłączyć, czy będzie już za ciasno?
Malauk winien mie? opisan? w bestiariuszu cech? specjaln?- Malauckie szcz??cie.
Opis- masz szcz??cie, jeste? Malaukiem.

Awatar użytkownika
czegoj
Site Admin
Reactions:
Posty: 3837
Rejestracja: 18 listopada 2008, 23:34
Has thanked: 5 times
Been thanked: 10 times
Kontakt:

Post autor: czegoj » 14 marca 2017, 14:36

Właśnie nie będzie wcale ciasno, bo do poszczególnych mistrzów będą zgłaszali się poszczególni gracze. Jeśli gracz nie będzie uczestniczył bo np. nie może, to jego postać zwyczajnie siedzi w siedzibie kultu i dłubie nad swoimi sprawami. Tak samo jeśli np. gracz mistrzuje to jego postać robi dokładnie to samo. Działa na rzecz kultu, ale nie w tej przygodzie.

Jeśli chodzi o tajność, to też uważam, że lepszy pomysł będzie, gdy będziemy utrzymywać to w tajemnicy. Natomiast fajnie byłoby gdyby Suriel opisał swojego półboga, łącznie z etosem i znakiem oraz cechami, wszak postać dąży do boskości, więc takie mechaniczne rzeczy muszą być zrobione. Mocno mnie korci postać kapłana, stąd moje zainteresowanie samą prezentacją potencjalnego boga. Ja w ramach ułatwienia dałbym półbogowi ulubieńca bogów (zdolność nadnaturalna) co wyjaśniałoby w pewien sposób przychylność innych bóstw oraz ewentualnego protektora w panteonie, który zwyczajnie patrzy pobłażliwy wzrokiem na nowego półboga i w razie poważnych problemów sam półbóg mógłby u niego szukać protekcji. Awatar jest o tyle nieciekawy, że musiałby być bardzo zbliżony do swojego protektora. Z ulubieńcem bogów, mielibyśmy troszkę bardziej otwartą drogę.

koszal
Reactions:
Posty: 2787
Rejestracja: 15 marca 2012, 13:35
Been thanked: 1 time

Post autor: koszal » 14 marca 2017, 15:01

Dla mnie niekoniecznie ten ulubieniec bogów, bo czemu mamy coś sobie ułatwiać? Jeśli coś półbogowi nie pójdzie to i tak wszyscy trafimy w piach :D

P.S. Czy zdajecie sobie sprawę, że całe to zamieszanie z parciem na miniprzygody i reaktywację sentymentalnych podróży przez Orchię wywołał Asada?
Ostatnio zmieniony 15 marca 2017, 11:32 przez koszal, łącznie zmieniany 1 raz.
Malauk winien mie? opisan? w bestiariuszu cech? specjaln?- Malauckie szcz??cie.
Opis- masz szcz??cie, jeste? Malaukiem.

Awatar użytkownika
Suriel
Reactions:
Posty: 3733
Rejestracja: 19 września 2010, 22:20
Lokalizacja: Wawa
Has thanked: 87 times
Been thanked: 150 times

Post autor: Suriel » 15 marca 2017, 11:58

Nie zgadzam się. Przedbieg zrobił Pikuś.
Jeżeli zabałaganione biurko jest oznaką zabałaganionego umysłu, oznaką czego jest puste biurko? Albert Einstein

Awatar użytkownika
dretch
Reactions:
Posty: 660
Rejestracja: 07 czerwca 2010, 13:24
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 1 time
Been thanked: 7 times

Post autor: dretch » 15 marca 2017, 12:02

Popieram pikuś wyłonił z nas niepochamowaną żądze!
Rudzielec z Koronapan o imieniu Gerard (Anabaptysta, Borka)
http://www.degenesis.com/character-en/i ... a6aa74c071

**
ECO - Stra?nik miejski Ostrogaru
http://www.krysztalyczasu.pl/nickpage.php?user=353

--
Je?eli pad?e?, szybko wsta?, bo jeszcze Ci dokopi?.

Awatar użytkownika
Suriel
Reactions:
Posty: 3733
Rejestracja: 19 września 2010, 22:20
Lokalizacja: Wawa
Has thanked: 87 times
Been thanked: 150 times

Post autor: Suriel » 18 czerwca 2018, 19:01

Nie macie pragnień? Naprawdę?
Jeżeli zabałaganione biurko jest oznaką zabałaganionego umysłu, oznaką czego jest puste biurko? Albert Einstein

Awatar użytkownika
Kargan
Reactions:
Posty: 1420
Rejestracja: 22 listopada 2012, 13:44
Has thanked: 8 times
Been thanked: 7 times

Post autor: Kargan » 18 czerwca 2018, 22:37

Ja mam. :)
]|[ Innocence Proves Nothing ]|[

Medea Trix: WS 28, BS 44, S 32, T 29, AG 41, INT 29, PER 40, WP 32, FEL 33 (12 wounds, 2 fate points)
Erias Kantar (Black Templar Marine): WS 53, BS 37, S 40, T 42, AG 51, INT 45, PER 45, WP 46, FEL 40 (23 wounds,4 fate points)

ODPOWIEDZ