PBF - technicznie o ironsach
-
- Reactions:
- Posty: 12615
- Rejestracja: 07 kwietnia 2009, 20:37
- Has thanked: 138 times
- Been thanked: 84 times
- Kontakt:
Teoretycznie koń byłby bardzo wygodnym rozwiązaniem, ale niczym się nie przejmuj, albowiem zaradny Mistrz Gry zawsze jest przygotowany na niespodzianki. W sąsiadującym z Małym Ostrowem kwartale ma stajnię pewien jegomość, który wynajmuje osły pod siodło.
Osioł jest jaki jest, każdy o tym wie: czasami uparty i nie zrobi ani kroku, czasami złośliwy i ugryzie w chwili, kiedy akurat spojrzysz w inną stronę, ale ma dwie niepodważalne zalety: nie pójdzie w długi galop, kiedy coś strzeli mu do łba (szczególnie istotne dla postaci nie posiadającej Jeździectwa) i zapewni niesłabnącą popularność dosiadającemu go jeźdźcowi wszędzie, gdzie ten się pojawi!
[center][/center]
Osioł jest jaki jest, każdy o tym wie: czasami uparty i nie zrobi ani kroku, czasami złośliwy i ugryzie w chwili, kiedy akurat spojrzysz w inną stronę, ale ma dwie niepodważalne zalety: nie pójdzie w długi galop, kiedy coś strzeli mu do łba (szczególnie istotne dla postaci nie posiadającej Jeździectwa) i zapewni niesłabnącą popularność dosiadającemu go jeźdźcowi wszędzie, gdzie ten się pojawi!
[center][/center]
Araven napisał(a):
Spoko, myślałem, że zagramy tymi złymi dla odmiany. Też chyba będę Morrowa wyznawał.
Tymi złymi? To proponuje namówić Ketha na kampanię dla sulmenitów i się wyżyć Kto za? Bo ja na pewno
"Mieli do wyboru wojn? lub ha?b?, wybrali ha?b?, a wojn? b?d? mieli tak?e"
No dobrze,poprawie się. Tymi naprawdę złymi się nie da grać (Cryx) ,chodziło mi bardziej o to ze Protektorat nie toleruje innych nacji,w przeciwieństwie do reszty świata.
Jeśli mielibyśmy graf Sulmenitami,zaklepuje Military Officer- Warcaster. Jakiś dowodzący wojskiem i mechami religijny fanatyk będzie w sam raz.
Jeśli mielibyśmy graf Sulmenitami,zaklepuje Military Officer- Warcaster. Jakiś dowodzący wojskiem i mechami religijny fanatyk będzie w sam raz.
"Mieli do wyboru wojn? lub ha?b?, wybrali ha?b?, a wojn? b?d? mieli tak?e"
-
- Reactions:
- Posty: 12615
- Rejestracja: 07 kwietnia 2009, 20:37
- Has thanked: 138 times
- Been thanked: 84 times
- Kontakt:
Wbrew pozorom można grać również Cryxem - przecież to RPG, wszystko zależy tak naprawdę tylko od MG i drużyny. Rzecz w tym, że w przypadku frakcji Cryxu jedyną grywalną drużyną jest ta złożona z Schardyjczyków piracących na morzach pod banderą Toruka. Inne opcje to albo inteligentne martwiaki bardzo wysokiego poziomu (zausznicy Smoczego Ojca, więc w przeniesieniu na realia KC bohaterowie tak około POZ 50) albo pozbawione własnej woli zombie.
Ewentualnie można też zabawić się w sesję w klimacie płaszcza i szpady wcielając się w role emisariuszy Torka działających skrycie na kontynencie, realizujących bezlik odrażających sekretnych misji w ustawicznym wyścigu o życie z agentami kontrwywiadów Żelaznych Królestw!
Ewentualnie można też zabawić się w sesję w klimacie płaszcza i szpady wcielając się w role emisariuszy Torka działających skrycie na kontynencie, realizujących bezlik odrażających sekretnych misji w ustawicznym wyścigu o życie z agentami kontrwywiadów Żelaznych Królestw!
W materiałach publikowanych "Full Metal Fridays" było całkiem sporo nt. Cryxu i piratów. W szczególności były opisane Satyxis.
Co do kampanii "tych złych". Jednymi z częstszych "agentów" Cryxu na kontynencie są też chyba najemnicy, szczególnie Ci, którzy nie stosują się do ogólnie przyjętych zasad najemniczych z czasów 1000 miast.
Co do kampanii "tych złych". Jednymi z częstszych "agentów" Cryxu na kontynencie są też chyba najemnicy, szczególnie Ci, którzy nie stosują się do ogólnie przyjętych zasad najemniczych z czasów 1000 miast.
"I ask only for an enemy worth fighting,
and a cause worth fighting for."
- Spartan prayer
and a cause worth fighting for."
- Spartan prayer