Charleston by Night - techniczny

Awatar użytkownika
lightstorm
Reactions:
Posty: 882
Rejestracja: 25 października 2014, 09:40

Post autor: lightstorm » 09 stycznia 2015, 23:01

Postanowiłem zrobić edycję tego posta, aby ułatwić wam granie w Charleston. Głównie dlatego, że gramy już trochę czasu i wiele z istotnych informacji na pewno uciekło wam z głowy. Szkoda, że nie zrobiliście czegoś podobnego wcześniej (a kilkanaście razy prosiłem), bo teraz nie byłby to aż tak duży problem. Ale wasz MG wyciąga do was rękę i sam zacznie tą robotę i mam nadzieję, że zachęci ona was do edytowania tego posta i dodawania kolejnych informacji, które ułożą się w konkretną bazę danych. Sporo poszło na PW do Nosferatu, a ja te dane mam cały czas na swojej skrzynce. Wiele z tych informacji nie ujrzało światła dziennego, dlatego proszę Suriela, by dał znać czy wszystko ma. Jak coś to mogę dosłać info.

[center]Zaczniemy od BN'ów:[/center]

[center]Opiekunowie Elizjów:[/center]

[center]Toreador Rita Toshev[/center]
[center]Obrazek[/center]

Muzeum Sztuki ma status Elizjum. Panują tam prawa prawie takie same jak u Xaviera z Bournemouth. Domena należy do Primogena Toraedorów, który nie zawsze tam jest. Lizelotta, często odwiedza inne miasta w Stanie WV.

[center]Toreador Garibald lshandt[/center]
[center]Obrazek[/center]

[center]Toreador Redondo[/center]
[center]Obrazek[/center]

[center]Harpie działające w Zachodniej Wirginii:[/center]

[center]Loran Dewy Great EyE Tremere , Dellon Wells Ventrue , Angie Braun Córa Kakofonii [/center]

[center]ObrazekObrazekObrazek[/center]

[center]Rada Primogen:[/center]

[center]Nosferatu Rusty:[/center]
[center]Obrazek[/center]

[center]Gangrel Wild Heart[/center]
[center]Obrazek[/center]

[center]Ventrue Richard Nercid[/center]
[center]Obrazek[/center]

[center]Brujah Max Damage[/center]
[center]Obrazek[/center]

[center]Toreador Lizelotta Viger[/center]
[center]Obrazek[/center]

[center]Tremere Arneta Lambert[/center]
[center]Obrazek[/center]

[center]Malkavian Sidonia Tihy[/center]
[center]Obrazek[/center]

[center]Książę Democritus Ventrue/Lasombra[/center]
[center]Obrazek[/center]

[center]Inni:[/center]

[center]Szeryf - Brujah Furia[/center]
[center]Obrazek[/center]

[center]Herold - Toreador Elizabeth Pascal[/center]
[center]Obrazek[/center]

[center]Porucznik Democritusa - Belle Boyd[/center]
[center]Obrazek[/center]

[center]Syn Primogena Ventrue Richarda - Martin Schackler[/center]
[center]Obrazek[/center]

Pierwsza wzmianka o Martinie (post #292):
http://krysztalyczasu.pl/forum/viewthre ... post_64156

Prawdopodobnie upozorował swoją śmierć. Dokładne informacje na ten temat są w liście od Redondo (post #909):
http://krysztalyczasu.pl/forum/viewthre ... post_70569

[center]Założyciel Arcanum - Benjamen Holmscroft [/center]
[center]Obrazek[/center]
Jego listy znajdowały się domu Red'a. Miały zostać wykradzione przez Blue Crane'a (post #167):
http://krysztalyczasu.pl/forum/viewthre ... post_63353
Victoria mówi o Arcanum i Benjamenie (post #176):
http://krysztalyczasu.pl/forum/viewthre ... post_63422
[center]Łowca Wampirów - Podpułkownik Kenneth Cole[/center]
[center]Obrazek[/center]

[center]Archont - Toreador Scarface [/center]
[center]Obrazek[/center]

[center]Justycjariusz - Tremere Karl Scherkt[/center]
[center]Obrazek[/center]

[center]Paul Cordwood - Tremere[/center]
[center]Obrazek[/center]

[center]Alastor Izotz - Brujah[/center]

[center]Obrazek[/center]

[center]Goratrix - Ex Tremere[/center]
[center]Obrazek[/center]

[center]Hoqax - Lasombra[/center]
[center]Obrazek[/center]

[center]Blue Crane - Tzimisce[/center]
[center]Obrazek[/center]

[center]Pierwsza koteria Red Wisdoma[/center]

[center]Mallus Nomitar- Ventrue[/center]
[center]Obrazek[/center]

[center]Red Wisdom - True Brujah[/center]
[center]Obrazek[/center]

[center]Pulhu Imel - Salubri[/center]
[center]Obrazek[/center]

[center]Caleb - Wygrzebaniec[/center]
[center]Obrazek[/center]

[center]Belshatzzar - Malkavian[/center]
[center]Obrazek[/center]



Dobra to na początek tyle. Wrzuciłem najważniejszych BNów. Wszyscy oprócz Zin-Carli macie możliwość edytowania tego posta, więc nie widzę problemu by dopisywać do postaci to co dla was jest istotne. Oczywiście poniżej możecie pisać swoje wnioski i przemyślenia, które nie pasują do opisu pod BN'ami.















[center]***[/center]

Zamierzam prowadzić PBF Wampira Maskaradę w USA. Miasto: Charlestone, Wirginia Zachodnia. Założenia systemowe:

- rok 1990 z technologią tego okresu, czyli: internet modemowy, nie każdy ma telefon komórkowy, kamery są rzadkie itd.
- Świat Mroku z 2 edycji, czyli wszystkie podręczniki bez wersji Revised jeśli chodzi o: historię klanów, struktury polityczne, ideologie, organizacje kainitów itd.
- czysta mechanika kostkowa i Dyscypliny brane z wersji Revised, bo po prostu jest bogatsza i ulepszona;
- przygoda z BN: Wampiry, Magowie, Wilkołaki, Upiory oraz inni nadnaturale SM;
- postacie zaawansowane, tak więc biorę graczy, którzy znają system i będą w stanie odegrać starszych:
a) przy tworzeniu postaci wydajemy nie 15, a 200 punktów wolnych;
b ) wiek przynajmniej 60 lat wampirem, max. 500, ale powyżej 200 po drodze był torpor;
c) Do wyboru Klany: Assamita, Giovani, Ravnos, Lasombra antitribu, Brujah, Nosferatu, Gangrel, Tremere, Ventrue, Toreador, Malkavian;
d) dopuszczam jakiś Bloodline, ale wymagam dobrego pomysłu i wiedzy o SM;
e) trzymam się bardzo historii klanów z Clanbooków 2 ed. dlatego proponowałbym zanim gracz zacznie grać, przeczytać podstawy o swoim klanie oraz podręcznik gracza (ten po polsku jest rewelacyjny);
f) Dyscypliny klanowe max 5. Przy tworzeniu postaci dodatkowe Dyscypliny mogą być max do 3. Dodatkowe Dyscypliny to: Animalizm, Nadwrażliwość, Akceleracja, Dominacja, Odporność, Niewidoczność, Potencja, Prezencja. Biorąc zaletę: dodatkowa dyscyplina można mieć ją max na 5.
g) Nie można brać cechy pozycji: Wpływy;
h) Każdy zaczyna z Wadą: Prestation Debt 3 pkt.
i) nie ma ograniczeń jeśli chodzi o lokalizację. Można być z Charlestone lub z innego miejsca globu. Ci z miasta będą na start wiedzieć dużo więcej.
- gra będzie chwilami bardzo mroczna, łamiąca wiele tabu i pokazywała ciemne strony SM;
- ilość graczy: 4-6.
- zastrzegam sobie prawo do wyboru gracza z zadeklarowanych na sesję, bo obecnie mam już kilku;
- proszę o ciekawą historię postaci i obrazek, zdjęcie itd.

Na chwilę obecną zadeklarowani gracze to: Sigil, Rooster i Rellon. Zamierzam zacząć najwcześniej na początku lutego i prowadzić przynajmniej rok.
Chętni mogą pisać tutaj lub odzywać się na PW.
Ostatnio zmieniony 15 sierpnia 2017, 01:29 przez lightstorm, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Keth
Reactions:
Posty: 12615
Rejestracja: 07 kwietnia 2009, 20:37
Has thanked: 138 times
Been thanked: 84 times
Kontakt:

Post autor: Keth » 09 stycznia 2015, 23:06

Sigil, Rooster i Rellon! Abstrahując zupełnie od wątku przewodniego tego topiku, jako ojciec-założyciel działu PBF na naszym portalu chciałbym wyrazić niebywałe ukontentowanie ze świadomości tego, iż pojawia się w naszym gronie coraz więcej graczy, w tym bezcenne panie! Będę śledził Wasze poczynania z ogromną uwagą i trzymam kciuki! :/uklon

Awatar użytkownika
Suriel
Reactions:
Posty: 3733
Rejestracja: 19 września 2010, 22:20
Lokalizacja: Wawa
Has thanked: 87 times
Been thanked: 150 times

Post autor: Suriel » 09 stycznia 2015, 23:22

Wampir na bogato. Przeraża mnie ta ilość wolnych punktów aż nie wiadomo co z nimi zrobić. Bardzo żałuję ale chyba muszę spasowac. Za mało pamiętam i nie chcę zanizac poziomu. Jeśli jednak był by wakat i nie było chętnych to proszę o mnie pamiętać. Innymi słowy czekam na ławce rezerwowych.
Jeżeli zabałaganione biurko jest oznaką zabałaganionego umysłu, oznaką czego jest puste biurko? Albert Einstein

Awatar użytkownika
Sigil
Reactions:
Posty: 1972
Rejestracja: 08 stycznia 2015, 20:11
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Post autor: Sigil » 09 stycznia 2015, 23:59

Assamita już zajęty. :>
[center]No beast so fierce but knows some touch of pity. But I know none, and therefore am no beast.[/center]

koszal
Reactions:
Posty: 2787
Rejestracja: 15 marca 2012, 13:35
Been thanked: 1 time

Post autor: koszal » 10 stycznia 2015, 07:11

Jasne, że zagram.

Krzychu, stworzyłem chyba przypadkiem pbfowego MG ;)

Potrzebuję trochę czasu na koncept, mam kilka pomysłów.
Ostatnio zmieniony 10 stycznia 2015, 08:24 przez koszal, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
8art
Reactions:
Posty: 6267
Rejestracja: 13 stycznia 2011, 17:38
Has thanked: 121 times
Been thanked: 81 times

Post autor: 8art » 10 stycznia 2015, 09:57

Zagrałbym, ale biorę udział w zbyt wielu sesjach, żeby wziąść na barki jeszcze jedną. Niemniej jednak, gdyby brakowało kogoś to spróbuje swoich sił.

Awatar użytkownika
lightstorm
Reactions:
Posty: 882
Rejestracja: 25 października 2014, 09:40

Post autor: lightstorm » 10 stycznia 2015, 12:26

Nie chyba, tylko naprawdę stworzyłeś. Nie wiedziałem jakie to daje możliwości, bo np. długi czas na przemyślenie działań jest czymś dla mnie nowym. To bardzo dużo zmieniło, a dodatkowo widzę jakie błędy popełniałem prowadząc w realu. Ale to rozmowa na osobny temat.
Zanim zacznę, to najpierw muszę mieć postacie. Potem będę działał dalej.

Awatar użytkownika
Suriel
Reactions:
Posty: 3733
Rejestracja: 19 września 2010, 22:20
Lokalizacja: Wawa
Has thanked: 87 times
Been thanked: 150 times

Post autor: Suriel » 10 stycznia 2015, 20:36

Ciekawe masz przemyślenia, może rozwiniesz temat?
Do kiedy planujesz zamknąć ostatecznie listę graczy?
Jeżeli zabałaganione biurko jest oznaką zabałaganionego umysłu, oznaką czego jest puste biurko? Albert Einstein

Awatar użytkownika
8art
Reactions:
Posty: 6267
Rejestracja: 13 stycznia 2011, 17:38
Has thanked: 121 times
Been thanked: 81 times

Post autor: 8art » 10 stycznia 2015, 23:33

Lightstorm ma na myśli, że w pbf-ach nie ma improwizowania. Jak już pada jakaś deklaracja, która wali gejmmasterem o ziemie, to na spokojnie można wszystko przemysleć i dopiero napisać posta po k100 godzinach, a nie jak w realu musisz myśleć i działać "on your feet". Do tego jeszcze dochodzą PW i inne bonusy. Są i minusy oczywiście. Ale jak dla mnie, mg od dwudziestu lat, łatwiej prowadzić na forum niż na żywo. Ale to temat na inny wątek.

Sorry za offtopa

Awatar użytkownika
lightstorm
Reactions:
Posty: 882
Rejestracja: 25 października 2014, 09:40

Post autor: lightstorm » 11 stycznia 2015, 12:01

Wampir jest o pasjach i emocjach. Prowadząc w realu jak większość facetów mam problemy, by wczuwać się w subtelnych BN. W szczególności: kobiety, wyrafinowanych mówców, nieagresywnych osobowości, artystów itd. W PBF masz czas na ogarnięcie swoich emocji, a co za tym idzie odegrasz w 100% BN który nie jest Tobą. Gajos napisał taką książkę "Nie grać siebie". RPG to aktorstwo. To bardzo trudne jak masz mało czasu w realu, a gracze cię dodatkowo denerwują, wyprowadzają z równowagi Twoich BN, którzy powinni zachować klasę itd. Dlatego u 8arta gram Ventrue, bo to dla mnie część szkolenia i szlifu mojego charakteru. Dla mnie RPG to nie tylko zabawa, ale także nauka o sobie.
Od lat gdy zaczynam sesję mam w głowie tylko kilku BN oraz początek scenariusza. Reszta pojawia się w trakcie, jednak to nie jest tak że gracze ciągną sesje. Wymyślam na bieżąco, bo nauczyłem się tego przez lata i jestem obecnie w tym niezły. Będąc MG kieruję się: intuicją, marzeniami, wyobraźnią, potrzebami graczy oraz tym, by sesja miała element totalnego zaskoczenia. Uważam, że miarą udanej gry jest długość i ilość emocji włożonych w rozmowę po przygodzie.

koszal
Reactions:
Posty: 2787
Rejestracja: 15 marca 2012, 13:35
Been thanked: 1 time

Post autor: koszal » 12 stycznia 2015, 12:32

Każdy zaczyna z Wadą: Prestation Debt 3 pkt.

Co to jest za wada?

Awatar użytkownika
Suriel
Reactions:
Posty: 3733
Rejestracja: 19 września 2010, 22:20
Lokalizacja: Wawa
Has thanked: 87 times
Been thanked: 150 times

Post autor: Suriel » 12 stycznia 2015, 12:41

Luźno tłumacząc to dług wdzięczności za trzy punkty to sporo. Jakby ci ktoś głowę uratował. Ciekawe względem kogo, księcia?
Jeżeli zabałaganione biurko jest oznaką zabałaganionego umysłu, oznaką czego jest puste biurko? Albert Einstein

koszal
Reactions:
Posty: 2787
Rejestracja: 15 marca 2012, 13:35
Been thanked: 1 time

Post autor: koszal » 12 stycznia 2015, 13:04

Tyle się domyślam z luźnego tłumaczenia też. Po prostu chciałbym to umieścić w historii swojej postaci.

Awatar użytkownika
lightstorm
Reactions:
Posty: 882
Rejestracja: 25 października 2014, 09:40

Post autor: lightstorm » 12 stycznia 2015, 13:15

Wada ma skalę od 1-5. Jest to rodzaj długu wdzięczności w stosunku do grupy lub jednej osoby. W przypadku mojego scenariusza tyczyć się będzie starego Brujaha o imieniu Adrahasis "Red Wisdom". Każdy z graczy będzie miał ogromny dług wdzięczności wobec mędrca. Brak reakcji na pomoc, przy wadzie za 3 pkt. kosztować będzie utratą całej reputacji w swoim klanie oraz upadkiem na dno jeśli chodzi o jakikolwiek status. Przy 5 pkt. kosztowałoby to już otwartą wrogością innych członków Rodziny. Nie mówiąc już o możliwym wykluczeniu z klanu i pozostanie pariasem. Społeczeństwo spokrewnionych, żyjących w USA mających powyżej 100 lat będzie wiedzieć o tym długu. Może to być uratowanie życia, uratowanie członków jednego klanu przed niebezpieczeństwem itd. Wada zakłada, że możecie być wysłani przez klan, by spłacić dług z przeszłości lub też może to być coś osobistego. Przy osobistym rozwiązaniu, pisząc historię postaci można napisać to tak, by społeczeństwo Kainitów nie wiedziało o tym, ale wtedy jest to sprawa honoru i musi być związana z psychiką postaci.

Zaczynacie bez wiedzy, że Red Wisdom was potrzebuje.

Mam komplet graczy. Na tą chwilę zamykam rekrutację. Niebawem zacznie się preludium, ale zaczniemy powoli. Gracze to:
Rellon, Rooster, Sigil, Koszal i osoba, której jeszcze nie ma na forum, ale niebawem się pojawi. Zakładam, że zawsze ktoś może doskoczyć później. Na razie mam 5 graczy i zobaczę jak będzie szło. Dziękuje 8art'owi i Surielowi za info. Będę o was pamiętał, gdybym potrzebował kogoś jeszcze.
Ostatnio zmieniony 12 stycznia 2015, 13:30 przez lightstorm, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Sigil
Reactions:
Posty: 1972
Rejestracja: 08 stycznia 2015, 20:11
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Post autor: Sigil » 12 stycznia 2015, 17:24

Tak więc pozostaje nam czekać na rozpoczęcie preludium (jakkolwiek dziwacznie to brzmi).
Zachodnia Wirginia to takie intrygujące miejsce. Aż strach pomyśleć, co może przyjść na myśl twórczemu MG, w związku z tym faktem. :>
[center]No beast so fierce but knows some touch of pity. But I know none, and therefore am no beast.[/center]

ODPOWIEDZ