PBF - In thy blood - techniczny

Awatar użytkownika
Nanatar
Reactions:
Posty: 641
Rejestracja: 04 sierpnia 2009, 11:38
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 155 times
Been thanked: 116 times

Post autor: Nanatar » 04 stycznia 2019, 10:18

Z pewnością poczyta to sobie za zaszczyt, ale może przyprawić tłuszcze o niestrawność i migrenę, a z taką migreną to nie będę wiedzieli prostaczkowie co zrobić, bo gdyby ich normalnie łeb napierda..ł, to co innego.

Awatar użytkownika
Kargan
Reactions:
Posty: 1420
Rejestracja: 22 listopada 2012, 13:44
Has thanked: 8 times
Been thanked: 7 times

Post autor: Kargan » 04 stycznia 2019, 22:07

Chyba sobie muszę charyzmę podnieść za te moje punkty czy coś bo mnie Mistrz rzutami nie rozpieszcza....
]|[ Innocence Proves Nothing ]|[

Medea Trix: WS 28, BS 44, S 32, T 29, AG 41, INT 29, PER 40, WP 32, FEL 33 (12 wounds, 2 fate points)
Erias Kantar (Black Templar Marine): WS 53, BS 37, S 40, T 42, AG 51, INT 45, PER 45, WP 46, FEL 40 (23 wounds,4 fate points)

Awatar użytkownika
Suriel
Reactions:
Posty: 3733
Rejestracja: 19 września 2010, 22:20
Lokalizacja: Wawa
Has thanked: 87 times
Been thanked: 150 times

Post autor: Suriel » 04 stycznia 2019, 22:15

Teraz to po ptokach. Teraz na twoim miejscu inwestował bym w odpornośc na trucizny.
Jeżeli zabałaganione biurko jest oznaką zabałaganionego umysłu, oznaką czego jest puste biurko? Albert Einstein

Awatar użytkownika
8art
Reactions:
Posty: 6267
Rejestracja: 13 stycznia 2011, 17:38
Has thanked: 121 times
Been thanked: 81 times

Post autor: 8art » 28 stycznia 2019, 16:57

Ennio o Abdelu w poscie 330:
Dostrzegłem twe poczucie honoru, uczciwość i prawdomówność.
Padlem ze smichu :D

Awatar użytkownika
Suriel
Reactions:
Posty: 3733
Rejestracja: 19 września 2010, 22:20
Lokalizacja: Wawa
Has thanked: 87 times
Been thanked: 150 times

Post autor: Suriel » 28 stycznia 2019, 19:47

A ja tam sie zaniepokoiłem tym stwierdzeniem....
Jeżeli zabałaganione biurko jest oznaką zabałaganionego umysłu, oznaką czego jest puste biurko? Albert Einstein

Awatar użytkownika
8art
Reactions:
Posty: 6267
Rejestracja: 13 stycznia 2011, 17:38
Has thanked: 121 times
Been thanked: 81 times

Post autor: 8art » 01 lutego 2019, 14:20

Albo mi cos umknelo, albo i nie. Wiemy kim jest Neva i Lucio. Mamy wyjasnienie kim jest Abacus. Ale jakos nie wiem kim jest Vikal? mial jakis konflikt z Altairem? Warto spytac Ennio o to.

Awatar użytkownika
Suriel
Reactions:
Posty: 3733
Rejestracja: 19 września 2010, 22:20
Lokalizacja: Wawa
Has thanked: 87 times
Been thanked: 150 times

Post autor: Suriel » 01 lutego 2019, 15:47

Vikal to syn. Pamiętam o nim bo kto jak kto Abdel doskonale zdaje sobei sprawę jak napięte stosunki mogą być pomiędzy ojcem i synem. :)
Jest podejrzany ale skoro odpadł nam bazowy główny motyw (scheda) to teraz obstawiam tego "olejorza".

Panowie, motyw, czas zgonu i sposób śmierci powiedzą nam wszystko o zabójcy. Musimy uchwycić te trzy elementy które ciągle na razie nam umykają. I dobrze, że umykają bo lubimy główkować, prawda?
Jeżeli zabałaganione biurko jest oznaką zabałaganionego umysłu, oznaką czego jest puste biurko? Albert Einstein

Awatar użytkownika
Keth
Reactions:
Posty: 12615
Rejestracja: 07 kwietnia 2009, 20:37
Has thanked: 138 times
Been thanked: 84 times
Kontakt:

Post autor: Keth » 01 lutego 2019, 20:21

Potwierdzam, Vikal to syn Nevy i Altaira. Jak wynika ze słów Ennia, drugim synem Neognostyka, aczkolwiek nie rodzonym, tylko adoptowanym jest Lucio Bastardo. Jeśli doliczymy do tego namiestnika, oto cała rodzina Miecza Adriatyku.

Czas zgonu jest Wam znany, o poranku w dniu planowanego gdzieś wyjazdu, nad basenem pod wieżami wodnymi. Macie opcję przesłuchania dziewczynki, która znalazła ciało, możecie też zażądać informacji od członków wewnętrznego kręgu klasztoru na temat obrażeń - przygotowali ciało do pochówku, więc muszą wiedzieć dokładnie jak wyglądały obrażenia.

Nie wiem, czy cokolwiek Wam da wizyta w miejscu morderstwa, jedynie przypominam, że tam jeszcze nie byliście, więc siłą rzeczy przyjmujecie, że morderca dostał się za mury miasta nitką akweduktu.

Tak więc czas zgonu znacie, o sposobie śmierci najpewniej szczegółowo się wywiecie podczas następnych spotkań śledczych (z dzieckiem i ewentualnie Nevą).

Prawdziwy motyw pozostaje nieznany, aczkolwiek macie sporo obiecujących tropów: faktyczna zemsta po latach jehammedan, nieco wątpliwa walka o schedę (kto wie, może morderca przybył z Borki, z Katedralnego Miasta na zlecenie kogoś, kto liczy na elekcję do Rady po śmierci jednego z jej członków), usankcjonowane zabójstwo dokonane przez wzburzonego grześcijanina (aczkolwiek trzeba by ustalić, czym Altair mógł mu się narazić), wreszcie konflikt na linii ojciec-syn. Kto wie, może niebawem pojawią się jeszcze inne hipotezy.

Czekam niecierpliwie na dalsze fabularki!

Awatar użytkownika
8art
Reactions:
Posty: 6267
Rejestracja: 13 stycznia 2011, 17:38
Has thanked: 121 times
Been thanked: 81 times

Post autor: 8art » 06 lutego 2019, 13:43

Jeśli Vikal jest taki schorowany, to pewnie nie myśli o schedzie po ojcu (zresztą dzieciak chyba raczej nie zoorganizowałby zamachu), no chyba że ktoś widzi w schorowanym synu łatwą do manipulacji osobę. Ale znów się to kupy nie trzyma, bo Vikal nie ma nic do odziedziczenia, no chyba że Anabatyści planują przewrót w mieście i posłużą się dzieciakiem jako argumentem: Vikal będzie rządził w mieście, bo jest pierworodnym Altaira czy coś w ten deseń...

Kurde coraz więcej pytań się rodzi...

Awatar użytkownika
Suriel
Reactions:
Posty: 3733
Rejestracja: 19 września 2010, 22:20
Lokalizacja: Wawa
Has thanked: 87 times
Been thanked: 150 times

Post autor: Suriel » 06 lutego 2019, 13:55

Co raz więcej pytań się rodzi i dobrze... Bedzie funn. O to właśnie chodzi. Podszedkem do tej przygody jak do produktu dla nastolatków ale w tyle głowy mam wciąż osobę MG ktora to, mam nadzieję, nie da nam dojść latwo i szybko.
Jakkolwiek to brzmi.

Jeszcze mam kilka pytań ale raczej drobnych do włodarza. Kilku których chciałbym zadać, nie mogę. Po tym kończymy wizytę.
Wieczorem już po spotkaniu z dziewczynką a przed wizytą w klasztorze chciałbym zrobić burzę mózgów.
Jeżeli zabałaganione biurko jest oznaką zabałaganionego umysłu, oznaką czego jest puste biurko? Albert Einstein

Awatar użytkownika
Keth
Reactions:
Posty: 12615
Rejestracja: 07 kwietnia 2009, 20:37
Has thanked: 138 times
Been thanked: 84 times
Kontakt:

Post autor: Keth » 07 lutego 2019, 15:01

Bez obaw co do treści scenariusza - nie jest trywialny nawet w wersji oryginalnej, a ja go jeszcze troszeczkę przerobiłem, żeby podnieść nieco poziom trudności weteranom wspólnych gier. Wydaje mi się też na bazie innych znanych scenariuszy, że wydawca Degenesis celuje raczej w bardziej dojrzałych graczy, a nie nastolatków (o czym się jeszcze niechybnie przekonacie).

Co do wizyty w klasztorze, ciekaw jestem jak to rozegracie, bo teoretycznie na górze panuje ostatni dzień żałoby i dopiero od następnego dnia wrota zostaną otwarte dla chętnych na wizytę. Z drugiej strony, możecie spróbować narzucić Nevie swą wolę dzięki sygnetowi namiestnika i spróbować wbić się na górę jeszcze dzisiaj, by pokazać jej, kto rządzi na dole. Jak to odbierze, to osobna kwestia, dużo będzie zależało od poziomiu dyplomatycznej konwersacji, gdyby dziedzic się na taki wjazd zdecydował.

Awatar użytkownika
Suriel
Reactions:
Posty: 3733
Rejestracja: 19 września 2010, 22:20
Lokalizacja: Wawa
Has thanked: 87 times
Been thanked: 150 times

Post autor: Suriel » 07 lutego 2019, 19:55

Nieee.. W trwający czas żałoby to by było nietaktem sie narzucać. Ale od poranka to inna kwestia, wówczas to ona musi się liczyć, że zwłoka źle wpłynie na jej wizerunek międzynarodowy, a coś czuję że jej to by było nie na rękę.
Jeżeli zabałaganione biurko jest oznaką zabałaganionego umysłu, oznaką czego jest puste biurko? Albert Einstein

Awatar użytkownika
Keth
Reactions:
Posty: 12615
Rejestracja: 07 kwietnia 2009, 20:37
Has thanked: 138 times
Been thanked: 84 times
Kontakt:

Post autor: Keth » 10 lutego 2019, 16:44

Myszki moje, potrzebuję bardziej precyzyjnej deklaracji w sprawie ostatniego wpisu Suriela. Czy mam go rozumieć w ten sposób, że dziedzic wysyła kuzyna z pierścieniem do Furora, a sam z resztą świty zmierza nadal do domu pielgrzyma?

Awatar użytkownika
Nanatar
Reactions:
Posty: 641
Rejestracja: 04 sierpnia 2009, 11:38
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 155 times
Been thanked: 116 times

Post autor: Nanatar » 10 lutego 2019, 21:29

O zgrozo, tak to też zrozumiałem, ale i dziś i jutro nie dam rady napisać.

Awatar użytkownika
Suriel
Reactions:
Posty: 3733
Rejestracja: 19 września 2010, 22:20
Lokalizacja: Wawa
Has thanked: 87 times
Been thanked: 150 times

Post autor: Suriel » 10 lutego 2019, 23:02

Nie, to znaczy że Leon ma zacząć rozmawiać z Furorem, my też podejdziemy i zobaczymy co się stanie. Przecież sam sie nie będę anonsował. To by było niskie, są od takich zadań ludzie, i to dobrze umocowani przy pomocy pierścienia.
Jak rozmowa nie będzie szła, to dziedzic wejdzie w słowo.
Nosiciel pierścienia to zaledwie forpoczta na usługach kogoś wyższego rangą, chyba to dosyć widoczne będzie.
Ale wpierw podejdziemy z cichacza to może i dosłyszymy o czym prawią.
Jeżeli zabałaganione biurko jest oznaką zabałaganionego umysłu, oznaką czego jest puste biurko? Albert Einstein

ODPOWIEDZ