I bardzo optymistycznie się skończyło, bo po śmierci pieska było mi trochę przykro ale świadomość, że future me będzie mógł pobawić się z jej klonem brzmi super.
Fajna sesja ale grałem mało, niestety.
PBF - Tarcza Wyklętych
-
- Site Admin
- Reactions:
- Posty: 3837
- Rejestracja: 18 listopada 2008, 23:34
- Has thanked: 5 times
- Been thanked: 10 times
- Kontakt:
Spoko klimacik, ale jednak chyba bardziej pasował mi początkowy klimat, co było widać po postach, jak słusznie zauważył Keth.
Jeśli chodzi o minusy to rzeczywiście odebranie inicjatywy graczom to kiepski pomysł oraz ja mam wrażenie, że mechanika nie była wcale potrzebna. Mieliśmy testować mechanikę, a testowaliśmy klimat.
Wszystkie pozostałe rzeczy na duży plus, chociaż ja uważam, że największy to powrót Oggiego.
Pozdrowionka i dzięki za wspólną zabawę.
P.S. Keth rozumiem, że poziomu raczej nie zdobywamy, bo nie przewidujesz kontynuacji?
Jeśli chodzi o minusy to rzeczywiście odebranie inicjatywy graczom to kiepski pomysł oraz ja mam wrażenie, że mechanika nie była wcale potrzebna. Mieliśmy testować mechanikę, a testowaliśmy klimat.
Wszystkie pozostałe rzeczy na duży plus, chociaż ja uważam, że największy to powrót Oggiego.
Pozdrowionka i dzięki za wspólną zabawę.
P.S. Keth rozumiem, że poziomu raczej nie zdobywamy, bo nie przewidujesz kontynuacji?
-
- Reactions:
- Posty: 1420
- Rejestracja: 22 listopada 2012, 13:44
- Has thanked: 8 times
- Been thanked: 7 times
Przygoda jak to u Ketha - genialnie prowadzona ze świetnymi zwrotami akcji Ja jestem prosty wojak więc druga część sesji podobała mi się bardziej niż polityczne dowcipkowanie w pierwszej, zwłaszcza jak sobie pomyślę, że taka wizja przyszłości mogłaby się ziścić Wydaje mi się jednak, że gracze nie przesadzali i trzymanie się rubasznego klimatu wykonane było w sposób subtelny
p.s. ciekawi mnie kto od razu złapał czego kalką jest pierwsza scena z Franzem Maurerem ?
p.s. ciekawi mnie kto od razu złapał czego kalką jest pierwsza scena z Franzem Maurerem ?
]|[ Innocence Proves Nothing ]|[
Medea Trix: WS 28, BS 44, S 32, T 29, AG 41, INT 29, PER 40, WP 32, FEL 33 (12 wounds, 2 fate points)
Erias Kantar (Black Templar Marine): WS 53, BS 37, S 40, T 42, AG 51, INT 45, PER 45, WP 46, FEL 40 (23 wounds,4 fate points)
Medea Trix: WS 28, BS 44, S 32, T 29, AG 41, INT 29, PER 40, WP 32, FEL 33 (12 wounds, 2 fate points)
Erias Kantar (Black Templar Marine): WS 53, BS 37, S 40, T 42, AG 51, INT 45, PER 45, WP 46, FEL 40 (23 wounds,4 fate points)
-
- Reactions:
- Posty: 12615
- Rejestracja: 07 kwietnia 2009, 20:37
- Has thanked: 138 times
- Been thanked: 84 times
- Kontakt:
Dodam jeszcze, że oryginalny scenariusz miał się zakończyć sceną eliminacji kosmity w szpitalu. Na pomysł z podróżą w czasie wpadłem w ostatniej chwili i musiałem na szybko dopisać dodatkowe scenki. Zgadza się też, że ten nowy finał w zamierzeniu miał być dla Was statyczny, bez większego wpływu na bieg fabuły. Miałem natomiast nadzieję, że całą tę podzieloną na odcinki scenkę z operatorami X-Comu zdołam wrzucić w góra dwa dni, bo wtedy nie poczulibyście tej statyczności właśnie - ale życie życiem i proces wydłużył się nadmiernie w czasie.