Forum KrysztalyCzasu.pl

Kto by się spodziewał po nim takiego uczynku? Raczej powinien przeciągnąć dziecko pod kilem. Dał mu krówkę jednak - to dopiero esencja zła

Nie tyle rzuca mu tą krówkę, co pakuje mu ją prosto to buzi. Na siłę:) Nie ma zlituj, nie uciekniesz przed chaotyczną dobrocią!!!

Kto grał tak wściekłym okrutnikiem, co częstuje dzieciaki krówkami?

Normalnie jak jakiś pedofilek, co zwabia dzieciarnie słodyczami:-))

Chodziło o pewnego hipotetycznego czarnego rycerza, który poszukuje nowych doświadczeń. Żeby zrobić coś czego nie robił wcześniej, postanawia wykonać czyn kompletnie niezgodny z jego praworządnym-złym etosem. Czyli wykonać czyn chaotyczny-dobry... i stąd wyszła ta krówka:)

Scenariusz fajny

Rozumiem, że jednak przyznajesz mi palmę pierwszeństwa

Ale przyznam że Twój tekst "Nie sprawia mi to przyjemności - podzynam mu gardło" mnie rozwalił

Rozumiem, że jednak przyznajesz mi palmę pierwszeństwa

Hehehe, Tomku toś się zagalopował.

Nie sprawia mi to przyjemności - podzynam mu gardło

Stan wyższej konieczności Wiesz, że musiałem. Denver świadkiem.

Kochani, zapodajcie szerszą relację z całości - choćby nawet w odcinkach, ale zacznijcie już teraz, zaraz, natychmiast!

Zacznijcie od informacji, kto był obecny!

Warszafka:

Venar
Czegoj
Molo
Leo
Bombi

Uć:

Łukasz
Gonzor
Denver
Mastug
Treant

Gdańsk:

RHN
Mirta
Arke

Stalinogród
Hans

Bunzlau:

Mruf

Bardzo dużo nowych wrażeń. Pomieszanie świata KC z mechaniką Klanarchii zrobił niesamowite wrażenie. Ta mechanika do maksimum powiększa konflikty społeczne. Pierwszy raz byłem na sesji gdzie wymian zdań graczy była x razy bardziej ekscytująca niż walki, zagadki i wszystko razem wzięte. 4 osoby grające musiały opuścić pokój, żeby rozrzedzić atmosferę. Na prawdę niezapomniane wrażenia. Hans jeszcze raz dzięki za sesję i pokazanie innych pięknych rzeczy w RPG.

Kurczę nie załapałem się na zdjęcie W kwietniu czy marcu jednak popstrykamy więcej a galerię i opis zrobię ja.

Wrażenia co do sesji -czekam z niecierpliwością na kontynuację , żałuję tylko, że to nasz MG musiał robić za szofera!!!:@-resztę opiszę jutro jak już odeśpię te 3 dni i odzyskam moje ciało !:D,jednakowoż w pierwej muszę przetrawić Jasia i Małgosię , zastanawiam się natomiast, czy nie dało by się zaadaptować też królewny śnieżki i siedmiu krasnoludków !

Jaś i Małgosia - znaczy te nowe profesje? Jaś od 10 POZ musi posiadać k4 domki na kurzej stopce a Małgosia 10 sojuszników - wiedźm na POZ.

Co do konu wiosennego - kiedy chcemy go? W kwietniu czy maju? Z jednej strony maj cieplejszy i szansa na długi łikend, z drugiej jednak daleko...

Jeśli chodzi o zdjęcie, jestem debeściakiem. Nigdy w życiu nie widziałem Mirty, a mimo to od razu i bez wahania wskazałem ją na fotce palcem!

Lista obecności za nami, teraz poproszę o przynajmniej skróconą relację ze spotkania z AS-em! Jakieś wieści odnośnie reedycji? Sugerowany termin? Równolegle prezentacja fragmentu powieści?

No niekoniecznie - wtajemniczeni wiedzą, że Mirta przebrała się za Bombiego a Bombi za Mirtę - dokonali niewiarygodnego cudu charakteryzacji. 01 w teście, patrz jak są do siebie niepodobni!

królewny śnieżki

A może Królewna "Ścieżka" - bo lubi biały proszek...