Miliard razy przymierzał się jeden z drugim do stworzenia nowej mechaniki dla KC. Dzieło szczytne bo ta stara jest odstręczająca jak kurzajka na nosie starej wiedźmy.
Pytanie zasadnicze - czego oczekujecie od takiej mechaniki? Prostoty? Skomplikowania ale większej logiki niż a starej? Mają być profesje czy postać kreują wybrane umiejętności? Jaki rodzaj kości?
Krótko napiszą na czym ja teraz gram:
-mechanika to Heroes and Other Worlds, generic fantasy, bez settingu, tylko mecha. Używa się do testów 3 kostek 6-ściennych, czyli 3k6.
-Postać opisana jest cechami i umiejętnościami. Cechy to:
-Siła -Zręczność -Inteligencja -Wytrzymałość
Przyjmują one wartości od 8-18.
-Z cechami powiązane są umiejętności, z nimi są też testowane. Przyjmują wartości od 1-6.
Przykład:
Zręczność 12 i Miecz 2, razem daje 14, testuje się 3k6 trafienie, trzeba się zmieścić w wartości. Obrona liczona jest ze zręczności i broni (parowanie), zręczności i tarczy (blok) i zręczności (unik). Zręczność modyfikuje używany pancerz (obniża ją).
Oczekiwania wobec mechaniki
Nie żebym był złośliwy, ale tak się spytam: urlop masz i w efekcie za dużo wolnego czasu czy też leżysz w łóżku z gorączkąMrufon napisał(a):
Miliard razy przymierzał się jeden z drugim do stworzenia nowej mechaniki dla KC. Dzieło szczytne bo ta stara jest odstręczająca jak kurzajka na nosie starej wiedźmy.
Pytanie zasadnicze - czego oczekujecie od takiej mechaniki? Prostoty? Skomplikowania ale większej logiki niż a starej? Mają być profesje czy postać kreują wybrane umiejętności? Jaki rodzaj kości?
-
czegoj
- Site Admin
- Reactions:
- Posty: 3837
- Rejestracja: 18 listopada 2008, 23:34
- Has thanked: 5 times
- Been thanked: 10 times
- Kontakt:
Hehe ghasta - dobre dobre. Odpowiadając jednak na pytanie Mrufona (mówię tylko za siebie). [olist=1]Prostoty, ale bez przesady.
Jeśli już idzie się w daną mechanikę, konsekwentnej propozycji konwersji ze starej oraz wsparcia nowymi materiałami. Tak aby można było wykorzystać potencjał rzeczy już stworzonych.
Niezmienności kości. Dla mnie KC to 2k10 i tego bym nie zmieniał, więc albo rzuty albo procentowe albo k10.
Ja zostałbym przy profesjach, jednak nie byłbym tak mocno konserwatywny, jeśli ktoś zapragnie łowcy rzucającego jakieś określone czary z innej profesji, dałbym taką furtkę. Również pozwoliłbym na mieszanie zdolności albo przynajmniej pulę zdolności ogólnych, z której gracze mogliby profilować postać.
I prawie ostatnia sprawa magia, dla mnie nie ma fizycznej możliwości przerobienia magi przy zmianie mechaniki, zwyczajnie jest to tytaniczna praca. Więc albo wyrzuciłbym magię zastępując ją jakąś określoną zdolnością bardziej oddającą magię w ręce gracza, albo całkowicie przemodelowanie nową magię pod określoną mechanikę.
Konsekwencja, konsekwencja i jeszcze raz konsekwencja. Jeśli ktoś chce się zabrać za mechanikę KC to niech 5 razy przemyśli, bo robienie kolejnej zabawki dla siebie i drużyny nie bardzo ma sens. Wielu próbowało i poległo, jednak żaden nie próbował zawłaszczyć dla siebie takiej mechaniki i wydaje mi się, ze to jest właśnie największy problem. Jeśli mielibyśmy do wyboru starą mechanikę i nową z perspektywą rozwoju to biorę nową, bo od Arturów zwyczajnie mogę się nie doczekać nowych materiałów, a stare są już wystarczająco stare.
[/olist]
Jeśli już idzie się w daną mechanikę, konsekwentnej propozycji konwersji ze starej oraz wsparcia nowymi materiałami. Tak aby można było wykorzystać potencjał rzeczy już stworzonych.
Niezmienności kości. Dla mnie KC to 2k10 i tego bym nie zmieniał, więc albo rzuty albo procentowe albo k10.
Ja zostałbym przy profesjach, jednak nie byłbym tak mocno konserwatywny, jeśli ktoś zapragnie łowcy rzucającego jakieś określone czary z innej profesji, dałbym taką furtkę. Również pozwoliłbym na mieszanie zdolności albo przynajmniej pulę zdolności ogólnych, z której gracze mogliby profilować postać.
I prawie ostatnia sprawa magia, dla mnie nie ma fizycznej możliwości przerobienia magi przy zmianie mechaniki, zwyczajnie jest to tytaniczna praca. Więc albo wyrzuciłbym magię zastępując ją jakąś określoną zdolnością bardziej oddającą magię w ręce gracza, albo całkowicie przemodelowanie nową magię pod określoną mechanikę.
Konsekwencja, konsekwencja i jeszcze raz konsekwencja. Jeśli ktoś chce się zabrać za mechanikę KC to niech 5 razy przemyśli, bo robienie kolejnej zabawki dla siebie i drużyny nie bardzo ma sens. Wielu próbowało i poległo, jednak żaden nie próbował zawłaszczyć dla siebie takiej mechaniki i wydaje mi się, ze to jest właśnie największy problem. Jeśli mielibyśmy do wyboru starą mechanikę i nową z perspektywą rozwoju to biorę nową, bo od Arturów zwyczajnie mogę się nie doczekać nowych materiałów, a stare są już wystarczająco stare.
[/olist]
To napisz arta, albo kolejny scenariusz. Ruszanie mechy KC uważam za niepotrzebny wysiłek. Po tylu latach każdy z nas, który się systemem wciąż bawi ma jakąś mechanikę na której gra, czy to zaadoptowaną, czy własną, czy to mix obydwu, czy hardcorowo oryginalną. Tym samym po wielu latach jest do niej przyzwyczajony, zna ją na wylot i ma dopracowaną na tyle, na ile mu potrzebna. To natomiast co większość KC-fanów używających własnej mechy ma, to sposób na konwersję oryginalnych parametrów na własne. Skrobnij coś co wypełni lukę w opisie świata, a liczba osób które skorzystają z tego wzrośnie dwukrotnie- z k2 do k4 +1.
-
Suriel
- Reactions:
- Posty: 3733
- Rejestracja: 19 września 2010, 22:20
- Lokalizacja: Wawa
- Has thanked: 87 times
- Been thanked: 150 times
Czy na tym etapie ewolucji na którym się znajdujemy, do czegoś jeszcze jest potrzebna mechanika? Zapytam nieco przewrotnie.
Mam tu konkretnie na myśli pbfy dla których mechanika i rozgrywanie starć na rundy to spowolnienie z tempa żółwiego do ślimaczego.
Mam tu konkretnie na myśli pbfy dla których mechanika i rozgrywanie starć na rundy to spowolnienie z tempa żółwiego do ślimaczego.
Jeżeli zabałaganione biurko jest oznaką zabałaganionego umysłu, oznaką czego jest puste biurko? Albert Einstein
Tak z przewrotki. Długo prowadziłem KC na zmodyfikowanej mechanice.. CP2020!
Gdyby to kogoś ciekawiło to mam to jeszcze gdzieś spisane ręcznie w formie pseudopodręcznika. Magia chodziła miodnie. Istotna różnica w walce polegała na przyjęciu systemu tan z CP2020. Ilość kratek decydujących o poziomie ran (u człowieka były to 4 jak w CP) zależała proporcjonalnie od tego jak się miała żywotność bazowa danej rasy do człowieka (czyli np półolbrzym miał bodajże 5). Walka polegała częściej na manewrach zatem, które teoretycznie zależały od..
Hehe... i to jest ten kozi róg. Wkręcam się, a prawdopodobnie gadam sam do siebie. Dość, że działało płynnie.
Gdyby to kogoś ciekawiło to mam to jeszcze gdzieś spisane ręcznie w formie pseudopodręcznika. Magia chodziła miodnie. Istotna różnica w walce polegała na przyjęciu systemu tan z CP2020. Ilość kratek decydujących o poziomie ran (u człowieka były to 4 jak w CP) zależała proporcjonalnie od tego jak się miała żywotność bazowa danej rasy do człowieka (czyli np półolbrzym miał bodajże 5). Walka polegała częściej na manewrach zatem, które teoretycznie zależały od..
Hehe... i to jest ten kozi róg. Wkręcam się, a prawdopodobnie gadam sam do siebie. Dość, że działało płynnie.
Ostatnio zmieniony 02 sierpnia 2016, 10:26 przez koszal, łącznie zmieniany 1 raz.
Błędem było wpuszczenie tu innych systemów. Takie jest moje zdanie. Byłby mniejszy ruch, ale nazwa "Portal KC" zobowiązuje.
To tak a'propos tej małej liczby zainteresowanych jak pisał Koszal.
Każdy ma swoją mechę, pewnie tak. Ja też grałem na Openquest2 i teraz na HOW.
Ciekawe czy ktoś gra na oryginalnej?
To tak a'propos tej małej liczby zainteresowanych jak pisał Koszal.
Każdy ma swoją mechę, pewnie tak. Ja też grałem na Openquest2 i teraz na HOW.
Ciekawe czy ktoś gra na oryginalnej?
Na oryginalnej też zdarza mi się poprowadzić, kiedy nam do czynienia z kimś kto w KC nie grał. Dziwne, ale uważam to za swoiste zobowiązanie, by rozdziewiczając czyjeś pierwsze podejście do systemu ją przybliżyć. I wcale nie decyduje ona o chęci dalszej gry. Czas poświęcony na tworzenie postaci często rodzi potrzebę grania już! Już! Ludzie lubią duże cyferki i jak się ich tyle ma to .. No a potem ciężko trafić z tymi wielkimi liczbami w pieniek.. ale to już inna historia.
Natomiast zupełnie nie zgadzam się, że błędem było wpuszczenie innych systemów. Takie restrykcje by nas pochowały tak głęboko, że sam Morghliś by się nie dogrzebał..
Natomiast zupełnie nie zgadzam się, że błędem było wpuszczenie innych systemów. Takie restrykcje by nas pochowały tak głęboko, że sam Morghliś by się nie dogrzebał..
Ja lubię wiele systemów, mógłbym pół forum zaspamować TORem lub Barbarians of Lemuria. Co by tu zostało gdyby każdy epatował swoimi systemami? Na pewno nie KC. Ludzie zebrali się wobec pewnej idei, której na imię KC i niezależnie od zainteresowania tak powinno pozostać. Rozcieńczanie KCtów zrobi z forum KC forum ogólnofantasowe, i nie btylko tylko bo jest 7 kingdoms.Natomiast zupełnie nie zgadzam się, że błędem było wpuszczenie innych systemów. Takie restrykcje by nas pochowały tak głęboko, że sam Morghliś by się nie dogrzebał..
To luźna uwaga bo ani nie zamierzam z tym walczyć ani nie mam na to wpływu - ot mój sąd na temat.
Gdy odrzeć KC z durnej mechaniki to mającałkiem spory potencjał, ja go stale eksploatuję.
Ależ nie twierdzę inaczej, natomiast nie widzę w tym nic zdrożnego. Ostatnio dołączyła spora liczba osób lubiących ŚM i rzekłbym, że coś dzięki nim raczej odżyło, niż umarło. Nie chciałbym iść torem ograniczeń, bo właśnie wtedy miast bawić się tutaj, szukałbym przyjemności po forach bardziej proapokaliptycznych, czy mrocznych, a może SF? Tak mam tę mieszankę w jednym miejscu i z tego co widzę po pbfach taki rodzaj odmienności z nawracającymi tematami KC pasuje także innym. Podjąłeś temat mając odrobinę czasu wolnego. Wielu z nas akurat teraz czasu wolnego nie ma, ale i tak to właśnie ta różnorodność tematów (konkretnie pbf'owa) poruszana w znakomitym towarzystwie mnie tu wciąż przyciąga. Nie dla KC tu zaglądam, lecz dla forumowiczów (ojej, sam jestem zdziwiony odkryciem!?). Gdybym jednak miał zaglądać tylko po to, by zamieścić coś o KC, to zaglądałbym tylko wtedy, gdy miałbym dłuższe wolne, by o czymś napisać, a biorąc pod uwagę przerwy w moich naprawdę "wolnych" skrobałbym coś raz w roku, lub wcale. Podobnie pewnie robiliby inni. Wolę zatem cieszyć się tym towarzystwem, niż naprzemiennie odwiedzać grób średnio pamiętanej gwiazdy sprzed dwóch i pół dekady..Mrufon napisał(a):
Rozcieńczanie KCtów zrobi z forum KC forum ogólnofantasowe, i nie btylko tylko bo jest 7 kingdoms'
Ja również. Dlatego zaproponowałem to, co powyżej- czyli kreowanie nieodkrytych obszarów świata, miast zabieranie się za mechanikę, którą napisałbyś dla siebie. Zauważ w jak wąskim gronie rozmawiamy na temat, który poruszyłeś i wierz mi, że nie jest to kwestia wakacji.Mrufon napisał(a):Gdy odrzeć KC z durnej mechaniki to mającałkiem spory potencjał, ja go stale eksploatuję.
Ja w życiu nie wpadnę na pomysł by pisać tu mechanikę. Próbowałem i dziś już wiem, że nie warto. NIE WARTO.
Jedyne co jeszcze ma sens odnośnie KC to pisanie scenariuszy, czemu daję czasem wyraz
Warto też moim zdaniem MAPOWAĆ Archipelag Centralny. Ja gram tylko na nim i dokładne opisanie go byłoby celowe.
Jedyne co jeszcze ma sens odnośnie KC to pisanie scenariuszy, czemu daję czasem wyraz
Warto też moim zdaniem MAPOWAĆ Archipelag Centralny. Ja gram tylko na nim i dokładne opisanie go byłoby celowe.Częściowo to jest zrobione, są mapy mastuga kilku wysp Ciągu Orkusa. Gdyby zebrać to razem z opisami, dodać swoje oraz uzupełnić luki w opisach, byłoby sensownie.
Wyspy są malutkie, największy Orkus Wielki to 100x600 km, coś takiego. Trudno na tak małych wyspach spodziewać się dużych ilości drapieżników i potworów. Co będą żarły?
Wyspy są malutkie, największy Orkus Wielki to 100x600 km, coś takiego. Trudno na tak małych wyspach spodziewać się dużych ilości drapieżników i potworów. Co będą żarły?
-
czegoj
- Site Admin
- Reactions:
- Posty: 3837
- Rejestracja: 18 listopada 2008, 23:34
- Has thanked: 5 times
- Been thanked: 10 times
- Kontakt:
Mapy mastuga i wasuta są bardzo fajne. Bawiłem się również ja w mapowanie i ghasta. Jakby sensownie zebrać całość w jakiś album po zakątkach Orchii, dodatkowo dodać troszkę opisów i jakieś np. nietypowe zwierzaczki albo rasy, która można spotkać na danej wyspie. Potem dać do złożenia Gawędziarzom to byłby prawdziwy fanowski dodatek. Uch! Ale się rozmarzyłem.