Gotowe mechaniki
Kwestia awansu wygląda następująco:
podniesienie umiejętności kosztuje:
z 4k+1, na 4k+2 płacimy 4PD
z 4k+2 nie podnosimy na 4k+3, ale na 5k (pamiętając, że 3oczka=1k) płacimy 5PD
itd.
Wpisanie na listę umiejętności, wyłącznie za zgodą MG kosztuje tyle, ile cecha główna pod którą jest, zatem: chcę dopisać znajomość ras pod Wiedzą, która jest na 3k+2, płacę 3PD. Potem testując tę nową umiejętność nie dostaje się podwyższonej skali trudności.
Parametr główny można podnieść podobnie jak umiejętność, z tą różnicą, że kosztuje 10-krotnie drożej, za to wszystkie umiejętności pod cechą główną również automatycznie zyskują 1o.
Zatem, Wiedza z 3k+2 na 4k kosztuje 40 PD
Na sesji przyznaje się ok. 10 PD
Walka nie jest mordercza i nie jest za krótka. Podałem przykład, który miał sprawić jej możliwe przyspieszenie. Jeśli przeciwnicy mają porównywalne parametry, broń i pancerze, to dochodzi do rzutów 5k vs 5k, zatem średnio co 2 cios przebija, a dopiero przerzut o 4 zadaje ranę .
Średnio zatem 50% ciosów jest sparowanych, jeśli nie, to i tak zachodzi 50% szansa, że cios nic nie zrobi, a rany śmiertelne na wejście są wielką rzadkością, choć się zdarzają.
Kostka premiowana jest zawsze we wszystkich testach poza obrażeniami i zawsze w ilości 1 sztuki.
Araven, żeby całość przerobić to będzie wymagało sporo czasu, ale pomyślę o tym.
A, i jeszcze jedna uwaga przy umiejętnościach:
możesz wykupić sobie specjalizację.
Np. mając znajomość ras na 4k, możesz wykupić sobie za 2 PD(czyli połowę wartości) specjalizację – wpisujesz wtedy np. gnomy. „Rozwijając gnomy” płacisz już zawsze połowę PD zaokrągloną w górę za jej podniesienie.
Jasne, że PW
podniesienie umiejętności kosztuje:
z 4k+1, na 4k+2 płacimy 4PD
z 4k+2 nie podnosimy na 4k+3, ale na 5k (pamiętając, że 3oczka=1k) płacimy 5PD
itd.
Wpisanie na listę umiejętności, wyłącznie za zgodą MG kosztuje tyle, ile cecha główna pod którą jest, zatem: chcę dopisać znajomość ras pod Wiedzą, która jest na 3k+2, płacę 3PD. Potem testując tę nową umiejętność nie dostaje się podwyższonej skali trudności.
Parametr główny można podnieść podobnie jak umiejętność, z tą różnicą, że kosztuje 10-krotnie drożej, za to wszystkie umiejętności pod cechą główną również automatycznie zyskują 1o.
Zatem, Wiedza z 3k+2 na 4k kosztuje 40 PD
Na sesji przyznaje się ok. 10 PD
Walka nie jest mordercza i nie jest za krótka. Podałem przykład, który miał sprawić jej możliwe przyspieszenie. Jeśli przeciwnicy mają porównywalne parametry, broń i pancerze, to dochodzi do rzutów 5k vs 5k, zatem średnio co 2 cios przebija, a dopiero przerzut o 4 zadaje ranę .
Średnio zatem 50% ciosów jest sparowanych, jeśli nie, to i tak zachodzi 50% szansa, że cios nic nie zrobi, a rany śmiertelne na wejście są wielką rzadkością, choć się zdarzają.
Kostka premiowana jest zawsze we wszystkich testach poza obrażeniami i zawsze w ilości 1 sztuki.
Araven, żeby całość przerobić to będzie wymagało sporo czasu, ale pomyślę o tym.
A, i jeszcze jedna uwaga przy umiejętnościach:
możesz wykupić sobie specjalizację.
Np. mając znajomość ras na 4k, możesz wykupić sobie za 2 PD(czyli połowę wartości) specjalizację – wpisujesz wtedy np. gnomy. „Rozwijając gnomy” płacisz już zawsze połowę PD zaokrągloną w górę za jej podniesienie.
Jasne, że PW
I już po. Przeniosłem KC na mechanikę warhammera. Ekipa zadowolona, nie zauważyłem protestów jak wspominałem, że będę prowadził w świecie KC, na mesze warha. Trochę tam zmieniłem, ale to raczej zmiany kosmetyczne - zwłaszcza w magii. Trochę nowych umiejek i zdolności, profesji, część profesji zniknęła. Ot, teraz przyjemnie się na to patrzy.
I jeszcze jedno: jak ostatnio zastanawiałem się czemu w ogóle nie olać KC i nie skupić się na warhu, to doszedłem do wniosku, że tylko high magic mnie tu trzyma. W warhu nie zniósłbym tak niskiego poziomu magii w osnowie świata. Magicznych przedmiotów prawie brak. To jest miodzik, dlatego KC na silniku warha. Niech to da autorom do myślenia...
I jeszcze jedno: jak ostatnio zastanawiałem się czemu w ogóle nie olać KC i nie skupić się na warhu, to doszedłem do wniosku, że tylko high magic mnie tu trzyma. W warhu nie zniósłbym tak niskiego poziomu magii w osnowie świata. Magicznych przedmiotów prawie brak. To jest miodzik, dlatego KC na silniku warha. Niech to da autorom do myślenia...
-
- Reactions:
- Posty: 766
- Rejestracja: 13 lipca 2009, 15:05
- Nickpage: https://krysztalyczasu.pl/profile/Oggy
- Has thanked: 24 times
- Been thanked: 10 times
-
- Reactions:
- Posty: 3638
- Rejestracja: 28 marca 2010, 10:24
- Lokalizacja: Kostrzyn nad Odrą
- Nickpage: https://krysztalyczasu.pl/profile/deliad
- Has thanked: 5 times
- Been thanked: 52 times
Wstyd to trochę wyznać, ale im dłużej gram w KC tym bardziej mechanika przestaje mi przeszkadzać. Wyciągam z niej to co najlepsze, maskuje to co słabe i drażniące, a gra się jakoś toczy już od kilkunastu lat. Ja bym nie zmieniał mechaniki. Świat KC i jego mechanika zrosły się w całość. Mechanika warhammera jest jeszcze bardziej wkurzająca, przepakowane elfy, zabójca z 4 atakami na rundę nawet mieczem dwuręcznym, za duża wytrzymałość w porównaniu do punktów pancerza. Można by wymieniać wiele wad. Mechanika earthdowna też mnie nie rajcuje. Świat mroku jakoś mnie odrzuca (trudno tam o sukces częściej zawsze pech występuje).
-
- Reactions:
- Posty: 263
- Rejestracja: 24 stycznia 2009, 18:27
Co tobie się taki agresor właczył? Pracujesz w branży ochrony praw intelektualnych? Ciągniesz grubą rentę z ZAISKu?Mrufon, zapożyczanie mechaniki z innych systemów to już prawa autorskie.
Czasami ma wrażenie że gdy dochodzi do dyskusji o mechanice to Venara jakby opętał duch hauriene
Nasze milczenie nie oznaczało zgody, Mrufciu - to było tylko zniecierpliwione pobłażanie B)Ekipa zadowolona, nie zauważyłem protestów
Cóż za interesująca volta poglądów. Odkąd pamiętam Mrufon zawsze był zwolennikiem tego aby magię w KC chwycić żelazną pięścią za gardło i wybatożyć żeby przestała się tak panoszyć w obejściu i zagrodzie Jak to czas zmienia ludzi. Niedługo Marek powie że biskupom należy się szacunek, a krzyż zostajeI jeszcze jedno: jak ostatnio zastanawiałem się czemu w ogóle nie olać KC i nie skupić się na warhu, to doszedłem do wniosku, że tylko high magic mnie tu trzyma.
"-Kat An!!! - najg?o?niej jak mog?a, sykn??a ci??arna orczyca.
-Kacie! Jeszcze raz spróbujesz mnie podgryza?! - doda?a uderzaj?c wielk? niczym bochen chleba pi??ci? w swój nabrzmia?y brzuch." [sic!]
-Kacie! Jeszcze raz spróbujesz mnie podgryza?! - doda?a uderzaj?c wielk? niczym bochen chleba pi??ci? w swój nabrzmia?y brzuch." [sic!]
Potega a obecność - to dwie różne kwestie. Bez przedmiotów magicznych i magicznych pułapek gry sobie nie wyobrażam. Tego by mi w warhu brakowało.Odkąd pamiętam Mrufon zawsze był zwolennikiem tego aby magię w KC chwycić żelazną pięścią za gardło i wybatożyć żeby przestała się tak panoszyć w obejściu i zagrodzie
-
- Reactions:
- Posty: 8334
- Rejestracja: 13 lipca 2011, 14:56
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 1 time
Aż mnie kusi by z pewnymi uproszczeniami i zmianami dostosować ją do KC... Fate jest zbliżony do Klanarchii i na ile rozumiem można użyć tej mechaniki. Ale nie wiem czy taka próba ma sens, znaczy z mechaniką Kanarchii dla KC. Ale sam system i świat to kopalnia pomysłów.
Ostatnio zmieniony 02 grudnia 2011, 23:29 przez Araven, łącznie zmieniany 1 raz.