Język elfów w KC
Gdzieś w zamierzchłych czasach wyczytałem na starym pliku docowskim, że Śródziemie i świat KC są, którymś tam planem egzystencji materialnej. Jednym z nich miał być również świat Conana wg. Howarda. Poprawcie mnie jeśli się z takim zapisami nie spotkaliście.
Stąd naszła mnie refleksja czy nie używać języka elfów tolkienowskiego jako języka elfów z KC. Czy to nie nazbyt obrazoburcze?
Stąd naszła mnie refleksja czy nie używać języka elfów tolkienowskiego jako języka elfów z KC. Czy to nie nazbyt obrazoburcze?
-
- Reactions:
- Posty: 3733
- Rejestracja: 19 września 2010, 22:20
- Lokalizacja: Wawa
- Has thanked: 87 times
- Been thanked: 150 times
obrazoburcze? chyba dla śródziemia.
Ja bym stosował, skoro autor nie pokusił się o jego doprecyzowanie. Poz tym Tolkiena jezyk elfów brzmi dla mnie naprawdę ładnie. Podobnie jak czarna mowa...
Ja bym stosował, skoro autor nie pokusił się o jego doprecyzowanie. Poz tym Tolkiena jezyk elfów brzmi dla mnie naprawdę ładnie. Podobnie jak czarna mowa...
Jeżeli zabałaganione biurko jest oznaką zabałaganionego umysłu, oznaką czego jest puste biurko? Albert Einstein
O ile się nie mylę Czarna Mowa była starym językiem Numenoru zaadaptowanym później przez Saurona i jego sługi. Dawna Mowa to język KC-towskich martwiaków, którego również uczą się niektórzy czarnoksieżnicy.
Czy jestem szlachta? Jestem. Bo ju? zdarzy?o si? kogo? zaszlachtowa?, SZabl?, SZtachet?, SZtyletem i SZyndleria?skim SZlaparkiem.
-
- Reactions:
- Posty: 3733
- Rejestracja: 19 września 2010, 22:20
- Lokalizacja: Wawa
- Has thanked: 87 times
- Been thanked: 150 times
Prawie dokładnie tak, dawna mowa jest językiem nie tylko martwiaków ale także szeregu starszych istot. Widze że jesteś Dingo "obkuty" z tematu
A już pomijając język elfów to nie bardzo jestem sobie w stanie wyobrazić jeżyka reptilionów.
Kanonicznością proszę się nie przejmować ostatnio panuje wolna amerykanka.
A już pomijając język elfów to nie bardzo jestem sobie w stanie wyobrazić jeżyka reptilionów.
Kanonicznością proszę się nie przejmować ostatnio panuje wolna amerykanka.
Jeżeli zabałaganione biurko jest oznaką zabałaganionego umysłu, oznaką czego jest puste biurko? Albert Einstein
Sssspokojnie, wyssstarczy pomyśśśśleć.A już pomijając język elfów to nie bardzo jestem sobie w stanie wyobrazić jeżyka reptilionów.
Opcja dla wszystkich, którzy nie maja czasu i pary do wymyślenia gramatyki i składni nowego języka. Przyznajcie się, kto mówi płynnie po krasnoludzku?:)
Czy jestem szlachta? Jestem. Bo ju? zdarzy?o si? kogo? zaszlachtowa?, SZabl?, SZtachet?, SZtyletem i SZyndleria?skim SZlaparkiem.
-
- Site Admin
- Reactions:
- Posty: 3837
- Rejestracja: 18 listopada 2008, 23:34
- Has thanked: 5 times
- Been thanked: 10 times
- Kontakt:
Na portalu jest jakiś słownik elfio-ludzki oparty chyba na Tolkienowskim to sobie wykorzystajcie http://www.krysztalyczasu.pl/articles.p ... cle_id=197