Martwiaki

Awatar użytkownika
Keth
Reactions:
Posty: 12615
Rejestracja: 07 kwietnia 2009, 20:37
Has thanked: 138 times
Been thanked: 84 times
Kontakt:

Post autor: Keth » 29 września 2010, 21:49

Nie o kanoniczne podejście do mechaniki mi tutaj chodzi, bo nader często dopasowuję sobie rozliczne rzeczy wedle uznania, chciałem tylko wyrobić sobie ogólne pojęcie na temat tego jak "mocne" są nieumarłe istoty na Orchii. Jak już zaznaczałem, własnego poglądu nie mam i jestem otwarty na obie teorie, natomiast zastanawia mnie dla odmiany liczebność martwiaków w tym świecie, jeśli oprzemy się na wnioskach Mrufona i Denvera. Wszak martwiacze armie stają się wówczas jednym z największych koszmarów na bitewnych polach i stawiający im czoła przeciwnicy muszą chyba stanąć na głowach, żeby mieć szansę ich zatrzymania. A skoro tak, to czy posiadanie własnej martwiaczej armii nie jest pragnieniem każdego pozbawionego skrupułów i moralnych oporów orchiańskiego władcy? Czy nieumarli nie powinni pojawiać się zatem częściej w tle przygód, skoro przy liberalnym podejściu do wszystkich religii ich tworzenie wydaje się całkiem legalne? (zwłaszcza tworzenie martwiaków z uciążliwych sąsiadów pokroju goblinów czy gnolli) - pytam głównie w kontekście "Żywej Orchii", bo ciekawi mnie, czy warto tam położyć nacisk na zauważalną obecność martwiaków w świecie (o ile jest ona zauważalna).

Mrufon
Reactions:
Posty: 2579
Rejestracja: 18 stycznia 2009, 19:17
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Post autor: Mrufon » 30 września 2010, 07:08

Nie do końca jest "zauważalna". Wszak ciągle ich widok wywołuje szok i traumę. W świadomości szarych obywateli nie istnieją, ew. zamyka się szczelnie umysł na ten fakt.

Co do potęgi armii zombich - dobra armia musi być mobilna, skutecznie pokonywać punkty umocnione. Zombi tych warunków nie spełniają, poza tym maja niezwykle małe walory bojowe - SZ, ZR, trafienie, obronę. Jedynym ich atutem jest rzeczywiście ŻYW. Problemem byłaby armia kościotrupów...

Denver
Reactions:
Posty: 1660
Rejestracja: 14 stycznia 2010, 11:26

Post autor: Denver » 30 września 2010, 07:31

którą to z kolei armie może pokonać pospolite ruszenie chłopskich procarzy. Wystarczyło by przeryć proste podejście, kilkoma rowami dla spowolnienia maszerujących trupów. O oblężeniu nie wspominając.

Mrufon
Reactions:
Posty: 2579
Rejestracja: 18 stycznia 2009, 19:17
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Post autor: Mrufon » 30 września 2010, 07:35

No takie proste by nie były do wciągnięcia one kościotrupy. Pamiętaj o SZ=1N i ZR=1N. Rowy przeskoczą, zapory pokonają. A ŻYW=2N i SF=2N daje im potęgę wyjątkową jak na tak niski typ martwiaka.

Denver
Reactions:
Posty: 1660
Rejestracja: 14 stycznia 2010, 11:26

Post autor: Denver » 30 września 2010, 07:39

Tak sobie własnie rzucałem okiem, ze armie martwiakow to 20 POZ czarny rycerz powinien mieć - inaczej musi pozyskiwać. czyli musiałby być to ktoś naprawdę bogaty, lub potrafiący takie martwiaki przekonać. Dodatkowo iście przemysłowa produkcja trupów i potem martwiakow. Pewnie kumple Asteriusza szybko by się o tym dowiedzieli i skrzyknęli krucjatę.

ghasta
Reactions:
Posty: 2334
Rejestracja: 29 września 2010, 23:48
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Post autor: ghasta » 30 września 2010, 10:31

Ad temat czyli co z tym brakiem agonii. Brak agoni = brak możliwości zejścia poniżej 0 ZYW. U mnie martwiak, który schodził do <1 Żyw był automatycznie martwy :).
Ad siła truposzów różnych.
Poza tymi martwiakami z pierwszego/drugiego typu pozostałe są i tak dosyć silne. Nigdy nie próbowałem np. ładować graczy na strzygę która ma 3N dla SZ :].

Mrufon
Reactions:
Posty: 2579
Rejestracja: 18 stycznia 2009, 19:17
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Post autor: Mrufon » 30 września 2010, 10:40

Co do tej agonii to poczekamy chyba na opinię Szyndlera, którą Venar nam przytarga. Są spore rozbieżności.

Na strzygę swoich też jeszcze nie pchałem, bo jest przegięta.


kane
Reactions:
Posty: 30
Rejestracja: 08 sierpnia 2009, 00:41

Post autor: kane » 01 października 2010, 11:29

jeżeli użyje się czaru spowolnienia to nie jest taka szybka Jak w drużynie jest mag/kapłan i rycerz/kapłan dobrego bóstwa w poziomach 6/6 nie są wcale takie potężne

Awatar użytkownika
Keth
Reactions:
Posty: 12615
Rejestracja: 07 kwietnia 2009, 20:37
Has thanked: 138 times
Been thanked: 84 times
Kontakt:

Post autor: Keth » 01 października 2010, 12:03

Oczywiście tacy BG (rycerz i mag) muszą się automatycznie liczyć z tym, że będą dla nieumarłych wrogów od początku starcia priorytetowymi celami do eliminacji, więc nie obstawiałbym od razu sukcesu po stronie Dobra ;)
Ostatnio zmieniony 01 października 2010, 12:03 przez Keth, łącznie zmieniany 1 raz.

kane
Reactions:
Posty: 30
Rejestracja: 08 sierpnia 2009, 00:41

Post autor: kane » 01 października 2010, 12:07

moi bohaterowie uczestniczyli w tego typu akcjach nie jest wcale tak źle:)
wystarczy odpowiedni zestaw czarów
Ostatnio zmieniony 01 października 2010, 12:34 przez kane, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Keth
Reactions:
Posty: 12615
Rejestracja: 07 kwietnia 2009, 20:37
Has thanked: 138 times
Been thanked: 84 times
Kontakt:

Post autor: Keth » 01 października 2010, 12:17

Ja bym powiedział, że wiele zależy tu od skali (skali dostosowanej do projektu "Żyjąca Orchia", ponieważ wydaje mi się, że zupełnie inaczej wygląda starcie pomiędzy kapłanem i magiem (w stosownej obstawie), a dziesiątką kościotrupów, inaczej zaś kapłanów i magów (w stosownej obstawie) z tysiącem kościotrupów w obstawie różnopoziomowych czarnoksiężników (nie zapominajmy, że oni też mogą dysponować odpowiednim zestawem czarów).

Ale nie mam żadnego doświadczenia w konfrontowaniu BG z martwiakami, więc oczywiście pochylę kornie głowę, jeśli się mylę :)

Awatar użytkownika
czegoj
Site Admin
Reactions:
Posty: 3837
Rejestracja: 18 listopada 2008, 23:34
Has thanked: 5 times
Been thanked: 10 times
Kontakt:

Post autor: czegoj » 01 października 2010, 12:27

Sprawę umarlaków bym zamknął (szkoda się rozwodzić). Do póki nie otrzymamy stosownych wyjaśnień od A.S. (jeśli w ogóle otrzymamy). Przyjąłbym, że martwiaki mają podwójną żywotność, przy czym oczywiście po przekroczeniu normalnej żywotności należy stosować pewne modyfikatory ujemne i ograniczenia np. niemożność leczenia obrażeń martwiaka w magicznej ciemności (po przekroczeniu żywotności jest już tylko zużytym sprzętem, który może służyć tylko do całkowitego padnięcia, do konserwacji już się nie nadaje)
Ostatnio zmieniony 01 października 2010, 12:28 przez czegoj, łącznie zmieniany 1 raz.

kane
Reactions:
Posty: 30
Rejestracja: 08 sierpnia 2009, 00:41

Post autor: kane » 01 października 2010, 12:31

No oczywiście że inaczej wygląda walka . Jest o wiele ciekawsza gdy wśród martwiaków jest czarny rycerz albo czrnoksiężnik . Ale jedna strzyga kontra bohaterowie o których wcześniej wspominałem ma brdzo małe szanse

Mrufon
Reactions:
Posty: 2579
Rejestracja: 18 stycznia 2009, 19:17
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Post autor: Mrufon » 02 października 2010, 10:07

Strzyga ma wysokie odporności. A co jeśli nie udałby się czar "Spowolnienie"? Dla mnie pachnie to kaplicą dla graczy ;)

kane
Reactions:
Posty: 30
Rejestracja: 08 sierpnia 2009, 00:41

Post autor: kane » 02 października 2010, 11:53

jest bardzo mała szansa ze nie wyjdzie spowolnienie a czar SPOTĘGOWANIE DOBRA/ZŁA obniży odporności

ODPOWIEDZ