Szkolenie - Legion

Treant
Reactions:
Posty: 1867
Rejestracja: 05 stycznia 2009, 10:15

Post autor: Treant » 09 listopada 2010, 08:26

Leo postawił dość kontrowersyjną tezę i zwyczajnie wyciągamy kolejne argumenty. Pomyślałem, że łatwiej zacząć od minusów, gdyż jest ich mniej.
Mój skromny dorobek jako gracza w PBF: http://www.krysztalyczasu.pl/nickpage.php?user=35

ghasta
Reactions:
Posty: 2334
Rejestracja: 29 września 2010, 23:48
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Post autor: ghasta » 09 listopada 2010, 09:13

leobardis napisał/a:
Oczywiście , że takie szkolenie jest fajne i wnosi coś cennego do systemu - to co mnie się nie podoba to tylko piąty krąg szkolenia. Tu odniosłem wrażenie jakby autor (ghasta ;) ) na siłę coś chciał wymyślić i dlatego jest piąty krąg szkolenia i nie mówię tu ze złośliwości -
Tak po prawdzie to był pierwszy pomysł dla tego szkolenia :), a reszta została dodana później.

Co do minusów i osób prajacych się likwidowaniem martwiaków. Wg. mnie zaliczają się oni do tej grupy 5% nazwijmy to ochroniarzy bardzo drogich do wynajęcia. Więc szansa, że ktoś będzie ich mógł posiadać jest stosunkowo mała. Pozostali bez wsparcia profesji czarującej z dobrymi czarami, specjalnie przygotowanymi przeciwko martwiakowi, nie ma najmniejszych szans w walce.
'Mechanicznie' w przypadku takiego 'bohatera' praktycznie każdy wyprowadzony cios jest trafieniem za ok 300 obrażeń kł ( i więcej) z szansą dobrze ponad 200 TR. Ktoś mający zbroję ograniczającą mocno ZR i SZ pad od pierwszego ciosu (umiejętność Morderczy cios -> krytyk). Pamiętać należy także, że wspierający go czarodziej nie będzie stał i się tylko patrzył. Ci bohaterowie są tworzeni jako zespoły morderców. Więc ich umiejętności w takim działaniu będą bardzo duże. Poziomem umiejętności to taj jak komandos Grom z miałby prać ochroniarzy z Biedronki.

Tak trochę teraz chodzi za mną pomysł jaki opracował Jordana w cyklu Kół Czasu. Pojawiali się tam czasem na kartach książki tzw. Szarzy Ludzie, czyli zabójcy Czarnego. Byli przetworzonymi ludźmi - elitarnymi zabójcami z niesamowitymi zdolnościami wtapiania się w każdy cień (jak zdolności 40 i 41 naszych naszych), bardzo dużą szybkością i siłą oraz niezwykłymi umiejętnościami w walce wręcz. Dopiero magia ich była w stanie zranić.

No i oczywiście - jeśli komuś pomysł nie pasuje po prostu - może go zignorować :)

leobardis
Reactions:
Posty: 451
Rejestracja: 11 listopada 2008, 12:02

Post autor: leobardis » 10 listopada 2010, 09:36

Oki !
Po przeanalizowaniu takiego zabójcy , rzeczywiście , przyznaję się bez bicia - nie byłem obiektywny. Patrzyłem z perspektywy własnego bohatera (Margusa).
Taki zabójca to mocna postać zwłaszcza jeśli ma ponad np. 100 czy 150 lat. Generalnie taki gość w parze z czarnoksiężnikiem i dobrze przygotowaną akcją może naprawdę obalać rządy ;P . Nie zmieniam zaś zdania co do jego dość dużych słabości (może dlatego dominującą wiarą nie jest jeszcze Morghlith ;) ).
Pozdrawiam
[center]Nie dostaniesz drugiej szansy, by zrobi? dobre pierwsze wra?enie.[/center]
[center]Obrazek[/center]

ghasta
Reactions:
Posty: 2334
Rejestracja: 29 września 2010, 23:48
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Post autor: ghasta » 10 listopada 2010, 10:09

leobardis napisał/a:
Oki !
Po przeanalizowaniu takiego zabójcy , rzeczywiście , przyznaję się bez bicia - nie byłem obiektywny. Patrzyłem z perspektywy własnego bohatera (Margusa).
Podejrzewam że Twój bohater jest takim specjalistą zaliczającym się do tych podanych5%. Za rzucone na siebie czary i te użyte w ew. walce pójdzie kilkadziesiąt PM. Licząc po koszcie zakupu PM, koszcie kupna czarów i samego wynajęcia bohatera > 10poz wyjdzie kilkaset sztuk złota. Mało kogo stać na taki wydatek poza naprawdę bogatymi.
Taki zabójca to mocna postać zwłaszcza jeśli ma ponad np. 100 czy 150 lat. Generalnie taki gość w parze z czarnoksiężnikiem i dobrze przygotowaną akcją może naprawdę obalać rządy ;P . Nie zmieniam zaś zdania co do jego dość dużych słabości (może dlatego dominującą wiarą nie jest jeszcze Morghlith ;) ).
Dlatego pewnie też że ograniczenia proponowanego szkolenia eliminują jakieś 80% kandydatów ;-). A minusy (jako takie) muszą być. Byłoby za łatwo.

ghasta
Reactions:
Posty: 2334
Rejestracja: 29 września 2010, 23:48
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Post autor: ghasta » 07 grudnia 2010, 10:42

Strykk napisał/a:
Mam pytanie - w opisie jest mowa o czarnoksiężniku a warunkach przyjęcia nie występuje(a się aż prosi zeby tam się znajdował).

Uwaga do uwzględnienia :)

A przemiany w martwiaka nie mozna by ograniczyc do np 1 godzina na 1/10 wiary - rozwiaze to w miare problem przepakowania - a i bedzie smaczek ze zdolność bedzie zależna od Boga
Nie do końca rozumiem - chcesz. aby ktoś był zamieniany w martwiaka na jakiś czas? Raczej będzie to trudne, martwiak, jak nazwa wskazuje, jest po prostu chodzącym trupem. Przemiana jest permanentna Raczej odpada.

ad inne uwagi - jeśli ktoś jeszcze jakieś ma - niech napisze w ramach wątku.


Poprawiony tekst wyląduje w KC-towcu.

ODPOWIEDZ