Konwersja Kryształów Czasu na mechanikę FATE

Araven
Reactions:
Posty: 8334
Rejestracja: 13 lipca 2011, 14:56
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time

Post autor: Araven » 15 marca 2014, 20:40

Chciałem pokazać o ile logiczniej i szybciej w kwestii walk i wszelkich testów, można grać w KC na mechanice Fate.
Ale fakt pewnie k3 Osoby by tego użyły, w tym ja.

Co do D&D zajrzyj tutaj to moja konwersja AD&D 3.5 na Fate, robocza. Post nr 1 pod tym linkiem: http://rpgmanufacture.pl/Thread-Konwers ... n=lastpost
Klimat zachowany.

Postaram się chyba niedługo zaprezentować zasady konwersji KC na Fate, to nie zajmie mi tak dużo czasu. Kilka godzin, 3 do 4. Ale na tym poprzestanę, bez wnikania w magię itd.
Biegłość wystarczy potraktować jako umiejętność i gra gitara. Chce dołożyć też mechanice k100 w KC.

Cóż w najgorszym razie zasady konwersji zostaną użyte w jakimś PBF-ie w KC jaki pewnie poprowadzę za jakiś czas.
Ostatnio zmieniony 15 marca 2014, 20:47 przez Araven, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
czegoj
Site Admin
Reactions:
Posty: 3837
Rejestracja: 18 listopada 2008, 23:34
Has thanked: 5 times
Been thanked: 10 times
Kontakt:

Post autor: czegoj » 16 marca 2014, 00:50

Araven w całej tej zmianie denerwuje mnie brak kompleksowości. Jeśli mam się przesiąść na jakąś mechę muszę mieć ją w całości. Chce widzieć: jak wygląda broń i zbroje, chcę wiedzieć jak się robi postać, chcę wiedzieć jak wyglądają przeciwnicy (bestiariusz), chcę wiedzieć jak działa walka, chcę wiedzieć jak działa magia, chcę wiedzieć... itd.
I to jest właśnie mój problem. Pokazałeś mi kompleksowe działanie MW i zobaczyłem jej potencjał. Ja nie znam Fate (znaczy czytałem, ale nigdy nie grałem) i nie wiem czy chcę poznawać, bo nie jest mi potrzebny. Jednak jeśli zobaczyłbym opracowanie podobne do tego co np. zrobił chyba avnar z KC (pamięć już nie ta) wiem, czy to mi bardziej leży czy nie. Tam mam wszystko - od tworzenia postaci po bestiariusz. Do póki takiego opracowania nie zobaczę to Fate mnie nie podnieca. Podobnej promocji próbował kiedyś Hans (jeden z użytkowników naszego portalu) i grało mi się u Niego bardzo fajnie, jednak brak kompleksowości również w Jego wykonaniu spowodował, że dalej gram tradycyjnie (albo prawie tradycyjnie). Dlatego zastanów się, czy rzeczywiście tego chcesz? Jeśli robisz to dla siebie i swoich graczy to ok. Ty masz wszystko w głowie, a swoim graczom szybko wyjaśnisz. Inni nie będą mieli takiego luksusu, dlatego tylko całościowe rozwiązanie może ich przekonać. Jeśli masz na to energię, czas oraz chęci to do dzieła.
Ostatnio zmieniony 16 marca 2014, 01:00 przez czegoj, łącznie zmieniany 1 raz.

Araven
Reactions:
Posty: 8334
Rejestracja: 13 lipca 2011, 14:56
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time

Post autor: Araven » 16 marca 2014, 10:24

Mnie zaś osłabia mnogość niepotrzebnych współczynników, i wielu innych. Jak zauważył 8art o niebo łatwiej by było zrobić system KC od zera, niż robić konwersję takiego molocha.

Da się to wszystko zrobić, ale z racji na ogrom danych, pełna konwersja zajmie wiele czasu. A ludzie w większości i tak nie wykorzystają. Będę działał pomału, przedstawię jakieś założenia konwersji za jakiś czas. Ale czy zrobię pełną, to wątpię. Chyba, że częściowa się spodoba, to będę robił dalej.

Generalnie konwersję będę robił na potrzeby PBF-ów, ale tu lepiej niż KC wypada AD&D 3.5.
Przemyślę to wszystko, bo to mi wygląda na syzyfową pracę z jakiej nikt nie skorzysta, poza mną i może k2 innych Osób.
Ostatnio zmieniony 16 marca 2014, 10:40 przez Araven, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
8art
Reactions:
Posty: 6267
Rejestracja: 13 stycznia 2011, 17:38
Has thanked: 121 times
Been thanked: 81 times

Post autor: 8art » 16 marca 2014, 11:16

Tak naprawde Fate nie wymagalby ogromnych nakladow pracy. Ja osobicie rozbilbym umiejetnosc walka na kilka pomniejszych (np pogrupowane bieglosci topory, miecze itp lub bronie lekkie, dwureczne itp jak w IK), zastosowal otwarty system magii Aravena. A reszta to tylko, zeby dbac o granie w duchu swiata KC - zeby gracze starali sie nawiazywac swoimi postaciami do KCtowych profesji, zeby czarnoksieznicy rzucali czary czarnoksieskie a druidzi druidyczne.

Ha! Tylko jak zrobic w Fate półboga:)

Jak dla mnie caly czar KC jest w SWIECIE I KLIMACIE, a nie w MECHANICE I CYFERKACH.

Ide o zaklad ze poprowadzilbym przygode w ogole bez mechy, a bylyby Krysztaly Czasu pelna geba!

Araven
Reactions:
Posty: 8334
Rejestracja: 13 lipca 2011, 14:56
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time

Post autor: Araven » 16 marca 2014, 14:04

Poniżej próbka konwersji. Zrobienie Postaci Łowcy Elfa, oraz przeliczenie 1 orka kadeta 2 poziomu na Fate.
By zrozumieć, nalezy znać podstawy Fate.
8art i Dobro rzućcie okiem, ew. wszelkie inne Osoby też.

http://www.sendspace.pl/file/e5d3b7faac08b14f33347f3

Dobro
Reactions:
Posty: 2848
Rejestracja: 10 listopada 2012, 22:13

Post autor: Dobro » 16 marca 2014, 17:21

Przejrzałem.

W konwersji nie ma czegoś takiego, jak umiejętności na pewnym poziomie (przynajmniej w przykładzie ich nie widziałem) poza tymi z profesji. Czyli jak przypuśćmy - orkon z przykładu z CH +0 będzie chciał się targować podczas handlu, to do procesu sprawdzenia umiejki będziemy rzucać kościami Fate i przyrównywać do to poziomu trudności ustalonego przez GM?
Prowadz? sesje: ?mier? i ?ycie kami Ryby (L5K) - zawieszona
Mistyczny Lotos (Conan na zasadach Fate)
Moje postacie:
Ahmed Assad Omar - audytor finansowy (PBF Wybawiciel)
Olaf Vilbergson - m?ody zwiadowca (PBF Cienie na ?niegu)
Mikulas Tichy - m?ody medyk z Pragi (PBF - Memento Mori)

Araven
Reactions:
Posty: 8334
Rejestracja: 13 lipca 2011, 14:56
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time

Post autor: Araven » 16 marca 2014, 17:31

W Fate nie ma czegoś takiego jak poziom. Jak Gracz albo NPC z CH +0 będzie się targował to wykonamy test jego Charyzmy czyli + 0 i rzut Fate np. da +1. Jegi oponent kupiec wykona test swojej Charyzmy np.+1 i Targowanie +1 razem +2 + rzut Fate np. da 0.

Gracz uzyskał z Ch 0 + rzut +1 czyli 1, a kupiec uzyskałby Ch+1 +1 Targowanie + 0 rzut czyli +2. Kupiec wygrał o 1 punkt (uzyskał wynik 2 a Gracz wynik 1), nie opuści ceny.

Założenie powinno być takie Cechy z KC traktujemy jak Umiejętności w Fate. Czyli wszelkie testy społeczne są na Charyzmę, testy szybkości reakcji i ruchu na Szybkość, testy siłowe na Siłę.
Zdolności profesjonalne z KC, powinny działać jak Sztuczki w Fate, czyli dawać +1 w testach niebojowych lub +2 do danej cechy w walce, nie więcej. By się wspinać testujesz gołą Siłę, ale mając wspinaczkę dodajesz +1 do testu. By się targować, testujesz CH, mając targowanie dodajesz 1. Daną umiejętność niebojową można wykupić w razy. Czyli jak wykupisz Targowanie 2 razy to masz bonus +2, ale nie więcej.
Mam pomysł na Wiarę i Zauważenie.
Ostatnio zmieniony 16 marca 2014, 17:47 przez Araven, łącznie zmieniany 1 raz.

Dobro
Reactions:
Posty: 2848
Rejestracja: 10 listopada 2012, 22:13

Post autor: Dobro » 16 marca 2014, 17:53

To trochę lipa, bo w Fate są ogólnie dużo mniejsze szanse na wykonanie akcji w której postać jest niewyszkolona. Ba, wręcz bym powiedział, że jest niemal niemożliwe. Przykładowo, postacie z charyzmą 0 nie mają żadnych szans z przeciętnym kupcem o obniżenie ceny, zaś - o ile dobrze rozumiem mechanizmy KC - jest to tam bardziej prawdopodobne, że rzucimy kościami akurat tyle, by utargować mniejszą cenę.

Podczas sesji w MERP zauważyłem jeszcze coś, odnośnie walki. W zasadzie postać z wyższym współczynnikiem walki bronią, mająca do tego jeszcze jakieś sztuczki zwiększające tę umiejętność niemal automatycznie trafia w przeciwnika oraz bardzo dobrze się przed nim broni. Przykład poniżej.

Galdor, walka bronią białą +4,
Ork wojownik, walka bronią białą +3

1 tura, Galdor wb +4 +1 kości Fate przeciwko +3 wb orka. 5 - 3 = 2, sukces, atak dosięga. Obrażenia 3 za miecz czyli ork zbiera 3 obrażenia przechodzące na presję.

Kontra: ork atakuje galdora +3 + 0 kości Fate przeciwko 4 wb Galdora. Porażka.

O ile dobrze rozumiem - jeżeli wykonałem zły zapis to proszę o korektę.
Prowadz? sesje: ?mier? i ?ycie kami Ryby (L5K) - zawieszona
Mistyczny Lotos (Conan na zasadach Fate)
Moje postacie:
Ahmed Assad Omar - audytor finansowy (PBF Wybawiciel)
Olaf Vilbergson - m?ody zwiadowca (PBF Cienie na ?niegu)
Mikulas Tichy - m?ody medyk z Pragi (PBF - Memento Mori)

Araven
Reactions:
Posty: 8334
Rejestracja: 13 lipca 2011, 14:56
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time

Post autor: Araven » 16 marca 2014, 18:00

Źle rozumujesz w walce rzucają obie strony. Atakujący rzuca na swoją Walkę + rzut Fate a Broniący na swoją Walkę + rzut Fate.

Galdor walka 4 rzuca +1 ma 5 nie przeciwko 3 walki orka (za niego też rzucasz w Obronie). Ork rzuca też w Obronie, jego walka 3 + rzut 3 daje 6.
Mamy więc 5 Galdora przeciwko 6 orka, pudło.

Tak samo Targowanie mam CH +0 Rzucam +2 mam więc 2, Kupiec ma +2 CH + 1 Targowania rzuca -2 ma 1.
Wygrał gość z Ch 0.

To logiczne, że jak masz CH 0 czyli mierną w Fate masz małe szanse przegadać zawodowego Kupca z CH +2 i Targowaniem +1 razem 3 w targowaniu, czyli on jest w tym Dobry (w targowaniu), a Ty tylko Mierny.

Właśnie rzuty obu stron powodują, że nawet Świetny wojownik na 4 może przegrać z wojownikiem Przeciętnym na 1.

Testy na stałą trudność jaką wyznacza MG są w umiejętnościach typu wspinaczka, wyważanie drzwi, pływanie, tropienie, gdzie nie rywalizujesz z żywą istotą.
Ostatnio zmieniony 16 marca 2014, 18:22 przez Araven, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
czegoj
Site Admin
Reactions:
Posty: 3837
Rejestracja: 18 listopada 2008, 23:34
Has thanked: 5 times
Been thanked: 10 times
Kontakt:

Post autor: czegoj » 16 marca 2014, 18:33

Takie rozwiązania są łatwe miłe i przyjemne, ale jednak wszystko jest fajnie dopóki strony są podobne. Jak wyglądałaby walka powiedzmy smoka z człowiekiem. Teoretycznie w KC marne szanse ma człowiek, jednak po pierwsze ma krytyki, na których wielkość może wpływać (chociażby przez zdolności, czy szkolenia), po drugie zawsze istnieje coś takiego jak automatyczne trafienie i automatyczne pudło. Te dwa warianty powodują, że przypadek losowy (kostki) mogą doprowadzić, że teoretyczny przegrany pokona domniemanego zwycięzcę.
Z tego co mówi Dobro w Fate byłoby trudno o takie rozwiązanie. Jak to wygląda i wyglądają sytuację kiedy przeciwnicy są zupełnie nieporównywalni, jak chociażby 1000 SF w stosunku do 90 SF. Jak rozpisałbyś taką proporcję chociażby jeśli przeciwnicy chcieliby siłować się na rękę? Co musiałby zrobić ten słabszy, żeby miał przynajmniej cień szansy na wygraną?

Araven
Reactions:
Posty: 8334
Rejestracja: 13 lipca 2011, 14:56
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time

Post autor: Araven » 16 marca 2014, 18:48

Cóż w Fate można uznać wynik +4 za cud, szansa na niego to 1.23%.
Na upartego wynik +3 ma szansę jakieś 6.27% identyczną szansę mamy na rzut Fate -3.

Cóż gość z 1000 siły miałby +8, a ten z 90 siły miałby +0.
Wynik -3 lub -4 dla tego z 1000 siły i +4 dla tego z 90 na upartego wygrałby ten słabszy. Ale to tylko na siłę.
Bo gość z +8 siły to np. mistrz Świata w siłowaniu na rękę, a ten z +0 siły to pan z banku, co ostatni raz biegał 15 lat temu w szkole, a siłownię widzi tylko w telewizji. Nie ma prawa wygrać.

Smoka da się załatwić. W Fate są aspekty, punkty, losu, budowanie przewagi. Ale to wyższa szkoła jazdy. Nie dam rady w kilku zdaniach tego wytłumaczyć.

Fate może być bardzo heroiczne, ale nie musi zależy od settingu.

Gość z 90 siły musiałby się pomodlić o cud.
Ostatnio zmieniony 16 marca 2014, 18:54 przez Araven, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
czegoj
Site Admin
Reactions:
Posty: 3837
Rejestracja: 18 listopada 2008, 23:34
Has thanked: 5 times
Been thanked: 10 times
Kontakt:

Post autor: czegoj » 16 marca 2014, 18:54

No właśnie KC to najczystszej wody heroic, dlatego takie rozwiązani muszą być wzięte pod uwagę. Tutaj nie ma panów z banku i panów siłujących się na rękę (mimo wszystko jednak podobnych). Tutaj są leniwe smoki, które są i tak kilkunastokrotnie lepsze niż najlepiej wysportowany wojownik. Jednak mimo wszystko Ci wojownicy są w stanie pokonać te smoki, nawet jeśli to wojownik jest leniwy a smok wysportowany.:D

Araven
Reactions:
Posty: 8334
Rejestracja: 13 lipca 2011, 14:56
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time

Post autor: Araven » 16 marca 2014, 19:03

Zamiast mistrza w siłowaniu w miejsce tego z 1000 siły wstaw sobie giganta wzgórzowego a w miejsce pana z banku z 90 SF, wstaw sprzedawcę agawy z Ostrogaru i masz to samo. (Co opisałem w poście nr 26).
Postacie w Fate mogą być potężne i dokopać smokowi (kwestia ile punktów na rozwój czyli doświadczenia by dostały). W Fate walka ze smokiem potrwa nie 2 godziny jak w KC a w 2 minuty maksymalnie i będzie po walce.
W Fate nawet postać na 0 poziomie jest dość silna w mojej konwersji. A na końcu Gracz otrzymuje powiedzmy 3 punkty, może podnieść dowolne cechy, lub biegłość, albo którąś z odporności. tego w mojej konwersji nie zawarłem. Ale to dopiero pierwsza przymiarka.
Ostatnio zmieniony 16 marca 2014, 19:08 przez Araven, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
czegoj
Site Admin
Reactions:
Posty: 3837
Rejestracja: 18 listopada 2008, 23:34
Has thanked: 5 times
Been thanked: 10 times
Kontakt:

Post autor: czegoj » 16 marca 2014, 19:14

Przeczytałem Twoją konwersję i to rzeczywiście łatwe miłe i przyjemne, ale kastruje to KC z całej jej nieprzewidywalności. Czy to dobrze nie wiem? Dla mnie dużo ciekawiej jest kiedy gnom strzela z procy i tafia smoka w oko, dzięki czemu smok umiera w męczarniach. Niby niemożliwe a jednak to heroic. Gracz to bohater predysponowany do takich zadań. KC im tego nie odbiera, obawiam się, że na mechanice Fate takie rozwiązanie byłoby mało realne. Wybacz ale dla mnie zwyczajnie Fate jest proste, ale do KC zaprostackie. KC czegoś wymaga, a nie dodania +2+2 i mamy cud. Cud jest wtedy kiedy gracz najpierw przełamuje strach przed smokiem, potem ryzykuje tylko jedno trafienie, żeby zabić smoka krytykiem i jeszcze na koniec MG rzuca odpowiedni krytyk. To jest cud - ale mina gracza jest bezcenna. Oczywiście o półbogu nie mówię, który też jest w stanie zgładzić smoka gdy tylko kostki się odpowiednio poturlają. KC jest nieprzewidywalne i może przez to czasem nawet nielogiczne, ale powoduje niesamowite emocję, a rzuty potrafią mieć na prawdę swój ciężar.

Araven
Reactions:
Posty: 8334
Rejestracja: 13 lipca 2011, 14:56
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time

Post autor: Araven » 16 marca 2014, 19:24

Czegoj dla mnie mechanika KC jest chora, i powinna być zakazana, bo odstręcza nowych od RPG, jak poczytają taki mechaniczny bubel.
Cud nie daje +2 +2 jak napisałeś to jakaś bzdura.
Fate nie odziera KC z niczego wręcz przeciwnie. daje mu kopa.
Fate odziera KC z chorego liczenia wszystkich pierdół. W Fate możesz trafiać w oko również.
Ale nie wytłumaczę tego ludziom co nie kumają mechaniki Fate.
Jak myślałem ratowanie trupa jakim jest KC nową mechaniką wobec oporu "betonu" nic nie da.
Dam sobie spokój raczej. DO PBF-a wystarczy to co dałem w konwersji. Nie będę dłubał głębiej bo mnie to niepotrzebne.
Ja gram na Fate. Współczuję grającym na oryginalnej mechanice. Ale gusta są różne. Ja przestałem być masochistą psychicznym i nic mnie nie zmusi do grania w KC na oryginalnej mechanice.
KC to klimat i świat, jak 8art napisał, nie pochrzaniona, niegrywalna, męcząca i durna mechanika p. Szyndlera.

ODPOWIEDZ