"Status: Obscuro - natura zagrożenia pozostaje nieznana, opiera się analizie, została celowo utajniona lub nie mieści się w zwyczajowych przedziałach klasyfikacji niebezpieczeństw. Termin ten w rzadkich przypadkach odnosi się również do zagrożeń powiązanych z zapomnianą ludzką spuścizną cywilizacyjną" - definicje powszechnych kategorii zagrożeń Świętego Oficjum.
Dawno temu, głęboko w sercu regionu wszechświata mającego pewnego dnia stać się sektorem Calixis, szeptane lękliwie ostrzeżenia niosły obcym przestrogę przed złowieszczym czarnym słońcem niesionym na eterycznych wiatrach, pojawiającym się bez ostrzeżenia i niosącym wszystkim zagładę. Z biegiem czasu legendy te przekształciły się w przepowiednie wieszczące nadejście koszmarnego słońca. Wszystkie one zapowiadały przerażające wydarzenia, śmierć całych narodów i spustoszone światy.
Proroctwa są fragmentarycznymi ostrzeżeniami przed wydarzeniami, które dopiero mają nadejść, o coraz większej ciemności niosącej ze sobą grozę, zniszczenie i ból. Ukryte w nich prawdziwe przesłanie jest tak enigmatyczne, że nawet uczeni dedykujący całe swe życie ich badaniu pozostają bezradni w obliczu tej zagadki. Hereticus Tenebrae to zgroza czająca się na granicach ludzkiej percepcji, pozornie oddalona na wyciągnięcie ręki, a jednocześnie wymykająca się pojmowaniu ludzi zdrowych na umyśle i szaleńców pospołu. Lecz jedno jest pewne - czymkolwiek jest Gwiazda Tyrana, nie jest niczyim wymysłem; czego jawnie dowodzą obrócone w proch światy.
Koteria Tyrana
Wiele lat temu Święte Oficjum powołało do życia Koterię Tyrana. Jej członkowie zwani są tyranitami lub spektarianami, a ich zadanie to badania nad naturą widmowego słońca i reperkusjami związanymi z jego manifestacjami. Koteria operuje z Bastionu Serpentis, czarnej fortecy zbudowanej na powierzchni Lachesis, księżyca Scintilli. Tylko spektarianie mają wstęp do Bastionu. Gubernator sektora Hax, naczelny astropata Xiao i kilku innych najważniejszych rangą dygnitarzy Imperium w Calixis wie o istnieniu tej sekretnej instalacji, wszyscy inni obywatele Imperium trzymani są daleko od księżyca pod pozorem geologicznej niestabilności Lachesis. Przewodzący Koterii lord inkwizytor Anton Zerbe pracuje najczęściej właśnie w Bastionie, spotykając się tam w regularnych odstępach czasu z inkwizytorami zaliczanymi w poczet spektarian. Podczas tych narad członkowie grupy wymieniają między sobą pozyskane informacje, zawierają sojusze i wszczynają waśnie.
Nie istnieje coś takiego jak permanentna przynależność do Koterii Tyrana. Niektórzy inkwizytorzy operują od dłuższego czasu na terenie sektora Calixis i akceptują zwierzchnictwo Zerbe - chociaż nie zawsze podporządkowują się wszystkim jego poleceniom. Inni inkwizytorzy współpracują z rezydentami Bastionu przez pewien czas; zwłaszcza jeśli przebywają w Calixis tranzytem na czas prowadzonych śledztw. Stan liczebny Koterii podlega ustawicznym zmianom - jedni jej członkowie odchodzą, inni są przyjmowani w poczet spektorian.
Komus, Gwiazda Tyrana
Komus to nazwa enigmatycznego zagrożenia wzmiankowanego w licznych przepowiedniach, utożsamianego z wieczną ciemnością mającą pochłonąć ludzkie światy i ostatecznie unicestwić imperialną cywilizację. Nadejście owej ciemności mają poprzedzać liczne znaki i objawienia, naznaczone piętnem moralnej degeneracji wydarzenia erodujące ludzkie umysły i przygotowujące je na oddanie się we władanie ciemności. Wielu znawców tematu podkreśla oczywiste nawiązania proroctw do Chaosu i Osnowy, chociaż teoria ta posiada również przeciwników. Istnieje wiele innych galaktycznych niebezpieczeństw dla Imperium - proroctwo równie dobrze może odnosić się do tyranidów (albowiem w wersach przepowiedni często pojawia się słowo pożarcie) albo Eldarów. Niemniej jednak zważywszy na naturę manifestacji mocy Osnowy i ich wpływu na wypaczanie praw materialnego wymiaru Koteria Tyrana najbardziej skłania się ku wersji obciążającej winą za objawienia Gwiazdy Tyrana właśnie Chaos. Najmniej wybrakowana kopia proroctwa spoczywa w archiwach Bastionu Serpentis i tylko nieliczna garstka najbardziej zaufanych popleczników lorda Zerbe ma do nich dostęp.
Ochrzczony nazwą Propethicum Hereticus Tenebrae manuskrypt często odwołuje się do Komusa bądź Gwiazdy Tyrana. Komus będzie jakoby mesjaszem zagłady, dowodem jej nieuniknionego nadejścia. Ma przybierać postać "czarnego słońca" lub "łuny czarnego płomienia", może być również przedstawiony w formie bluźnierczego runicznego znaku o kształcie szponiastej ptasiej łapy. Run ten opiera się jak dotąd próbom translacji.
Lord inkwizytor Zerbe przekonany jest o istnieniu powiązania między proroctwem, a przerażającym fenomenem nękającym sektor Calixis pod postacią widmowego słońca. Od czasu do czasu - w bardzo nieregularnych interwałach - w różnych rejonach sektora pojawia się monstrualne "czarne słońce" pasujące doskonale do opisów z manuskryptu.
Żadna z tych manifestacji nie była identyczna z którąś z poprzednich, ale wszystkie mają wspólny początek: widmowa gwiazda pojawia się bez ostrzeżenia emitując czarne płomienie oraz nieznane promieniowanie, pozostaje w systemie przez kilka dni, po czym znika w równie tajemniczy sposób. Manifestacjom tym towarzyszą psioniczne interferencje, wstrząsy sejsmologiczne oraz problemy społeczne, najczęściej w formie globalnych zamieszek i rozruchów.
Bardzo często widmowe słońce okrąża naturalną gwiazdę systemu, wywołując powszechną panikę na zasiedlonych przez imperialistów światach ustawicznymi zaciemnieniami. Czasami objawia się w mniej spektakularny sposób - czarna gwiazda na nieboskłonie, widmowa łuna wokół księżyca - dopóki nie zniknie bez śladu. Żaden astronom nie zdołał dotąd zgłębić zagadki zatrważającego zjawiska. Opiera się ono nauce i nie daje z wyprzedzeniem przewidzieć. Koteria Tyrana jest przekonana, że fenomen widmowego słońca to Komus - Gwiazda Tyrana. Niektórzy sugerują, że Komus to widmowe odbicie jakiegoś niebieskiego ciała prześwitujące w Osnowie, przezierającego przez cienką powłokę materialnego wymiaru. Inni sądzą, że Komus jest prawdziwą gwiazdą zanurzoną w Osnowie, próbującą wydostać się z Immaterium. Jeszcze inni wysnuli teorię, jakoby Widmowe Słońce było sztucznym tworem wyposażonym w ksenotechnologię zupełnie niepojętą dla ludzkich uczonych.
Jaka nie byłaby prawda, istnieniu fenomenu nie da się zaprzeczyć. W przeciągu ostatniego wieku Komus pojawił się w sektorze Calixis osiemnaście razy. Każda jego manifestacja przyniosła masową panikę i zaburzenia geologiczne. Gdzie pojawia się widmowe słońce, tam następują trzęsienia ziemi i wybuchają wulkany. Wcześniej lokalne populacje burzą się przeciwko prawu, wywołują rewolty i secesje. Rodzi się znacznie więcej dzieci obarczonych piętnem psioniki, budzą się nieświadomi dotąd swej klątwy psykerzy. Mnożą się mutacje. Wszystkie te przejawy nadejścia Komusa mają miejsce w przeciągu dwóch do trzech miesięcy przed manifestacją widmowego słońca.
Istnieje też wiele innych znaków, dużo subtelniejszych i łatwych do przeoczenia: znamiona na ciałach noworodków, dziwne runiczne znaki znajdywane na ścianach budynków, wzmożona aktywność fanatycznych kultów. Niektóre źródła odwołują się do wizji czarnego słońca pojawiającego się w lustrach, w tafli wody bądź w naczyniach z trunkami.
Koteria Tyrana uważa, że jednym z najważniejszych obowiązków jej członków jest odnajdywanie miejsc manifestacji, badanie znaków i rejestrowanie przebiegu objawienia Komusa przez osobistą obecność w miejscu pojawienia się Gwiazdy Tyrana. Zerbe przekonany jest, że tylko w taki sposób Święte Oficjum może wejść w posiadanie wystarczającej wiedzy na temat Komusa. Zwyczajni obywatele Imperium nie zdają sobie sprawy z prawdziwej natury zjawiska, umieszczając je w sferze mitów i legend - Inkwizycja zaś dokłada wszelkich starań, by skala niewiedzy na temat fenomenu pozostała na obecnym poziomie.
Materiały źródłowe: Dark Heresy Rulebook 1ed oraz Disciples of the Dark Gods.