Strona 29 z 34

: 20 marca 2015, 10:50
autor: ghasta
Wiecznie nieprzytomny Neverze - już pisałem co, gdzie i kiedy w ramach tego wątku. Nawet w poście z rysunkami masz napisane kiedy powstały. /-/

: 20 marca 2015, 19:03
autor: Never
Zalatany chłop jestem, dziury w pamięci i słaba koncentracja;(

: 10 kwietnia 2015, 21:31
autor: lightstorm
Testuję czy posty działają...

: 23 kwietnia 2015, 09:13
autor: ghasta
Nie wiem jak to się stało, że nie słuchałem tego wcześniej.
Nox Arcana - polecam, Ghasta :)


Znalazłem ciekawą broń (sztylet?) głównie z powodu kształtu ostrza:

[center]Obrazek[/center]

Pewnie jak wychodziła z brzucha i o ile wcześniej się w nim nie zaklinowała, wyciągała flaki na światło dzienne.

: 14 maja 2015, 10:12
autor: Oggy
Raczej blokowalo ostrze broni przeciwnika podczas szermierki.

: 14 maja 2015, 10:28
autor: ghasta
Hmm, możesz mieć rację. W takim razie będzie to sztylet lewak lub łamacz mieczy.
Co nie zmienia faktu iż trafienie w brzuch byłoby bolesne.

: 14 maja 2015, 10:54
autor: Never
Jak dla mnie to łamacz mieczy, trochę dziwny w swej konstrukcji (niepraktyczny).

Tutaj daje linka do walk z całkiem fajnego filmu z lat 80. Akcja z łamaczem mieczy od 2:33

https://www.youtube.com/watch?v=DfcSgBu38Sw

Swoją drogą jak ktoś jest zainteresowany to gość z dziwacznym hełmem z dziobem jest protoplastą demonicznego rycerza w nowej edycji. Będzie zachowywał się podobnie podczas walk. Właściwa walka od 2:48. Na końcu filmiku możecie zobaczyć przykład rycerskiego podtrzymania życia.

https://www.youtube.com/watch?v=M9H3TJZy2CE

: 15 maja 2015, 14:26
autor: Tan Darugar Gladiator
Myślę, że była to raczej zabawka, nie nadaje się na łamacz ze względu na wątłą strukturę. Pękłby przy pierwszym skrzyżowaniu. Sam sporo macham żelastwem różnego rodzaju. Każdy kto ma z tym do czynienia stwierdzi, że ma ta fikuśna zabawka tylko walory artystyczne (pomijając fakt, że i kubkiem można kogoś zabić na wiele sposobów). Mnie ciekawi jaką techniką udało się komuś bez zniszczenia wyrobu zrobić to cacuszko. Przypomina bardziej odlew lub spaw/lutowanie. Generalnie, trochę bawiłem się metalem (zbroje, trochę broni na zimno oraz jubilerka) i powiem wam, że ukłony dla rzemieślnika :/uklon

A filmiki są bardzo KCtowe. Powinieneś Neverze więcej takich zapodawać :)

: 22 października 2015, 09:29
autor: ghasta
Jak chcecie się przekonać jak mało znaczą wasze (jakiekolwiek) problemy w skali wszechświata :) to zajrzyjcie najpierw w ten link:
Artykuł o pewnym zdjęciu

Opisujący to:
Zdjęcie o gęstości 46 mld pixeli

: 22 października 2015, 09:38
autor: Kargan
Znaczenie problemu jest kwestią perspektywy, ale zgadzam się, że Wszechświat jest zajebiście duży :D Z perspektywy Drogi Mlecznej to ja nie mam żadnych problemów :P

: 22 października 2015, 20:57
autor: ghasta
Pooglądałem to zdjęcie i jest niesamowite.

Ciekawe i jednocześnie przerażające jest to, że robisz zbliżenie na jakiś świecący punkcik, początkowo stanowiący kilka pikseli, a na dużym powiększeniu okazuje się, że to cała galaktyka... :o

: 22 października 2015, 21:21
autor: Kargan
Prawda. Ludzki umysł nie jest przystosowany do ogranięcia tak wielkich...obiektów ? Troszkę to przerażające :)

: 12 września 2016, 10:35
autor: ghasta
Swego czasu spłodziłem takiego potwora:
[center]Głowomeba[/center]
no i powstał do niego rysunek:
[center]Obrazek[/center]
Niezbyt piękny i niezbyt dobrze wykonany (mało powiedziane - generalnie potworny). W tamtym momencie nie były mnie stać na coś lepszego...

Wystarczyło, że wasut wrzucił swoją wersję, która zdobi wspomniany artykuł:
[center]Obrazek[/center]
i porównując je poczułem się niczym zmiażdżony prasą hydrauliczną robaczek. Dzięki wasut ;-)

To był mniej - więcej moment, w którym stwierdziłem, że warto nauczyć się lepiej rysować. Od tego czasu nasmarowałem setki mniejszych i większych rysunków.
Aż historia zatoczyła koło i minęły dwa lata!

Aktualnie robię wersję 2.0 rysunku dla głowomeby. W tej chwili powstał w wersji beta - jako baza rozwojowa do wersji dużej, którą już zacząłem rysować. W nowym wydaniu potwór będzie wychodził z portalu, a tuż za nim będzie wyłaził drugi, tyle że znacznie większy już od tego który przez przejście się wydostał. I wydaje mi się, że wyszedł lepiej. Oceńcie sami.
[center]
Obrazek[/center]

: 12 września 2016, 12:46
autor: mastug
Ghasta to jest świetne , kurde naprawdę fajnie to wygląda. Czekam na dalsze postępy prac.

: 12 września 2016, 22:53
autor: ghasta
Dzięki za mile słowa. Teoretycznie powinienem skończyć dużą wersje do końca tego tygodnia, ale różnie to bywa. Bazowy szkic już powstał.

Edyta
Powoli idzie do przodu - tu już w formacie A4, jeszcze bez cieniowania. I przy robieniu foto obciąłem kawałek rysunku z prawej strony.

[center]Obrazek[/center]

a tak wygląda wersja ukończona w 95% procentach. Jak to zwykłem pisać - lepiej nie będzie :D!

[center]Obrazek
[/center]