To była wina raczej kiepskiego systemu sprzedaży. Na Mtgo to działa i się da. W heartstone, nie teraz, ale za jakiś czas to się stanie problemem.
Ja jestem wieloletnim maniakiem. W Veto, Doomtropera, Kult, też grałem. Inwazji bardzo nie lubie, podstawka była mega nierówna, co mnie zraziło.
Heartstone
-
- Reactions:
- Posty: 55
- Rejestracja: 03 listopada 2014, 10:08
1) podstawka czyli początkowy box. Wiesz ja mam tak, że jak kupuje boksa i czuję totalną nierówność nie brne dalej. Zresztą zanim chaos wyrównali trochę to potrwało. Początkowo do takich orków, był straszną pastą
2)
LCG to nie takie złoto jak się wydaje;) Serio.
2)
Jednak miała efekt. Kup za 49 zł dodatek, z którego warto mieć 3 karty. Lub 125 zł za duży gdzie dobrych kart jest 6 (mówię o sztukach nie o typach, tych to był jeden dwa). Zamiast kupuj to co potrzebujesz (potrzeba ci commona za 50g... nie ma bata! Kupuj cały dodatek), kupuj wszystko!Dodatkowo nie miała efektu losowości i nie kupowałeś kota w worku.
LCG to nie takie złoto jak się wydaje;) Serio.
-
- Site Admin
- Reactions:
- Posty: 3837
- Rejestracja: 18 listopada 2008, 23:34
- Has thanked: 5 times
- Been thanked: 10 times
- Kontakt:
Nie wiem. Ja w wielu przypadkach kupowałem karty na sztuki. W związku z tym, płaciłem za to co chciałem mieć i wiedziałem w czym to znajdę. Czasem jak trafiałem jakiś dodatek na wyprzedażach to brałem w całości, bo kupowanie na sztuki nie miało sensu. Potem kiedy ludzie się już ograli to z drugiej ręki można było podstawkę za 50 zł łyknąć. I dalej upieram się, że nie było to kupowanie kota w worku. Kupując dodatek wiedziałem co tam znajdę. Zdecydowanie wolę to niż kupowanie boosterów po powiedzmy 15 zł i nie trafiam nic, albo coś czym zupełnie nie gram w danej chwili.