PBF jako arty/opowiadania (reaktywacja)

[czegoj]

Pewnie zauważyliście, że nasz Keth się zmęczył. Liczba artów znacząco spadła, a admini w zdecydowanej większości wzięli sobie wolne. Właściwie jedyną funkcjonalnością portalu są aktualnie sesje pbf. Owszem od czasu do czasu, ktoś coś szarpnie jak ostatnio venar, ale to są raczej pojedyncze przypadki. Podumałem i mam pytanie, czy bylibyście zainteresowani opracowaniem pbfów w formie artów na stronę. W same pbfy gra zaledwie kilka osób i może k10 ogląda wybrane tematy. Natomiast wiele sesji nikt nie śledzi. Jeśli zbierać to w krótkie opowiadania, redagując błędy to można byłoby spokojnie około jednego ciekawego opowiadania w ciągu tygodnia wyciągnąć. Gawędziarze robią pdfy, ale to proces żmudny i mozolny, a tak mieliby połowę pracy z głowy i w przyszłości byliby w stanie szybciej przerabiać gotowe fragmenty. Sami czytacze dawaliby upust w komentarzach pod artem, czy ich to interesuje czy nie i wtedy również opracowujący wiedzieliby, że warto iść w tym kierunku.

Co Wy na to?
Sam jestem gotowy w odcinkach puścić Cedar Creek by Night (rewelacyjna sesja), Pacifica Bank (starutka sesja, ale równie ciekawa), Tarcza Wyklętych (ze wglądu na własne interesy).

Już mówię dlaczego tak:
1. Da to kopa Gawędziarzom, żeby szybciej składali pdfy, bo będą wiedzieli, czego publiczność oczekuje.
2. Da nam to jakiś ruch na portalu.
3. Da to fan graczom, bo oprócz własnej zabawy, będą mogli pobawić się reakcjami publiczności na poczynania ich bohaterów.
4. Najlepsze sesje moglibyśmy wydawać drukiem powiedzmy raz w roku na kolejne lata istnienia portalu.

Potrzebuję Waszej reakcji, żeby wiedzieć, czy to ma sens. Dajcie znać co tym sądzicie?

Pozdrowionka od Waszego ulubionego Administratora, który może znów znalazłby trochę serca dla tego portalu.

[Kargan]

Pomysł fajny, ale ja nie mam kompletnie czasu Kiedyś raz usiadłem i napisałem "fabularyzowaną" wersję pbf'a prowadzonego przez Ketha jeszcze na starym Forum... to zajmuje strasznie dużo czasu - zwłaszcza, jak trzeba nieco pracować nad wycinaniem komentarzy, powtórzeń, poprawianiem nieco dialogów tak by "linia czasowa" się zgadzała. Coś co nie drażni w czasie pisania/czytania sesji będzie wkurzało w opowiadaniu... jak znajdę plik to mogę tu wrzucić - Keth oceni i zatęskni może za WH40k

[Keth]

@Kargan - pewnie spejs mariny?

Na szybko odniosę się na razie tylko do siebie samego, bo zostałem wzmiankowany we wpisie Czegoja. Kochani, mam takie zapierdol w robocie i tyle rzeczy na głowie, że znalazłem się w stanie maksymalnej niemocy twórczej. Przyjeżdżam z pracy i nie jestem praktycznie w stanie myśleć. Całą parę pcham w tej chwili w CCbN, bo to priorytetowa sesja dla mnie, a resztę czasu poświęcam na sesję Sigila i Pokusę. Strasznie mi przykro, ale nie stać mnie na nic więcej.

[Suriel]

Ja tak samo. Brak czasu. Mogę się jednak zmobilizować, skrócić czas snu do 6 godzin i wyciągnąć dodatkową dniówkę. Plus kawałek nocy weekendu i mogę ogarnąć jako pierwszy wstępny materiał. Poukładać wątkami i chronologicznie, wywalić powtórzenia i niejasności, przerzucić do worda i takie tam. Propozycja dotyczy tylko sesji w które grałem, znam je i to ułatwia sprawę.

[offtopic]Ps. Nie uważam, że jest tak że nie ma materiałów. Poszła przygoda Wyspa, ale jakoś bez echa. Powiedziałbym, że ktoś się napracował mocno a nawet na mainie nie było wzmianki. Kurde to jest czterdzieści stron! Ile to artów, przy takich długościach jak się zwykle pisze? Pięć, dziesięć? A nawet nie ma pogaduchy na ten temat, szkoda...

Wyjdzie za niedługo tekst Ogego. Osiemnastego czerwca będzie publikacja Bazyla. Je też coś tam zacząłem szykować ale jakoś nie mogę skończyć.[/offtopic]

[czegoj]

Spoko ja tylko zaproponowałem.
Mój pomysł wyglądałby tak - co piątek kawałek pbfa w postaci arta. Wstępna obróbka przeze mnie, a potem w komentarzach można wyłapać kolejne błędy i błędziki.

Potem każdy już przeczytany kawałek, jeśli znalazł zainteresowanie wkładam do docka w googlu i z gawędziarzami mamy już mocne pierwsze czytanie. Redagujemy jeszcze raz, wrzucamy w pdfa i najlepsze pdfy raz w roku drukujemy i wysyłamy naszym darczyńcom. Co Wy na taki patent? Oczywiście wybór będzie mój subiektywny, ale nie przeszkadza jeśli pojawi się konkurencja.

[offtopic]Surielu chciałeś newsa o Wyspie to trzeba było namówić autora albo sam machnąć i pojawiłby się na głównej. Ja ze swej strony informowałem o tekście na facebooku i zamieściłem go na chomiku. Także tyle miałem czasu to tyle zrobiłem.[/offtopic]

[Suriel]

W formie arta? Dziwnie.

[offtopic]Hmmm.... dziwne. Wysłałem przecież ały tekst na maina o tym poprzez "dodaj teskt" do Administracji i to jakiś czas temu.. Nie ma tam nic w skrzynce ode mnie? [/offtopic]

[czegoj]

Kiedyś tak było i nie było dziwnie?

[Kargan]

Ten Art to sekcja Artykuły ? Trochę to za szerokie na PBF'a gdzie jest sporo dialogów... dziwnie się to będzie chyba formatować. A może tylko u mnie na monitorze to tak wygląda ? A nie lepiej to załączać w formie jakichś plików - choćby pdf'ów - o formacie Wordowej "strony" ?

[czegoj]

Dobra przekonaliście mnie. Szkoda czasu.

[Sigil]

Ja myślę Czegoj, że nie należy się przejmować tym, że chwilowo jest jak jest. Sporo osób ma zapieprz w pracy - ja także ostatnio mam sporo na głowie. Ale to nie znaczy przecież, że tak będzie zawsze, prawda? Pomysł można rzucić, przemyśleć, a realizację odłożyć nieco w czasie. Przecież nie będziemy wszyscy mieć urwania głowy do końca życia. Na pewno będą okresy, gdy wiele osób będzie miało luźniej i wtedy na forum też dziać się będzie więcej. Zauważyłem, że w sumie to się często sprawdza - są takie okresy ciszy i okresy aktywności. Chyba po prostu nie da się inaczej.

Więc to, że teraz nikt się za to nie weźmie nie oznacza, że nie można się za to zabrać w przyszłości. Ja bym radził przemyśleć sobie na razie sprawę - a co nadejdzie, zobaczymy.

[Keth]

Ja osobiście zawsze byłem gorącym zwolennikiem przerabiania sesji na opowiadania. Od dłuższego zresztą czasu noszę się z zamiarem połączenia w duże opowiadanie obu przygód z CP2020 z Gonzem i Clarensem - tym bardziej, że nie ma to być jedynie przepisanie postów z gry, tylko dopisanie dodatkowych rozdziałów, np. scenki z borgiem i neseserem sprzed kraksy w prologu ujawniające jego zawartość oraz motywy borga albo więcej wstawek osób trzecich (jak na przykład fabularki z perspektywy wampirów w Szkarłatnym Elizjum). Tyle, że takie projekty wymagają ogromnych nakładów czasu, którego teraz nie mam, a który chciałbym w przyszłości jakoś wygospodarować.