Lokacja - Zrujnowany Lunapark

Awatar użytkownika
lightstorm
Reactions:
Posty: 882
Rejestracja: 25 października 2014, 09:40

Post autor: lightstorm » 18 stycznia 2018, 14:17

[center]7
Zrujnowany Lunapark
Snedeakket Land[/center]


Status: Domena Primogena Nosferatu

Położenie: W dzielnicy slumsów, od strony morza.

Logistyka: Można tam dotrzeć samochodem lub w pobliże samego miejsca, za pomocą komunikacji miejskiej. Następnie należy przejść kilka uliczek w dość nieciekawej dzielnicy. Pozostawienie w niej samochodu na dłużej jest wysoce ryzykowne.

Bywalcy: Renald Servof (Primogen Nosferatu), Wesołek Morten i ewentualnie inni członkowie Klanu Ukrytych.

Historia: Lunapark "Snedeakket Land" (Śnieżna Kraina) wybudowano w latach osiemdziesiątych. Miał on stanowić dumę i wizytówkę miasta, miejsce rozrywki dla wielu turystów zjeżdżających tutaj z uwagi na zdrowotne walory miejscowych wód. Inicjatywa ta nie okazała się jednak szczęśliwa.

Już w roku 1984, zaledwie trzy lata po otwarciu przybytku, miał miejsce pożar w muzeum figur woskowych, nazywanym: "Lodowym Pałacem". W jego wyniku zginęło osiem osób ( w tym szóstka nieletnich), zaś dwadzieścia sześć zostało rannych. Ofiar byłoby zapewne mniej, gdyby nie fakt, że tłum zwiedzających wpadł w panikę, tratując kilkoro dzieci. Jakby tego było mało, zaledwie rok później miał miejsce tragiczny w skutkach wypadek kolejki "Arktyczny Smok", która wypadła z torów. Zginęło w nim sześć osób a rannych zostało osiem. Po kolejnej tragedii lunapark nie zdołał się już podnieść i został zamknięty po kilku miesiącach. Elementy infrastruktury takie jak karuzele, uruchamiające je maszyny i urządzenia elektryczne zostały rozmontowane i usunięte z terenu parku. Na miejscu pozostały jedynie puste, betonowe budynki, ogołocone z większości ozdabiających je wcześniej dekoracji.

Legenda miejska głosi, iż w latach 1989-1990 na terenie parku miał grasować seryjny morderca, który został ochrzczony pseudonimem "Upiór z Isdaggry". Miał on tutaj także zakopywać swoje ofiary. Policja jednakże nigdy oficjalnie nie potwierdziła tych plotek. Mimo to miejsce to cieszy się zła sławą i jest raczej niezbyt popularne, nawet wśród miejscowej młodzieży. Miejscowi Spokrewnieni są zdania, że te i podobne plotki rozpuszcza klan Nosferatu, starając się trzymać Śmiertelnych z daleka od siedziby Primogena.

Aktualnie, oprócz członków Klanu Ukrytych lunapark zamieszkuje kilku bezdomnych, którzy czują się tu względnie bezpiecznie.

[center]Obrazek[/center]
Opis: Lunapark zajmuje dość dużą powierzchnię, około 2 km2. Całość otoczona jest wysokim płotem z blachy falistej, upstrzonym tagami i rysunkami graffiti. Aktualnie większość terenu zarośnięta jest krzewami, kępami chwastów i wysokich traw. Rozrzucone pośród nich budynki z cegły i betonu robią przygnębiające wrażenie. Wszystkie mają powybijane okna, na elewacjach zaś zachowały się jedynie fragmenty zdobień, co jedynie podkreśla ich żałosny stan. Choć większość maszyn i konstrukcji służących rozrywce została rozmontowana i wywieziona na złom, miejscami jednakże można napotkać ich pozostałości, sterczące z ziemi niczym kości jakiegoś dziwacznego, technologicznego potwora. Cała okolica zasłana jest gruzem, odłamkami butelek, zgniecionymi puszkami po piwie i papierami. Włóczą się tutaj także zdziczałe psy i szczury.

[center]Obrazek Obrazek[/center]
[center]Obrazek Obrazek[/center]
Podziemia - podziemia pod lunaparkiem stanowią ciąg korytarzy i sal, dawniej wykorzystywanych przez obsługę techniczną. Jest to ogromny kompleks, schodzący trzy kondygnacje poniżej poziomu gruntu. Można powiedzieć, że cała okolica stanowi gigantyczne, betonowe kretowisko. Obecnie większość z pomieszczeń jest pusta, w niektórych jednak znaleźć można przygnębiające pozostałości dawnej chwały. Znajdują się tu także tunele po kolejce, dowożącej różnego rodzaju artykuły do sklepików działających na powierzchni, doki do naprawiania wagoników kolejki górskiej, głębokie i ciemne szyby po windach towarowych i ogromne sale pozostałe po maszynowniach.

[center]Obrazek Obrazek[/center]
[center]Obrazek Obrazek[/center]
Podziemne korytarze biegną w różnych kierunkach, łącząc wszystkie ważniejsze punkty zrujnowanego wesołego miasteczka. Osobie nie znającej terenu nad wyraz łatwo się tutaj zgubić - z tego powodu nawet bezdomni wolą nie zapuszczać się zbyt głęboko. Chyba jedynie Nosferatu znają wszelkie tajemnice tych kazamatów.

[center]Obrazek Obrazek[/center]
[center]To rule in blood is to rule in truth. Ventrue Clan Motto[/center]

ODPOWIEDZ