PBF - Krasnoludzkie dziedzictwo

Araven
Reactions:
Posty: 8334
Rejestracja: 13 lipca 2011, 14:56
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time

Post autor: Araven » 10 marca 2014, 10:09

Odpowiedź to chyba tarcza, dumał półgłosem Belgar.
Belgar się zastanawia w jaki sposób wykorzystać odpowiedź, może da się coś wcisnąć, by dezaktywować pułpakę, a jeśli coś zgrzyta i uważam to za zagrożenie zasłaniam tarczą siebie i Wulgara.

Dobro
Reactions:
Posty: 2848
Rejestracja: 10 listopada 2012, 22:13

Post autor: Dobro » 10 marca 2014, 12:35

- Tarcza! - odpowiedział głośnej Felix, powtarzając słowa Belgara i profilaktycznie robiąc dwa kroki w tył.
Prowadz? sesje: ?mier? i ?ycie kami Ryby (L5K) - zawieszona
Mistyczny Lotos (Conan na zasadach Fate)
Moje postacie:
Ahmed Assad Omar - audytor finansowy (PBF Wybawiciel)
Olaf Vilbergson - m?ody zwiadowca (PBF Cienie na ?niegu)
Mikulas Tichy - m?ody medyk z Pragi (PBF - Memento Mori)

maciej
Reactions:
Posty: 1374
Rejestracja: 29 marca 2012, 21:53

Post autor: maciej » 11 marca 2014, 12:54

Coś brzęknęło metalicznie w ciemnosciach-w tarczę krasnoluda z głośnym łupnięciem wbił się ciężki żelazny bełt. Siła wystrzału była na tyle duża że żelazny grot wyszedł po drugiej stronie osłony.
-Zdecydowanie nasza robota-mruknął w samozachwycie Belgar,patrząc na stary,idealnie wykuty i nadal ostry pocisk.
Kiedy przewodnik oswietlił głębie korytarza pochodnią,wszyscy zauważyli dwa posągi krasnoludzkich kuszników,odlane z żelaza. Jeden wciąż miał nabitą kuszę.
"Mieli do wyboru wojn? lub ha?b?, wybrali ha?b?, a wojn? b?d? mieli tak?e"

Araven
Reactions:
Posty: 8334
Rejestracja: 13 lipca 2011, 14:56
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time

Post autor: Araven » 11 marca 2014, 13:55

Na mapie pewnie nie ma żadnych wskazówek dumał Belgar? Może Wulgar, albo wy ludzie ma cie jakiś pomysł jak wyłączyć kusznika?
Jeśli nie mamy pojęcia jak "wyłączyć" posąg kusznika, ruszę ku niemu osłonięty tarczą.

VojtasB
Reactions:
Posty: 33
Rejestracja: 05 lutego 2014, 17:56

Post autor: VojtasB » 11 marca 2014, 14:09

Bernolt Breitenbach przyglądał się kuszy wykorzystując wszystkie swoje zdolności percepcyjne, które pozwalało mu rozwinąć słabe światło.
Używał całej swojej wiedzy na temat pułapek, by spróbować w swym prostym umyśle znaleźć sposób na unieszkodliwienie tej.

maciej
Reactions:
Posty: 1374
Rejestracja: 29 marca 2012, 21:53

Post autor: maciej » 12 marca 2014, 05:49

Szczurołap uważnie studiował posąg krasnoluda. Ku jego zadowoleniu mechanizm działania pułapki był wyjatkowo prosty co było zaskakujace w przypadku niespodzianek dla intruzów przygotowywanych przez tą krępą rasę. Wystarczyło zdjąć pocisk z kuszy. Tak też i Bernolt uczynił. Zyskał pewność że w drodze powrotnej nikt nie zostanie trafiony z nienacka w plecy.
"Mieli do wyboru wojn? lub ha?b?, wybrali ha?b?, a wojn? b?d? mieli tak?e"

Dobro
Reactions:
Posty: 2848
Rejestracja: 10 listopada 2012, 22:13

Post autor: Dobro » 12 marca 2014, 20:55

- E tam, wy nie macie się co martwić! - mruknął Felix, przechodząc jako ostatni. - Wam strzała co najwyżej przeleci nad głową, zaś mnie może trafić w przyrodzenie...
Prowadz? sesje: ?mier? i ?ycie kami Ryby (L5K) - zawieszona
Mistyczny Lotos (Conan na zasadach Fate)
Moje postacie:
Ahmed Assad Omar - audytor finansowy (PBF Wybawiciel)
Olaf Vilbergson - m?ody zwiadowca (PBF Cienie na ?niegu)
Mikulas Tichy - m?ody medyk z Pragi (PBF - Memento Mori)

VojtasB
Reactions:
Posty: 33
Rejestracja: 05 lutego 2014, 17:56

Post autor: VojtasB » 13 marca 2014, 15:15

- Mnie tak samo... - mruknął szczurołap - Ciekawe, czy da się tej kuszy jeszcze użyć?
Poskrobał się brudnym paznokciem po schowanym pod skórzaną misiurką czerepie. Po chwili zastanowienia szarpnął kilkakrotnie próbując poruszyć trzymana przez posąg, nieuzbrojoną kuszę.

Araven
Reactions:
Posty: 8334
Rejestracja: 13 lipca 2011, 14:56
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time

Post autor: Araven » 13 marca 2014, 15:52

Po rozbrojeniu pułapki ruszamy dalej.

Awatar użytkownika
deliad
Reactions:
Posty: 3638
Rejestracja: 28 marca 2010, 10:24
Lokalizacja: Kostrzyn nad Odrą
Nickpage: https://krysztalyczasu.pl/profile/deliad
Has thanked: 5 times
Been thanked: 52 times

Post autor: deliad » 15 marca 2014, 20:12

Krasnolud podrapał się po głowie.
- Możemy się poczołgać, a poza tym wątpię żeby były tu kusze samopowtarzalne. Jeden bełt i koniec.

VojtasB
Reactions:
Posty: 33
Rejestracja: 05 lutego 2014, 17:56

Post autor: VojtasB » 15 marca 2014, 21:44

- Czyżbyś chciał zbliżyć twarz do tego, co płynie tymi kanałami? - zapytał zaczepnie szczurołap, a co skwitował jego pies śmiałym szczeknięciem.

Awatar użytkownika
deliad
Reactions:
Posty: 3638
Rejestracja: 28 marca 2010, 10:24
Lokalizacja: Kostrzyn nad Odrą
Nickpage: https://krysztalyczasu.pl/profile/deliad
Has thanked: 5 times
Been thanked: 52 times

Post autor: deliad » 16 marca 2014, 19:57

- Już bardziej niż ty to tu nic nie śmierdzi - powiedział wolno akcentując każde słowo Wulgatar i zarechotał ze śmiechu.
- No dalej kuzynie tara przed sie i idziem. Niechaj czołgają się ci co za tarczę zbytnio wystają - krasnal zarechotał ponownie.

Araven
Reactions:
Posty: 8334
Rejestracja: 13 lipca 2011, 14:56
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time

Post autor: Araven » 17 marca 2014, 12:30

Tedy ruszajmy dalej Wulgarze, a ludzie niechaj się czołgają albo idą schyleni, he, he.
Tarcza przed siebie i ruszam dalej.
Ostatnio zmieniony 22 marca 2014, 09:48 przez Araven, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
deliad
Reactions:
Posty: 3638
Rejestracja: 28 marca 2010, 10:24
Lokalizacja: Kostrzyn nad Odrą
Nickpage: https://krysztalyczasu.pl/profile/deliad
Has thanked: 5 times
Been thanked: 52 times

Post autor: deliad » 22 marca 2014, 08:40

- Ruszajmy zatem, skarby czekają, a nasi giną. Tarcze trzymać wysoko - powiedział Wulgar i ruszył przodem.

ODPOWIEDZ