Reset świata Kryształów Czasu

Araven
Reactions:
Posty: 8334
Rejestracja: 13 lipca 2011, 14:56
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time

Post autor: Araven » 20 sierpnia 2014, 09:32

To proponuję zacząć od wyspy jak nam powstała z Czegojem i Dobro w KK. Link podawałem w jednym z wcześniejszych postów. Dobro ją opisze fabularnie. Do końca sierpnia może skończymy Conana, wtedy zajmie się opisem.

Na wyspie jest 9 regionów, w każdym coś charakterystycznego. Kwestia czy to akceptujecie i ew. jak duża ta wyspa + wysepki wokół miała by być.

Popieram Enca, robimy tak jak Twórcy BB, coś zbliżonego do świata Conana, ale inne nazwy i pewne różnice.

@Mrufon
Mechanika na ten moment, nie będzie ustalana, musi coś powstać by można było robić mechanikę i ew. pisać scenariusze. GURPS jak dla mnie odpada całkowicie, OQ2 też zachwytu nie budzi jak dla mnie. Mechanikę każdy może dobrać sobie własną, jak nie będzie mu pasować. Na 100% nie będzie to mechanika KC, ani mam nadzieję żadna k100.

Innymi słowy o mechanikę i scenariusze, będziemy się martwić jak powstanie opis wyspy, raczej archipelagu.
Link do opisu bazowej Wyspy (trzeba się zalogować): http://www.krysztalyczasu.pl/forum/view ... ead_id=981
Uwagi Wasuta są ok, trzeba się zwrócić z pytaniem do Mastuga o mapki i zobaczyć te jakie są gotowe w Żyjącej Orchii.

Co myślicie?
Ostatnio zmieniony 20 sierpnia 2014, 09:50 przez Araven, łącznie zmieniany 1 raz.

Salam
Reactions:
Posty: 239
Rejestracja: 28 sierpnia 2009, 23:16

Post autor: Salam » 20 sierpnia 2014, 10:00

Też jestem tego zdania aby najpierw zrobić geografię, świat i na tej podstawie później tworzyć scenariusze i mechanikę.
Wasza mapka podzielona jest na rejony, jeśli to będzie baza to można je opisać ew. zagrać w większym gronie i stworzyć większy świat.

koszal
Reactions:
Posty: 2787
Rejestracja: 15 marca 2012, 13:35
Been thanked: 1 time

Post autor: koszal » 20 sierpnia 2014, 10:16

hmmm...

ŻO jest bardzo dobrym projektem i jak spojrzeć wstecz bardzo efektywnym.
Orchia ma pełno białych plam- tu racja.

Ponieważ zakładam, że zarabiać na tym nie chcemy proponuję byśmy zabrali się za odległą wyspę, bądź archipelag. Jakieś znaczące miejsce dla Orchii, zarazem nieopisane miejsce, lub opisane i pochowane na dnie szuflady.

Bez rewolucji i zmian świata jednak. Krótko mówiąc proponuję poszerzyć Żyjącą Orchię, czyli dopisywać sytuację aktualną na Orchii, bezpiecznie sięgając po rubieże jak Wyspy Malauków, czerwonych i Białych Piratów itp.

Bez zmian mechaniki. Ponieważ bazujemy na zbyt wielu mechanikach i każdy będzie kręcił nosem jak będzie miał coś pisać pod czyjąś. Wóczas się pogubimy w przeliczeniach itp. Na jednej, choćby ciężkiej bazie jak mechanika podstawowa każdy jakoś tam się oprze, a jak mu będzie za trduno, to część mechaniczną zostawi komuś innemu.

Posypał mi się komp i czekam na odzyskanie materiałów. Nie będę się spieszył jednak z tekstami.

Proponuję jednak byśmy zachowali realia świata takie, jakie są, bez burzenia Ostrogaru i rewolucji. Niech przyświeca nam niedopisana geografia i białe plamy, podzielmy się nią i doprecyzujmy.

Mrufon
Reactions:
Posty: 2579
Rejestracja: 18 stycznia 2009, 19:17
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Post autor: Mrufon » 20 sierpnia 2014, 10:19

Są nienazwane wyspy ciągu Arianom. Tu można wstawić coś własnego. Miałbym coś ale muszę to zebrać do kupy. Kiedyś chciałem prowadzić sandboxa fantasy i zrobiłem państwo, dość chyba ciekawe...

kaceto
Reactions:
Posty: 222
Rejestracja: 30 sierpnia 2013, 11:28

Post autor: kaceto » 20 sierpnia 2014, 10:19

Mechanika później - dobra. Startujemy małymi krokami - dobra. Świat bez konkretnych powiązań z Orchią - dobra. Inspirujemy się klimatem Orchii - dobra.

Tylko tak dokładniej - czy robimy jakiś twist, coś zaskakującego ("Sauron wygrał", "Katan upadł, ludzie rządzą", "Reptilioni wrócili po władzę) czy robimy a'la BiB czyli "Conan z innymi nazwami"? To drugie będzie prostsze, bliższe oryginałowi.

Jak uważacie - twist czy bardziej klimat oryginału?

Mrufon
Reactions:
Posty: 2579
Rejestracja: 18 stycznia 2009, 19:17
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Post autor: Mrufon » 20 sierpnia 2014, 10:27

Państwo leży w strefie klimatycznej zwrotnikowej. 80% granic stanowi morze, 20% niemal niedostępny łańcuch górski, z jednym jedynie przesmykiem.
Państwo jest rządzone autorytarnie przerz kastę kapłanów boga słońca. Podstawą gospodarki jest sprzedaż soli uzyskiwanej w ginagtycznych kadziach z odsalania wody z potężnego, leżącego centralnie Jeziora Słonego (zasolenie większe niż w Morzu Martwym). Kadzie stoją na słońcu a robotnicy skrobią sól do pojemników by dalej wozami transportować je do magazynów, skąd karawanami w stronę porzesmyku na północm lub do portów. Robotnicy zarabiają mało, mają zniszczoną od soli skórę, rany trudno gojące się. Woda akweduktami, pochylniami, wciągana kołowrotami - dostarczana jest do kadzi.
Karą za bunt jest smierć w objęciach słońca (bardzo tu opresyjnego) - albo jak w Thorgalu albo w metalowych klatkach lub spalanych przez wielkie zwierciadła. skupiające straszliwe i bezlitosne promienie słońca.
Obrzędowość w kulcie nietrudna do określenia, wojsko silne, niemal wyłącznie mieszkają tu ludzie (jaka inna rasa dałaby się tak terroryzować?).
Kanwa dla scenariuszy - np. miejscowi buntownicy kryjący się w górach atakują transporty z solą jadące na przesmykl. Władza wściekła atakami na podstawy gospodarki.

koszal
Reactions:
Posty: 2787
Rejestracja: 15 marca 2012, 13:35
Been thanked: 1 time

Post autor: koszal » 20 sierpnia 2014, 11:01

Ciekawe, umieść to gdzieś na mapie, nazwij tę wyspę, ja się wepchnę w okolicy z jakąś swoją wyspeką :)

Mrufon
Reactions:
Posty: 2579
Rejestracja: 18 stycznia 2009, 19:17
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Post autor: Mrufon » 20 sierpnia 2014, 11:06

Muszę to rozwinąć, to tyle co pamiętam z notatek, które są w domu na lapie.

kaceto
Reactions:
Posty: 222
Rejestracja: 30 sierpnia 2013, 11:28

Post autor: kaceto » 20 sierpnia 2014, 12:10

Ja poczekam na Enc'a - jak się ogarnie w temacie, przypomni świat, to na pewno wyskoczy z ciekawymi pomysłami, koncepcją. Wtedy będzie dyskusja i decyzja w którą stronę idziemy ze światem, co do niego pasuje, a co nie.

Na razie będę zbierał pomysły na świat, jakiś twist na Orchii, bo do rozwoju Orchii, kolejnych krain - tu znacznie lepiej sprawdzą się inni, macie dużo ciekawych pomysłów, dużo już zrobiliście, łatwiej to ogarniecie i dostosujecie.

Mrufon
Reactions:
Posty: 2579
Rejestracja: 18 stycznia 2009, 19:17
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Post autor: Mrufon » 20 sierpnia 2014, 12:15

Jeśli naprawdę nie chcecie wejść w paradę ASowi z prawami autorskimi, to trzeba montować coś o podobnym klimacie, ale z innymi nazwami własnymi.
Jaszczuroludzie lub lizardzi zamiast reptillioni, etc. Z drugiej strony montowanie alternatywy to już nie KC. To dość ciężka sprawa, w którą stronę pójść.

kaceto
Reactions:
Posty: 222
Rejestracja: 30 sierpnia 2013, 11:28

Post autor: kaceto » 20 sierpnia 2014, 12:26

Chyba zgodziliśmy się (Enc, Araven?), że to nie będą KC. Nie będzie stricte Orchii. Podobny klimat, ale na nowo, jak BiB vs Conan, jak Midnight vs Śródziemie.

Podobne może być np. kwestia wysp i archipelagów, taka geografia daje duże możliwości zagospodarowywania dalszych krain wg. własnych potrzeb. Natomiast reszta musi się zmienić - nazwy, idea Kryształów Czasu (fizycznych przedmiotów) itd. To co opracowywane jest w ramach ewolucji Orchii może potem być zagospodarowane jako element nowego settingu, powinno dać się dopasować.

Poprawcie mnie jeśli jestem w błędzie :)

Araven
Reactions:
Posty: 8334
Rejestracja: 13 lipca 2011, 14:56
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time

Post autor: Araven » 20 sierpnia 2014, 12:31

Dobra Kaceto myśl nad twistami.
Mrufon mam nadzieję znajdzie swoją wyspę i opisze, motyw fajny.
Koszal, także mam nadzieję odzyska dane z kompa, po naprawie i opisze kolejną wyspę.
Dobro powalczy z tą wyspą co nam powstałą w Kreatorze Krain.
Ja spróbuję walnąć Waluzję na Orchii, jest w ciągu Arianom, nazwy pozmieniam.

Ciąg Arianom, jako wyspy puste i dzikie, zaczną być zasiedlane - wydaje mi się, ze Ciąg Arianom, będzie najlepszy, tam wcisnąłem Waluzję z Evernighta. I jest to Archipelag Centralny jednak.
Możemy tam zrobić kilka nowych oryginalnych wysp. Jako alternatywne miejsca przygód także dla grających w świecie KC. Ale czy będziemy czerpać z nazewnictwa KC to sprawa otwarta.

Zdecydowanie działamy non profit i bezpłatnie, to możemy chyba używać nazw KC - towych, o ile damy stosowne wpisy, licencja CC, z uznaniem oczywiście praw autora KC i innych.

Awatar użytkownika
czegoj
Site Admin
Reactions:
Posty: 3837
Rejestracja: 18 listopada 2008, 23:34
Has thanked: 5 times
Been thanked: 10 times
Kontakt:

Post autor: czegoj » 20 sierpnia 2014, 12:44

Widzę, że zapał jest duży to może podrzucę coś własnego do przemyślenia i ewentualnego dodania. Są Kryształy czasu, a gdyby ewentualnie troszkę zmienić - Czas Kryształów. Po pierwsze byłoby to bardzo dwuznaczne (wreszcie nadszedł ich czas) a druga sprawa można to fajnie wykorzystać jako motyw przewodni. Poprzednio KC były czymś nieznanym, wiadomo było tylko, że mają olbrzymią moc i żeby ja otrzymać, trzeba przez rok posiadać ten kryształ. A gdyby tak Kryształ czasu pękł i podzielił się na miliony kawałków, dających właścicielowi dużo mniejszą moc ale dużo łatwiej osiągalny. Orchia oszalała na punkcie malutkich Kryształów Czasu i każdy chce je posiadać (coś jak gorączka złota, np. gdzieś jest ich więcej lub np. coś bliżej piasków czasu gdzie kryształy się wyczerpują).

Araven
Reactions:
Posty: 8334
Rejestracja: 13 lipca 2011, 14:56
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time

Post autor: Araven » 20 sierpnia 2014, 12:47

Pomysł z Kryształem jest wart rozważenia, to mogłoby być powodem nagłego zasiedlania Wysp Ciągu Arianom (pustych i dzikich do tej pory).
Ale generalnie czekamy na Enca, pomysły jednakże można wrzucać.

Mrufon
Reactions:
Posty: 2579
Rejestracja: 18 stycznia 2009, 19:17
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Post autor: Mrufon » 20 sierpnia 2014, 13:01

Pomysł na sprytne obejście jest świetny. Widzę, że czegoj masz głowę nie tylko do noszenia kapelusza :) Cwany Farszafiak :) Jak u Tyrmanda w "Złym".

Poza tym w sumie gdyby to powstało na użytek własny, nie do dystrybucji, to pewnie nie byłoby żadnego rygoru prawnego? Nie znam się. Wtedy warto się zmierzyć z paroma nienazwanymi miejscami i po prostu pouzupełniać luki, stworzyć nowe realia. Ja zawsze widziałem reedycję i świat w niej jako schyłkowy Rzym - upadek Imperium Katanów, malejąca kontrola nad przyczółkami, rosnące bunty tu i tam, ludzie z Osmundu spiskują, chcą być awangardą sił oporu. Niekoniecznie chce tego reszta bo zna wiarołomstwo ludzi. Sth like that.

ODPOWIEDZ