Wskrzeszenie i regeneracja - czemu nie ma o tym wzmianki w h
Nie szarżowałbym z tą pewnością, bo istnieje astrologiczny czar "Sprowadzenie duszy".
Przypominam tekst ASa ze zlotu: wy znacie jeden opis czaru, a ja mam cztery jego wersje.
Przypominam tekst ASa ze zlotu: wy znacie jeden opis czaru, a ja mam cztery jego wersje.
Mój skromny dorobek jako gracza w PBF: http://www.krysztalyczasu.pl/nickpage.php?user=35
Wskrzeszenie bym nieco utrudnił, bo obecnie jest to stosunkowo proste. 6 krąg to niski poziom trudności. Jakoś jednak nie słychać o wskrzeszeniach katanów, książąt ludzi, elfów czy najbogatszych kupców. Coś musi być na rzeczy skoro śmierć na Orchii jest w zasadzie definitywna. Nie wierzę, że tak mało kapłanów potrafi rzucać czar z 6 kręgu. Odporności nr 4 nie są też aż tak niskie...
Jak to rozwiązujecie?
Jak to rozwiązujecie?
-
- Reactions:
- Posty: 12615
- Rejestracja: 07 kwietnia 2009, 20:37
- Has thanked: 138 times
- Been thanked: 84 times
- Kontakt:
To akurat da się w miarę logicznie wytłumaczyć normami obyczajowymi: wskrzeszenie oznacza odebranie duszy czciciela bogowi, do którego ona należała. Żaden bóg nie przełknie lekko takiej zniewagi, toteż wskrzeszenie prócz swej ogromnej rzadkości musi też być odpowiednio zrekompensowane danemu bóstwu. Pasuje?
-
- Reactions:
- Posty: 12615
- Rejestracja: 07 kwietnia 2009, 20:37
- Has thanked: 138 times
- Been thanked: 84 times
- Kontakt:
Elementem obyczajów może być powszechne przekonanie, że dusze zmarłych odchodzą do lepszego świata, orchiańskiej Valhalli, etc skąd nie powinno się ich z powrotem sprowadzać, by nie budzić gniewu również samych zainteresowanych - taki orkowy hierarcha zajęty chędożeniem stu niebiańskich dziewic w swym raju raczej się nie ucieszy, że ktoś go zdecydował się wskrzesić...