Gotowe mechaniki
Którą z istniejących, znanych mechanik z innych systemów recepowalibyście do KC? Mi kacetowa wybitnie nie leży i gdybym miał korzystać w całości z innej to wziąłbym zdecydowanie warhammerową. Jest prosta i niezwykle dynamiczna. Coś wspaniałego! Szybkie tworzenie Bn-ów i potworów. Sama przyjemność. Dedekowa trochę zbyt uciążliwa z tymi umiejkami i atutami, masą tabelek z modyfikatorami sytuacyjnymi.
A jak wy sądzicie?
A jak wy sądzicie?
-
- Reactions:
- Posty: 8334
- Rejestracja: 13 lipca 2011, 14:56
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 1 time
Do KC pasowałaby mechanika z Przebudzenia Ziemi (Earthdawna) - sensowne rozwiązania, dość prosta. Ciekawa walka i wcale nie taka skomplikowana. Spokojnie można sobie radzić bez kalkulatora o kompie nie wspominając. Dla mnie Warhammer wymięka. W Earthdawnie mamy określony poziom trudnosci jaki należy wyrzucić by zdac dany test, są różne stopnie sukcesów: zwykły, duży, ogromny i wyjątkowy. Mam wszystkie dodatki chyba jakie w Polsce wyszły.
Ostatnio zmieniony 04 października 2011, 17:41 przez Araven, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Reactions:
- Posty: 263
- Rejestracja: 24 stycznia 2009, 18:27
jakąś fajną mechanikę k100 - warhammerowa mi się nie podoba bo jest zbyt prymitywna - nie no, spoko się grywa w nią w realiach Starego Świata, jest na tyle śmiercioniośna na ile powinna być i na tyle elastyczna, że tą śmiercionośność można modyfikować (PP, szczęście itd.), na tyle przejrzysta by robić postaci na zasadzie pstryknięcia palcami i na tyle skalowalna że tych postaci mogą być nieskończona różnorodność - szczególnie jak się weźmie profesje z poza podstawki (kislev, brotonia itd.)
ale moim zdaniem podstawową wadą mechaniki WFRP jest to że tam jest od groma zdolności, umiejętności itp. a wszystkie one praktycznie sprowadzają się do testowania: Siły, Zręczności, Inteligencji i Ogłady. Koniec kropka. Jest to ekstremum dokładnie odwrotne niż w KC - niemniej jednak jest to główna wada w ogóle całej mechy WFRP (mówimy ozywiście o 1-2 Edycji, nie o 3ciej).
No i WFRP ma zupełnie niekompatybilny system magii - jest to najlepszy na świcie system magii jako wymyślono - ALE - pasuje on tylko do WFRP i ciężko by go było przerobić na KC. Ja w sumie nie za bardzo wiedziałbym od czego zacząć.
Ja bym wziął jakąś inna mechanikę k100, trochę bardziej rozbudowaną - np. Eclypse Phase - to robili ci sami goście co Earthdawna i Shadowruna a jest na k100 - mam takie pytanie jaka kość obowiązuje w Eathdawn? Bo w Shadowrunie k6 (w zasadzie to chyba 2 albo 3 razy k6 jeśli dobrze pamiętam)?
Słyszałem też taką opinię, że na mechanice Zew Cthulhu można poprowadzić praktycznie każdy system od heroic fantasy po hard SF.
Jest też mechanika SPECIAL (też k100, trochępodobna do ZC jeśli chodzi o cechy główne) - w Legacy of the Crusader występuje w wersji dla świata fantasy - myślę że całkiem nieźle by się sprawdziła w KC.
ale moim zdaniem podstawową wadą mechaniki WFRP jest to że tam jest od groma zdolności, umiejętności itp. a wszystkie one praktycznie sprowadzają się do testowania: Siły, Zręczności, Inteligencji i Ogłady. Koniec kropka. Jest to ekstremum dokładnie odwrotne niż w KC - niemniej jednak jest to główna wada w ogóle całej mechy WFRP (mówimy ozywiście o 1-2 Edycji, nie o 3ciej).
No i WFRP ma zupełnie niekompatybilny system magii - jest to najlepszy na świcie system magii jako wymyślono - ALE - pasuje on tylko do WFRP i ciężko by go było przerobić na KC. Ja w sumie nie za bardzo wiedziałbym od czego zacząć.
Ja bym wziął jakąś inna mechanikę k100, trochę bardziej rozbudowaną - np. Eclypse Phase - to robili ci sami goście co Earthdawna i Shadowruna a jest na k100 - mam takie pytanie jaka kość obowiązuje w Eathdawn? Bo w Shadowrunie k6 (w zasadzie to chyba 2 albo 3 razy k6 jeśli dobrze pamiętam)?
Słyszałem też taką opinię, że na mechanice Zew Cthulhu można poprowadzić praktycznie każdy system od heroic fantasy po hard SF.
Jest też mechanika SPECIAL (też k100, trochępodobna do ZC jeśli chodzi o cechy główne) - w Legacy of the Crusader występuje w wersji dla świata fantasy - myślę że całkiem nieźle by się sprawdziła w KC.
"-Kat An!!! - najg?o?niej jak mog?a, sykn??a ci??arna orczyca.
-Kacie! Jeszcze raz spróbujesz mnie podgryza?! - doda?a uderzaj?c wielk? niczym bochen chleba pi??ci? w swój nabrzmia?y brzuch." [sic!]
-Kacie! Jeszcze raz spróbujesz mnie podgryza?! - doda?a uderzaj?c wielk? niczym bochen chleba pi??ci? w swój nabrzmia?y brzuch." [sic!]
Earthdown faktycznie ma dobrą mechę, chyba jedną z najlepszych z tych, o które się otarłem - na pytanie o kostki odpowiedź brzmi - używa się prawie wszystkich (chyba od d4 do d20). W zależności od poziomu umiejętności rzuca się różnymi kostkami.
Równie prosta mechanika jest w Shatterzone (mało znany system - mechanicznie wygląda to tak, że masz poziom cecha+umiejętność bonus z rzutu 2k10 w celu przerzucenia poziomu trudności o wysokości zależnej od trudności testu).
Zew Cthulu też miał dość dobrą mechę.
WFRP i D&D to dla mnie zupełna porażka (przynajmniej od strony mechaniki - nie mówię o świecie, czy samej grze).
Swego czasu próbowałem w KCtach zastosować też mechę z WoDa. Zapowiadało się przyjemnie, ale to wymagało ogromnych przeróbek i dałem spokój.
Równie prosta mechanika jest w Shatterzone (mało znany system - mechanicznie wygląda to tak, że masz poziom cecha+umiejętność bonus z rzutu 2k10 w celu przerzucenia poziomu trudności o wysokości zależnej od trudności testu).
Zew Cthulu też miał dość dobrą mechę.
WFRP i D&D to dla mnie zupełna porażka (przynajmniej od strony mechaniki - nie mówię o świecie, czy samej grze).
Swego czasu próbowałem w KCtach zastosować też mechę z WoDa. Zapowiadało się przyjemnie, ale to wymagało ogromnych przeróbek i dałem spokój.
Skoro mechanika ED Ciebie zaintrygowała, to i system magii może Ci się wydać ciekawy (interesujące jest wydobywanie coraz to nowych cech z zaczarowanych przedmiotów wraz z rozwojem postaci i dostrajaniem się do tego cacuszka). Mam główny podręcznik do systemu, ale testowałem jedynie prowadzenie walki - trzeba się wyposażyć w dużo różnorodnych kostek i mieć pojemne dłonie. Google znajdzie Ci linkę "earthdawn przebudzenie ziemi".
Mój skromny dorobek jako gracza w PBF: http://www.krysztalyczasu.pl/nickpage.php?user=35
-
- Reactions:
- Posty: 6267
- Rejestracja: 13 stycznia 2011, 17:38
- Has thanked: 121 times
- Been thanked: 81 times
Mnie do Kacetów osobiscie pasowalaby mecha Savage Worlds lub Fate. Obie łatwe proste i przyjemne. Co ważne wpisują się łatwo w kanon Heroic Fantasy - od zera do bohatera (szczególnie SW).
Przychylam sie tez do opini Shadowrunnera o mechanice Zew Cthuhlu - daloby rade KC na niej poprowadzić w zasadzie tylko tworząc czary i robiąc długą listę umiejek.
Mechy ED niestety nie poznałem a WoD jakoś mi nie podchodzi pod KC, choć sama mecha jest spoko.
Przychylam sie tez do opini Shadowrunnera o mechanice Zew Cthuhlu - daloby rade KC na niej poprowadzić w zasadzie tylko tworząc czary i robiąc długą listę umiejek.
Mechy ED niestety nie poznałem a WoD jakoś mi nie podchodzi pod KC, choć sama mecha jest spoko.
-
- Reactions:
- Posty: 8334
- Rejestracja: 13 lipca 2011, 14:56
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 1 time
Ja w ten system gralem i prowadziłem go jako MG. Rozwój postaci jest świetnie zbalansowany. Nie ma skokowego rozwoju postaci jak w grach opartych o DD w tym KC. Mechanika opiera sie na tzw. stopniach
np. 4 stopien to rzut k6
5 stopień - k8
6 - k10
7 - k12
8 - 2k6
12 - 2k10
20 - k20 + 2k6
Mamy stopien z danej cechy np 5 + poziom talentu/ lub umiejetności np. w walce masz ZR + poziom talentu broń biała - powiedzmy Zr stopień 5 + talent stopień 6 = 11 stopien do rzutu na trafienie czyli k10 + k8. Najwyzsze liczy przerzucają (czyli tu 10 i . Poziomem trudnosci trafienia jest Obrona Fizyczna przeciwnika np. 9 (zbroje nie dają OF tylko wyparowania, no chyba, że magiczne). To intuicyjny i przemyslany system. Cecha z KC dzielona na 5 dawałyby odpowiednik cech z Earthadwa wg mnie w punktach. Lub 10% cechy z KC w punktach dawałby stopień od razu. np. 100 SF to 10 stopień (ale nie więcej jak np. 20 stopien z cech lub 30 na maksa). Tak w dużym uproszczeniu bym to widział.
MECHA z Fate tez git.
np. 4 stopien to rzut k6
5 stopień - k8
6 - k10
7 - k12
8 - 2k6
12 - 2k10
20 - k20 + 2k6
Mamy stopien z danej cechy np 5 + poziom talentu/ lub umiejetności np. w walce masz ZR + poziom talentu broń biała - powiedzmy Zr stopień 5 + talent stopień 6 = 11 stopien do rzutu na trafienie czyli k10 + k8. Najwyzsze liczy przerzucają (czyli tu 10 i . Poziomem trudnosci trafienia jest Obrona Fizyczna przeciwnika np. 9 (zbroje nie dają OF tylko wyparowania, no chyba, że magiczne). To intuicyjny i przemyslany system. Cecha z KC dzielona na 5 dawałyby odpowiednik cech z Earthadwa wg mnie w punktach. Lub 10% cechy z KC w punktach dawałby stopień od razu. np. 100 SF to 10 stopień (ale nie więcej jak np. 20 stopien z cech lub 30 na maksa). Tak w dużym uproszczeniu bym to widział.
MECHA z Fate tez git.
Ostatnio zmieniony 05 października 2011, 16:18 przez Araven, łącznie zmieniany 1 raz.
I tu właśnie dobry byłby wspomagacz - wirtualna kostka będącą zsumowanym wynikiem rzutu wszystkimi jej składnikami.ghasta napisał(a):
Rozbrajało mnie w czasie gry jak brałem te pulę kości (od k4 po k20) i turlałem po stole.
Mój skromny dorobek jako gracza w PBF: http://www.krysztalyczasu.pl/nickpage.php?user=35
-
- Reactions:
- Posty: 8334
- Rejestracja: 13 lipca 2011, 14:56
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 1 time
Gusta są różne granie do 24 stopnia na maxa jest ok wg mnie wyżej to juz kostkologia. Mam taki program do zlicznia stopni kolega mi napisał. Ale w grze raczej rzadko go używałem. Bo nie lubie uzywac wspomagaczy elektronicznych.Treant napisał(a):I tu właśnie dobry byłby wspomagacz - wirtualna kostka będącą zsumowanym wynikiem rzutu wszystkimi jej składnikami.ghasta napisał(a):
Rozbrajało mnie w czasie gry jak brałem te pulę kości (od k4 po k20) i turlałem po stole.