Gry paragrafowe
-
- Reactions:
- Posty: 8334
- Rejestracja: 13 lipca 2011, 14:56
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 1 time
Czasu mam jak na lekarstwo obecnie. Ale w przygodę Sladuma muszę zagrać. Zakupiłem niedawno w Empiku tzw. komiks paragrafowy pod tytułem Wilkołak z Foxgames jako wydawcą bodajże. Nawet fajna gra, ale około 10% dopiero mam za sobą. Podobna do typowych gier paragrafowych dla 1 osoby, tyle, ze w formie komiksu, tym samym dużo grafiki mamy.
Ostatnio zmieniony 18 stycznia 2018, 19:54 przez Araven, łącznie zmieniany 1 raz.
Dosyć poważnie zaktualizowałem grę zgodnie ze zgłoszonymi w błędach sugestiami. Zapraszam do zabawy.
[edit]
hmm tak zaktualizowałem że nie działa
[edit2]
ponownie zaktualizowałem i już można grać.
[edit]
hmm tak zaktualizowałem że nie działa
[edit2]
ponownie zaktualizowałem i już można grać.
Ostatnio zmieniony 23 stycznia 2018, 00:54 przez ghasta, łącznie zmieniany 1 raz.
Kurcze - po kilkunastu próbach (związanych min. z poprawianiem zgłoszonych błędów) ani razu nie udało mi się dotrzeć do paragrafu 350.
Zgodny z zasadami gry silnik jest upiornie bezduszny i w efekcie morderczy. Część testów jest zabójcza jeśli na początku nie zainwestuje się w jedynie słuszną budowę postaci - o dziwo w tak prostej grze jest coś takiego.
Zgodny z zasadami gry silnik jest upiornie bezduszny i w efekcie morderczy. Część testów jest zabójcza jeśli na początku nie zainwestuje się w jedynie słuszną budowę postaci - o dziwo w tak prostej grze jest coś takiego.
Prace (i testy) nad angularowym Wojownikiem Autostrady dobiegają końca.
Napisałem dwa ostatnie rozwiązania, które chciałem mieć po ukończeniu pisania gry.
Podsumowanie gry w postaci prostego okienka zbierającego postęp postaci (zabici wrogowie, zużyte apteczki itp.) oraz możliwość przełączenia się na angielską wersję gry.
Aktualnie jestem w trakcie pisania polsko-angielskich etykietek (napisów) dla paragrafów i wygenerowania samego angielskiego tekstu paragrafów bazującego na wydaniu gry dostępnym w ramach Project Aon. I to będzie koniec prac nad paragrafówką. Trzeba będzie wymyślić coś nowego...
[edyta]
Ommmmggggg jpd kolejny dzień robię angielsko/polskie etykiety i do przerobienia mam jeszcze teksty paragrafów. Przygotowałem jakieś 99% pojawiających się komunikatów lub opisów. Upiornie monotonna czynność. Następnym razem obsługę przełączania języka zrobię na samym początku tworzenia gry.
Ale już widać koniec....
Napisałem dwa ostatnie rozwiązania, które chciałem mieć po ukończeniu pisania gry.
Podsumowanie gry w postaci prostego okienka zbierającego postęp postaci (zabici wrogowie, zużyte apteczki itp.) oraz możliwość przełączenia się na angielską wersję gry.
Aktualnie jestem w trakcie pisania polsko-angielskich etykietek (napisów) dla paragrafów i wygenerowania samego angielskiego tekstu paragrafów bazującego na wydaniu gry dostępnym w ramach Project Aon. I to będzie koniec prac nad paragrafówką. Trzeba będzie wymyślić coś nowego...
[edyta]
Ommmmggggg jpd kolejny dzień robię angielsko/polskie etykiety i do przerobienia mam jeszcze teksty paragrafów. Przygotowałem jakieś 99% pojawiających się komunikatów lub opisów. Upiornie monotonna czynność. Następnym razem obsługę przełączania języka zrobię na samym początku tworzenia gry.
Ale już widać koniec....
Ostatnio zmieniony 09 lutego 2018, 22:44 przez ghasta, łącznie zmieniany 1 raz.
8art - dzięki za miłe słowa.
Dzisiaj udało mi się zrobić paragrafy w wersjach językowych. Poniżej ten sam paragraf po polsku oraz po przełączeniu języka na angielski. Pełen sukces!
Jeszcze drobne poprawki w paragrafach z rysunkami oraz wywalenie martwych linków z wersji angielskiej i będę mógł ogłaszać koniec prac!
p.s.
Napis 'kliknij tutaj' już poprawiłem.
Dzisiaj udało mi się zrobić paragrafy w wersjach językowych. Poniżej ten sam paragraf po polsku oraz po przełączeniu języka na angielski. Pełen sukces!
Jeszcze drobne poprawki w paragrafach z rysunkami oraz wywalenie martwych linków z wersji angielskiej i będę mógł ogłaszać koniec prac!
p.s.
Napis 'kliknij tutaj' już poprawiłem.
Koniec prac!
Zakończyłem wszelkie duże prace przy grze i raczej niewiele będzie się przy niej zmieniało (na pewno będę poprawiał istniejące błędy).
Spokojnie mogę napisać, że w pełni można korzystać ze wszystkich rozwiązań przewidzianych do zabawy. Jeśli jeszcze nie było was na stronie poświęconej paragrafówce lub po prostu z czystej ciekawości chcecie zobaczy jak wygląda ukończona prosta gra serdecznie zapraszam:
[table][tr][td]
[center]
[bcolor=#4A6054]Joe Dever[/bcolor]
Wojownik Autostrady
Piekło na autostradzie
[/center]
[/td][/tr][/table]
Napisanie jej zajęło trochę czasu. Od września do lutego to 6 miesięcy intensywnego kodowania w domu.
Zakończyłem wszelkie duże prace przy grze i raczej niewiele będzie się przy niej zmieniało (na pewno będę poprawiał istniejące błędy).
Spokojnie mogę napisać, że w pełni można korzystać ze wszystkich rozwiązań przewidzianych do zabawy. Jeśli jeszcze nie było was na stronie poświęconej paragrafówce lub po prostu z czystej ciekawości chcecie zobaczy jak wygląda ukończona prosta gra serdecznie zapraszam:
[table][tr][td]
[center]
[bcolor=#4A6054]Joe Dever[/bcolor]
Wojownik Autostrady
Piekło na autostradzie
[/center]
[/td][/tr][/table]
Napisanie jej zajęło trochę czasu. Od września do lutego to 6 miesięcy intensywnego kodowania w domu.
Re: Gry paragrafowe
Przepraszam za odkop, ale tak się składa, że ja tworzę gry paragrafowe i chciałbym wrzucić kilka swoich tytułów.
Pierwsza - "Kręte drogi" - jest niezbyt oryginalna i niezbyt rozbudowana (na zasadzie "pierwsze koty za płoty"). Gracz wciela się w rycerza Zakonu Światłości, któremu przyjdzie się mierzyć z wielce mrocznym zagrożeniem... albo do niego dołączyć.
wersja HMTL:
https://www.mediafire.com/file/3u57crvd ... 3.rar/file
Aby zacząć, uruchom plik "1start".
Druga - "Wielka Wojna Sukcesyjna - jest odrobinę (ale tylko odrobinę) bardziej oryginalna i rozbudowana. Założenie jest dosyć sztampowe, choć w "interaktywnej fikcji" chyba nie było jeszcze użyte. Miejscem akcji jest niegdyś potężne Imperium (jak wspominałem, sztampa). Ostatni cesarz umarł, nie pozostawiając męskiego potomka, w związku z czym imperialni możnowładcy rozpoczęli krwawy spór o koronę. Do konfliktu mieszają się też inne potężne frakcje, takie jak Imperialny Senat czy Kościół Hierarchistyczny, a także stłamszeni wyznawcy starych, pogańskich bogów pragnący wykorzystać wojenny chaos, by wyjść z podziemia i na nowo wznieść sztandar swojej wiary. Co gorsza, ościenne mocarstwa są gotowe wkroczyć z interwencją, by ugrać coś dla siebie. Alter ego gracza jest dawnym żołnierzem, który po zakończeniu służby osiadł na wsi, aby pędzić żywot spokojnego kmiecia. Ale pewnego dnia wojna domowa wkracza do jego osady i bohater zostaje wplątany w wir wydarzeń.
Z początku gracz kieruje jedynie własną osobą i niewielką grupą towarzyszy broni, ale w miarę rozwoju historii może uzyskać większy wpływ na wydarzenia rozgrywające się w Imperium. Czytelnik będzie dowodził oddziałami i armiami, piął się w hierarchii, zawierał sojusze i zdradzał swoich mocodawców, knuł spiski lub dokonywał bohaterskich czynów. Od jego wyborów będzie zależało to, czy jego frakcja zwycięży w wojnie, czy pomoże zasiąść na tronie komuś innemu, czy też sam zdobędzie władzę nad Imperium, czy doprowadzi państwo do rozkwitu, czy upadku, czy utwierdzi cesarską władzę, czy przekształci kraj w republikę, czy ugnie kolana przed Kościołem, czy poprowadzi wyznawców starych bogów do zemsty - i tak dalej, i tak dalej. Przewidziane są też wątki romantyczne (choć muszę przyznać, że wyszły mi wyjątkowo sztywno i kiczowato), choćby dlatego, że mariaże też są narzędziem polityki.
Gra liczy 813 paragrafów, ale ze względu na bardzo duże rozgałęzienie fabuły, jednorazowe ukończenie gry zamyka się w liczbie 8-13 wyborów, choć w ten sposób czytelnik ujrzy jedynie niewielki fragment wszystkich możliwości. Paragrafy są dosyć długie, większość z nich zajmuje ok. strony A4.
https://www.mediafire.com/file/q0f6g6f5 ... 9.pdf/file
Trzecia - "Sprawy rodzinne". Ten wytwór osadzony jest w tym samym świecie, co "Wielka Wojna Sukcesyjna" , aczkolwiek istnieje kilka istotnych różnic.
- Tematyka - "Sprawy rodzinne" skupiają się na losach pretora (urzędnika wymiaru sprawiedliwości) działającego w Mieście Tronowym, stolicy Imperium. Bohater będzie musiał stawić czoła psychopatycznemu mordercy, odpowiednio postępować ze zwierzchnikami... a także własną rodziną.
- Forma - tym razem poszedłem bardziej w stronę "interaktywnego opowiadania". Oznacza to po pierwsze, że paragrafy są znacznie dłuższe niż w "Wielkiej Wojnie Sukcesyjnej" (co niestety odbiło się na trochę mniejszej ilości paragrafów - jest ich tylko 41). Po drugie - paragrafówka nie jest pisana w drugiej, lecz w trzeciej osobie, a bohaterem nie jest bezimienny awatar gracza, tylko skonkretyzowana postać. Znowuż - jest to rozwiązanie nietypowe i rozumiem, że nie każdemu przypadnie do gustu. Jeden z testerów stwierdził wręcz "Przykro mi to stwierdzić, nie jest to gra paragrafowa" (dlatego też dałem podtytuł "Opowiadanie interaktywne" zamiast "Gra paragrafowa".
PDF:
https://www.mediafire.com/file/3fcsuveo ... 9.pdf/file
Jeśli ktoś ma jakieś uwagi nt powyższych wytworów, chętnie je poznam.
Pierwsza - "Kręte drogi" - jest niezbyt oryginalna i niezbyt rozbudowana (na zasadzie "pierwsze koty za płoty"). Gracz wciela się w rycerza Zakonu Światłości, któremu przyjdzie się mierzyć z wielce mrocznym zagrożeniem... albo do niego dołączyć.
wersja HMTL:
https://www.mediafire.com/file/3u57crvd ... 3.rar/file
Aby zacząć, uruchom plik "1start".
Druga - "Wielka Wojna Sukcesyjna - jest odrobinę (ale tylko odrobinę) bardziej oryginalna i rozbudowana. Założenie jest dosyć sztampowe, choć w "interaktywnej fikcji" chyba nie było jeszcze użyte. Miejscem akcji jest niegdyś potężne Imperium (jak wspominałem, sztampa). Ostatni cesarz umarł, nie pozostawiając męskiego potomka, w związku z czym imperialni możnowładcy rozpoczęli krwawy spór o koronę. Do konfliktu mieszają się też inne potężne frakcje, takie jak Imperialny Senat czy Kościół Hierarchistyczny, a także stłamszeni wyznawcy starych, pogańskich bogów pragnący wykorzystać wojenny chaos, by wyjść z podziemia i na nowo wznieść sztandar swojej wiary. Co gorsza, ościenne mocarstwa są gotowe wkroczyć z interwencją, by ugrać coś dla siebie. Alter ego gracza jest dawnym żołnierzem, który po zakończeniu służby osiadł na wsi, aby pędzić żywot spokojnego kmiecia. Ale pewnego dnia wojna domowa wkracza do jego osady i bohater zostaje wplątany w wir wydarzeń.
Z początku gracz kieruje jedynie własną osobą i niewielką grupą towarzyszy broni, ale w miarę rozwoju historii może uzyskać większy wpływ na wydarzenia rozgrywające się w Imperium. Czytelnik będzie dowodził oddziałami i armiami, piął się w hierarchii, zawierał sojusze i zdradzał swoich mocodawców, knuł spiski lub dokonywał bohaterskich czynów. Od jego wyborów będzie zależało to, czy jego frakcja zwycięży w wojnie, czy pomoże zasiąść na tronie komuś innemu, czy też sam zdobędzie władzę nad Imperium, czy doprowadzi państwo do rozkwitu, czy upadku, czy utwierdzi cesarską władzę, czy przekształci kraj w republikę, czy ugnie kolana przed Kościołem, czy poprowadzi wyznawców starych bogów do zemsty - i tak dalej, i tak dalej. Przewidziane są też wątki romantyczne (choć muszę przyznać, że wyszły mi wyjątkowo sztywno i kiczowato), choćby dlatego, że mariaże też są narzędziem polityki.
Gra liczy 813 paragrafów, ale ze względu na bardzo duże rozgałęzienie fabuły, jednorazowe ukończenie gry zamyka się w liczbie 8-13 wyborów, choć w ten sposób czytelnik ujrzy jedynie niewielki fragment wszystkich możliwości. Paragrafy są dosyć długie, większość z nich zajmuje ok. strony A4.
https://www.mediafire.com/file/q0f6g6f5 ... 9.pdf/file
Trzecia - "Sprawy rodzinne". Ten wytwór osadzony jest w tym samym świecie, co "Wielka Wojna Sukcesyjna" , aczkolwiek istnieje kilka istotnych różnic.
- Tematyka - "Sprawy rodzinne" skupiają się na losach pretora (urzędnika wymiaru sprawiedliwości) działającego w Mieście Tronowym, stolicy Imperium. Bohater będzie musiał stawić czoła psychopatycznemu mordercy, odpowiednio postępować ze zwierzchnikami... a także własną rodziną.
- Forma - tym razem poszedłem bardziej w stronę "interaktywnego opowiadania". Oznacza to po pierwsze, że paragrafy są znacznie dłuższe niż w "Wielkiej Wojnie Sukcesyjnej" (co niestety odbiło się na trochę mniejszej ilości paragrafów - jest ich tylko 41). Po drugie - paragrafówka nie jest pisana w drugiej, lecz w trzeciej osobie, a bohaterem nie jest bezimienny awatar gracza, tylko skonkretyzowana postać. Znowuż - jest to rozwiązanie nietypowe i rozumiem, że nie każdemu przypadnie do gustu. Jeden z testerów stwierdził wręcz "Przykro mi to stwierdzić, nie jest to gra paragrafowa" (dlatego też dałem podtytuł "Opowiadanie interaktywne" zamiast "Gra paragrafowa".
PDF:
https://www.mediafire.com/file/3fcsuveo ... 9.pdf/file
Jeśli ktoś ma jakieś uwagi nt powyższych wytworów, chętnie je poznam.