Dark Heresy - wprowadzenie

Awatar użytkownika
Kargan
Reactions:
Posty: 1420
Rejestracja: 22 listopada 2012, 13:44
Has thanked: 8 times
Been thanked: 7 times

Post autor: Kargan » 07 maja 2015, 21:12

Marudzisz 8art - po prostu Twój bohater jest obleśny :

A wracając do tematu - Suriel rzuciłeś kostką na tabeli "Sanctioning Side Effects" ? Bo jako sankcjonowany psionik musisz rzucić ;)
Aha i jak masz przy skilach startowych napisane OR to musisz wybrać jeden albo drugi.


Zacząłem proces kreacji... Hive World...kobieta...reszta w kolejnych postach ;)
Ostatnio zmieniony 07 maja 2015, 21:53 przez Kargan, łącznie zmieniany 1 raz.
]|[ Innocence Proves Nothing ]|[

Medea Trix: WS 28, BS 44, S 32, T 29, AG 41, INT 29, PER 40, WP 32, FEL 33 (12 wounds, 2 fate points)
Erias Kantar (Black Templar Marine): WS 53, BS 37, S 40, T 42, AG 51, INT 45, PER 45, WP 46, FEL 40 (23 wounds,4 fate points)

Awatar użytkownika
Suriel
Reactions:
Posty: 3733
Rejestracja: 19 września 2010, 22:20
Lokalizacja: Wawa
Has thanked: 87 times
Been thanked: 150 times

Post autor: Suriel » 07 maja 2015, 22:32

Kargan, nie rzucałem jeszcze. Zostawiłem to na deser razem z psy-focusem i opisem postaci.
Cóż 8art moze po prostu nie był w jej typie, może ta babeczka będzie miała inny typ albo orientację itd. No chyba że wszystkie są robione od jednej sztampy, w co wątpię.
Ostatnio zmieniony 09 maja 2015, 21:02 przez Suriel, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeżeli zabałaganione biurko jest oznaką zabałaganionego umysłu, oznaką czego jest puste biurko? Albert Einstein

Awatar użytkownika
Kargan
Reactions:
Posty: 1420
Rejestracja: 22 listopada 2012, 13:44
Has thanked: 8 times
Been thanked: 7 times

Post autor: Kargan » 07 maja 2015, 23:15

Karty czy Kości w przypadku psionika to nie jest zestaw hazardowy :) Kartami może być Imperialny Tarot (bardzo poważna sprawa) chociaż może nie na Twoim "levelu". Kości też mogą mieć znaczenie...cóż...bardziej mistyczne niż myślisz :)

Co do kultury...kurcze no trzeba by poczytać trochę książęk :) Generalnie "kultura" różni się w zależności od świata, na którym przyszło Ci się urodzić. Tutaj występuje wysoka specjalizacja poszczególnych planet. Czyli np. gość urodzony na Świecie-Kuźni będzie miał spore doświadczenie z maszynami, urządzeniami, nie będzie go dziwić technika, wszczepy, bioniczne części ciała itd. za to pojęcia nie będzie miał o rolnictwie i rozdziawi gębę na widok jakiejś hodowlanej wersji bizona z trzema rogiami :D I odwrotnie...koleś wychowany na świecie rolniczym będzie rozdziawiał gębę na widok potężnego kopca czy fabryki Leman Russ'ów ;)

Oczywiście pewne rzeczy są wspólne (wiara w Imperatora, ceremonie religijne przeprowadzane przez członków Kościoła, procedury Administratum), ale światy (planety) są od siebie tak różne, że nawet w tych wypadkach gdzie wydawałoby się jest wspólny mianownik może występować coś w rodzaju "odchyleń od linii partii".
Oczywiście jeśli odchylenia są za duże...wkracza między innymi Inkwizycja :D


Wrzuciłem do Czarnej Biblioteki plik o nazwie WH40k Fluff Bible - jest co prawda po angielsku, ale nie musisz czytać od razu wszystkiego :) Trochę ciekawych informacji powinieneś tam znaleźć...
]|[ Innocence Proves Nothing ]|[

Medea Trix: WS 28, BS 44, S 32, T 29, AG 41, INT 29, PER 40, WP 32, FEL 33 (12 wounds, 2 fate points)
Erias Kantar (Black Templar Marine): WS 53, BS 37, S 40, T 42, AG 51, INT 45, PER 45, WP 46, FEL 40 (23 wounds,4 fate points)

Awatar użytkownika
Keth
Reactions:
Posty: 12615
Rejestracja: 07 kwietnia 2009, 20:37
Has thanked: 138 times
Been thanked: 84 times
Kontakt:

Post autor: Keth » 08 maja 2015, 09:21

Nie pracujecie zbyt mocno nad wzajemnymi relacjami. Znacie się od czterech miesięcy, chociaż Waszym wspólnym pryncypałem jest inkwizytor Solomon Arkses z Ordo Hereticus. Każde z Was robiło coś dla niego w przeszłości, w charakterze pomniejszych misji o niewielkim znaczeniu czy też raczej testów przydatności. Przebywacie na Scintilli, w odosobnieniu (warunki akomodacji jeszcze opiszę), czekając na nowe polecenia.

Surielu, może to trochę naciągane porównanie, ale relacje wewnątrz koterii akolitów można porównać w dużym uproszczeniu do koterii wampirów. Trwa ustawiczna walka o wpływy i łaski pryncypała, bo akolici we wstępnych latach służby są w zasadzie tylko pionkami, które się wykorzystuje i poświęca dla wyższego dobra. Inkwizytorzy tacy jak Eisenhorn czy Ravenor są bardzo nieliczni, zdecydowana większość to fanatyczni ortodoksi gotowi w obliczu odpowiednich dowodów niszczyć bronią wirusową całe planetarne populacje, by tylko zrealizować cele misji. Akolici muszą robić wszystko, by udowodnić swą wartość, inaczej bardzo szybko giną. Wzajemnie podgryzanie się bądź dowodzenie swej wyższości to codzienność w komórce, to walka o przywództwo niczym w wilczym stadzie.

Przyjmij, że Medea wie, kim jest Hoster i traktuje go z podejrzliwą niechęcią. Każde z Was będzie dokładało starań w trakcie misji, by udowodnić, że jest lepsze od drugiego. Nie powinniście wyjawiać przed sobą wzajemnych tajemnic, nie dzielić się wiedzą o swej przeszłości - każda znana słabość akolity może zostać przeciwko niemu wykorzystana w przyszłości przez resztę komórki.

Czarna Arka to dosłownie pociąg mięsa, doskonale to ująłeś. Wiedz jeszcze, że tylko co dziesiąty jej pasażer żyje u finału podróży, dziewięciu innych umiera w efekcie mentalnych sond, skanowania umysłu i testowania umiejętności bądź koniec końców są oni podpinani do Złotego Tronu, którego mechanizmy wysysają ich żywcem. Kto wychodzi z tego piekła, nie jest już takim samym człowiekiem, ale nigdy o tym nie mówi.

Co do opisu Imperium - nie da się tego streścić w kilku słowach. Przeczytaj w wolnej chwili wstęp do "Crossfire" z wątku o opowiadaniach, dołożę tam jeszcze kilka fragmentów, potem inne teksty pochodzące nie z linii frontu, a tyczące się "życia cywilnego" Imperium.

IMHO warto zamienić Spectral Hands na Wall Walk, a Meditation na inną umiejkę i tutaj na myśl przychodzi mi coś, co wydaje się fajnie pasować do obecnego konceptu Hostera - mianowicie Flagellant. Zadając sobie codziennie samookaleczenie warte 1 ranę traktujesz cierpienie jako pokutę za swe jestestwo, dzięki czemu otrzymujesz na cały dzień premię do WP +10 przeciwko próbom manipulowania Twym umysłem bądź demonicznym podszeptom. Klimatu może też dodać Chem Geld, który bierze w karby Twe męskie żądze uodparniając Cię całkowicie na próby uwiedzenia i utrudnia innym przekonanie Cię do czegoś, czego nie chcesz (choć talent ten kosztuje dodatkowo 1 punkt Obłędu).

Ale ostateczny wybór i tak należy do Ciebie.

Do gry dołączy jeszcze Anioł Gniewu i pozostaje jedno wolne miejsce - gdybyście znali kogoś, kto chciałby dołączyć, dajcie mu/mi znać.

Awatar użytkownika
Kargan
Reactions:
Posty: 1420
Rejestracja: 22 listopada 2012, 13:44
Has thanked: 8 times
Been thanked: 7 times

Post autor: Kargan » 09 maja 2015, 13:56

post do usunięcia
Ostatnio zmieniony 11 maja 2015, 09:53 przez Kargan, łącznie zmieniany 1 raz.
]|[ Innocence Proves Nothing ]|[

Medea Trix: WS 28, BS 44, S 32, T 29, AG 41, INT 29, PER 40, WP 32, FEL 33 (12 wounds, 2 fate points)
Erias Kantar (Black Templar Marine): WS 53, BS 37, S 40, T 42, AG 51, INT 45, PER 45, WP 46, FEL 40 (23 wounds,4 fate points)

Awatar użytkownika
Keth
Reactions:
Posty: 12615
Rejestracja: 07 kwietnia 2009, 20:37
Has thanked: 138 times
Been thanked: 84 times
Kontakt:

Post autor: Keth » 09 maja 2015, 18:09

Wasz pryncypał to zdeklarowany purytanin, ale kto wie, co mu tam w duszy gra, jesteście jedynie pośledniejszą komórką akolitów drugiej kategorii, nie członkami wewnętrznego kręgu. Mam prośbę: załóżcie nowy wątek w tym dziale pt Dark Heresy - Nasi akolici i przerzućcie tam Wasze postacie, żeby tutaj nie mieszać tematów. Ten wątek zostawiłbym chętnie do ogólnego wprowadzenia do świata gry. Nie martwcie się o dostęp do sprzętu, powinniście być pozytywnie zaskoczeni. Sugeruję nie wydawać żadnych funduszy na ściśle militarny ekwipunek.

Surielu, nie martw się faktem, że nie rozumiesz zastosowanego przez Kargana słownictwa - Twój bohater i tak nie ma o nim bladego pojęcia.

I jeszcze jedna ważna kwestia: w komórce nie istnieje coś takiego jak zasady demokracji. W trakcie każdej samodzielnej misji ktoś otrzymuje przywództwo nad sekcją, a wraz z nim pełną odpowiedzialność za podejmowane decyzje. Jeśli dowódca poświęci resztę akolitów w imię wyższego dobra i odniesie sukces, może liczyć na uznanie. Jeśli będzie się zbyt głęboko kierował ludzkimi emocjami, zwłaszcza współczuciem, może się to dla niego bardzo źle skończyć, choćby przeświadczeniem pryncypała, że dany agent się do służby nie nadaje... a pamiętajcie, z Inkwizycji nikt nie odchodzi, to wieczna służba. Liczy się przede wszystkim efektywność oraz oddanie dobru Imperium. Jeśli o tę misję idzie, może się zdarzyć, że dowódca zostanie wyłoniony drogą losową, więc trzymajcie za siebie kciuki!

Awatar użytkownika
Kargan
Reactions:
Posty: 1420
Rejestracja: 22 listopada 2012, 13:44
Has thanked: 8 times
Been thanked: 7 times

Post autor: Kargan » 17 maja 2015, 16:47

Jak mogą wyglądać Adeptus Arbites w akcji:

Obrazek
.
Obrazek
.
Obrazek
.
Oczywiście w zależności od segmentu, sektora czy nawet planety umundurowanie może się nieco różnić. Jest też różne w zależności od misji.
Ostatnio zmieniony 18 maja 2015, 08:39 przez Kargan, łącznie zmieniany 1 raz.
]|[ Innocence Proves Nothing ]|[

Medea Trix: WS 28, BS 44, S 32, T 29, AG 41, INT 29, PER 40, WP 32, FEL 33 (12 wounds, 2 fate points)
Erias Kantar (Black Templar Marine): WS 53, BS 37, S 40, T 42, AG 51, INT 45, PER 45, WP 46, FEL 40 (23 wounds,4 fate points)

Awatar użytkownika
Suriel
Reactions:
Posty: 3733
Rejestracja: 19 września 2010, 22:20
Lokalizacja: Wawa
Has thanked: 87 times
Been thanked: 150 times

Post autor: Suriel » 17 maja 2015, 20:13

Czy sa gdzieś jakieś ogolne wytyczne wiary w imperatora. Przejrzalem podręcznik i wiem że bywa iż na jednej planecie można być skazanym za herezje za rzeczy które na innej uchodzą plazem. Lecz nigdzie nie widzę czegoś w rodzaju dekalogu. Takiego trzpienia wiary. .Grając cześć Inkwizycji chyba trzeba taki rzeczy rozróżniać.
Jeżeli zabałaganione biurko jest oznaką zabałaganionego umysłu, oznaką czego jest puste biurko? Albert Einstein

Awatar użytkownika
Kargan
Reactions:
Posty: 1420
Rejestracja: 22 listopada 2012, 13:44
Has thanked: 8 times
Been thanked: 7 times

Post autor: Kargan » 18 maja 2015, 08:48

Jest Imperialne Credo. Nie wiem czy jest gdzieś w sieci "pełen tekst" :)
Tu możesz poczytać trochę o Kulcie Imperatora:

http://pl.wh40k.wikia.com/wiki/Adeptus_Ministorum
http://wh40k.lexicanum.com/wiki/Imperial_Cult
http://wh40k.lexicanum.com/wiki/Lectitio_Divinitatus

Należy przy tym pamiętać, że grając "po stronie" Inkwizycji...cóż...nie zawsze będziemy się kierować dokładnie wytycznymi Eklezjarchii :P
Jednakowoż Imperator strzeże :)
]|[ Innocence Proves Nothing ]|[

Medea Trix: WS 28, BS 44, S 32, T 29, AG 41, INT 29, PER 40, WP 32, FEL 33 (12 wounds, 2 fate points)
Erias Kantar (Black Templar Marine): WS 53, BS 37, S 40, T 42, AG 51, INT 45, PER 45, WP 46, FEL 40 (23 wounds,4 fate points)

Awatar użytkownika
Kargan
Reactions:
Posty: 1420
Rejestracja: 22 listopada 2012, 13:44
Has thanked: 8 times
Been thanked: 7 times

Post autor: Kargan » 18 maja 2015, 10:03

p.s. Suriel zadawaj pytania w tym wątku a nie w wątku o postaciach :D bo się nam wszystko rozjeżdża :D

@Keth jakbyś mógł poprzenosić tutaj posty nie dotyczące postaci :)
]|[ Innocence Proves Nothing ]|[

Medea Trix: WS 28, BS 44, S 32, T 29, AG 41, INT 29, PER 40, WP 32, FEL 33 (12 wounds, 2 fate points)
Erias Kantar (Black Templar Marine): WS 53, BS 37, S 40, T 42, AG 51, INT 45, PER 45, WP 46, FEL 40 (23 wounds,4 fate points)

Awatar użytkownika
Suriel
Reactions:
Posty: 3733
Rejestracja: 19 września 2010, 22:20
Lokalizacja: Wawa
Has thanked: 87 times
Been thanked: 150 times

Post autor: Suriel » 18 maja 2015, 22:33

No dobra najpierw co ta są serwitorzy a potem mam pytania o statkach i podróżowaniu.

RE: Kargan

Serwitor to "zrobotyzowany" człowiek. Pozbawiony wolnej woli, zlobotyzowany (operacje na mózgu rulz Grin ) i zaprogramowany do wykonywania określonych działań. Może być pilotem, może być odkurzaczem, może być strażnikiem.
Stopień "zrobotyzowania" (czyli pozbawienia kończyn, zamiany ich na mechaniczne, dodanie kół, dodatkowych ramion itp. itd.) może być bardzo różny. Oczywiście ludzie również poddają się takim zabiegom (np. Adeptus Mechanicus), ale w przypadku serwitorów główną różnicą jest pozbawienie ich wolnej woli i myślenia abstrakcyjnego.

Oczywiście chętnie udzielimy Ci wyczerpujących odpowiedzi, ale nawet my Kethem możemy czegoś nie pamiętać dokładnie więc polecam wyszukiwanie na Warhammer 40k Wiki Wink

http://warhammer4...i/Servitor
Jeżeli zabałaganione biurko jest oznaką zabałaganionego umysłu, oznaką czego jest puste biurko? Albert Einstein

Awatar użytkownika
Suriel
Reactions:
Posty: 3733
Rejestracja: 19 września 2010, 22:20
Lokalizacja: Wawa
Has thanked: 87 times
Been thanked: 150 times

Post autor: Suriel » 19 maja 2015, 08:15

No dobra. Cała ta przygoda na statku zmusiła mnie do refleksji na temat ich wygkadu, budow i czasu przemieszczania. Gdzie mogę coś ciekawego się dowiedzieć?
Jeżeli zabałaganione biurko jest oznaką zabałaganionego umysłu, oznaką czego jest puste biurko? Albert Einstein

Awatar użytkownika
Kargan
Reactions:
Posty: 1420
Rejestracja: 22 listopada 2012, 13:44
Has thanked: 8 times
Been thanked: 7 times

Post autor: Kargan » 19 maja 2015, 09:03

W sensie statków ? Well... tu by trzeba zrobić wykład na 3 strony :D

Tak w wielkim skrócie - olbrzymie bojowe okręty to najczęściej pozostałość po Mrocznych Wiekach. Teraz wiedza o sposobie ich budowy zaginęła i jedyne co ludzkość potrafi to jako tako je obsługiwać. Przy czym spora część "technicznego podejścia" do obsługi zamieniła się w religijne rytuały (stąd nie zdziw się jak zobaczysz Tech Kapłana z kadzidłem modlącego się przed terminalem zanim przystąpi do "pracy").

Mniejsze jednostki, zwłaszcza handlowe, buduje się na wielu światach wykorzystując różne wzorce i plany (częściowo uzyskane z STC - poczytaj co to na Wiki - a częściowo w sposób tradycyjne: rozbierzmy wrak na części i może coś zrozumiemy).

Podróże wewnątrz-systemowe to tradycyjne silniki jądrowe czy jonowe (szczerze mówiąc nie pamiętam) a do podróży międzyplanetarnych wykorzystuje się skok przez Osnowę. Pole Gellera chroni statek w trakcie skoku (jak się ma szczęście) a podróż przez Osnowę będą czymś w rodzaju innego wymiaru pozwala znacznie skrócić czas podróży. Problem w tym, że Osnowa nie jest pustym miejscem... jest wypełniona energią, która lubi się materializować w postaci demonów... Mówią, że mieszkają tam bogowie Chaosu... może po prostu ludzkość nie potrafi sobie tej "energii" inaczej wyobrazić czy zwizualizować... stąd bogowie. Może to po prostu inna rasa... inny rodzaj życia. Prawdy nie zna nawet Inkwizycja :)
]|[ Innocence Proves Nothing ]|[

Medea Trix: WS 28, BS 44, S 32, T 29, AG 41, INT 29, PER 40, WP 32, FEL 33 (12 wounds, 2 fate points)
Erias Kantar (Black Templar Marine): WS 53, BS 37, S 40, T 42, AG 51, INT 45, PER 45, WP 46, FEL 40 (23 wounds,4 fate points)

Aniol Gniewu
Reactions:
Posty: 35
Rejestracja: 27 października 2014, 12:57

Post autor: Aniol Gniewu » 20 maja 2015, 23:16

Serwitor = Cyborg
Statki - gigantyczne katedry z plastali, ceramitu i andamantu. Ozdobione rzeźbami gargulców, figur świętych i aniołów. Ponury latający labirynt korytarzy, kajut, hangarów i mrocznych zakamarków zęzy dokąd nie zapuszczają się nawet najodważniejsi marynarze. Setki kilometrów wijących się rur, kabli, przewodów i kanałów wentylacyjnych. Zaduch spoconych ciał, rozgrzanego metalu i wszechobecna, ostra woń paliwa promethium.

Obrazek


Obrazek
Ostatnio zmieniony 20 maja 2015, 23:23 przez Aniol Gniewu, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
8art
Reactions:
Posty: 6267
Rejestracja: 13 stycznia 2011, 17:38
Has thanked: 121 times
Been thanked: 81 times

Post autor: 8art » 20 maja 2015, 23:58

Gdzies kiedyś widziałem taką stronkę pokazującą te statki w skali do map google. Fajowe. Jak bede mial chwile to poszukam.

ODPOWIEDZ