Rogue Trader - wprowadzenie do systemu

Awatar użytkownika
Kargan
Reactions:
Posty: 1420
Rejestracja: 22 listopada 2012, 13:44
Has thanked: 8 times
Been thanked: 7 times

Post autor: Kargan » 12 października 2015, 21:18

Hejka :) Zabrałem się za czytanie podręcznika i tłumaczenie sporych fragmentów. Z angielskim "szekspirowskim" jest u mnie tak sobie,
ale mam nadzieję, że da się z tego coś zrozumieć. W razie wątpliwości zawsze mogę wrzucić oryginał.

Postaram się publikować w miarę regularnie opis systemu zaczynając od tego co tygryski lubią najbardziej czyli od opisów postaci, którymi
można "grać" :) Wszelkie komentarze i pytania prosiłbym zadawać w wątku technicznym by tu nie śmiecić w miarę możliwości ;)

Na prośbę Macieja zaczynamy od Psychopaty tfu to jest Astropaty Transcendentnego :/uklon
]|[ Innocence Proves Nothing ]|[

Medea Trix: WS 28, BS 44, S 32, T 29, AG 41, INT 29, PER 40, WP 32, FEL 33 (12 wounds, 2 fate points)
Erias Kantar (Black Templar Marine): WS 53, BS 37, S 40, T 42, AG 51, INT 45, PER 45, WP 46, FEL 40 (23 wounds,4 fate points)

Awatar użytkownika
Kargan
Reactions:
Posty: 1420
Rejestracja: 22 listopada 2012, 13:44
Has thanked: 8 times
Been thanked: 7 times

Post autor: Kargan » 12 października 2015, 21:28

[center]Astropath Transcendent[/center]

'I am soul-bound to the Emperor, and through His grace, I speak across the voids.' - Arradin Vykis, Astropath


Astropath Transcendent jest w rzeczy samej rzadkim indywiduum. Jest psykerem, którego moce i sama istota osobowości zostały dotknięte osobiście światłem Boga-Imperatora i który jest w stanie stworzyć linię komunikacyjną poprzez bezkresne czeluści przestrzeni kosmicznej a jego dusza chroniona jest przed żrącym skażeniem Osnowy.

Każdego roku niezliczone miliony psykerów rodzą się w bezkresach Imperium. Większość z nich jest wykryta i przetrzymana zanim zjawią się by ich zabrać budzące grozę Czarne Okręty z Adeptus Astra Telepathica. Okręty te przemierzają na okrągło galaktykę a ich mroczne ładownie nieubłaganie wypełniają się rodzącymi się psykerami w trakcie każdego z ich postojów. Przeznaczeniem olbrzymiej większości psykerów jest bycie paliwem w nienasyconym ogniu Astronomican'u by umożliwić Imperium pozostanie całością przez kolejny dzień. Z tych, którym pozwolono żyć, niewielką część uznaje się za wystarczająco silną by przejść przeszkolenie i służyć Imperium w szokująco różnych okolicznościach, od Inkwizycji do Psykera Wojskowego. Wybrani do roli Astropatów przechodzą rytuał Wiązania Duszy, w trakcie którego ciało i dusza są oczyszczone ze skazy Osnowy poprzez palącą czystość Imperatorskiej dobroci. Po miesiącach postów, modlitw i rytualnych przygotowań psykerów prowadzi się na najgłębsze poziomy Pałacu Imperatora w procesjach po stu na raz, gdzie przechodzą rytuał, który ich zabije, przyprawi o szaleństwo lub zwiąże ich z Imperatorem na wieczność. Rytuał jest tak intensywny, że receptory i zmysły psykerów są niemal totalnie przeciążone - doświadczenie to czyni ich wszystkich ślepymi - co prowadzi często do uszkodzeń nerwów, utraty węchu, zmysłu dotyku czy słuchu u wielu z nich.

W związku z tym, że Imperium tak bardzo polega na komunikacji poprzez osnowę zapotrzebowanie na Astropatów jest wielkie i każdy nowy Astropata, który przeżyje Wiązanie Duszy jest wcielony w szeregi Adeptus Astra Telepathica. Tam uczy się posyłać swoje myśli poprzez galaktykę używając jako medium Osnowy, dodając swój psychiczny głos do całego chóru swoich towarzyszy i komunikować się z innymi jemu podobnymi na planetach oddalonych o lata świetlne.

Zaiste do prawdziwej rzadkości należy Astropata, który wybija się ponad swoje powinności i obowiązki w szeregach psychicznego chóru. Ci, którym się udaje najczęściej zarządzają placówkami astropatycznymi i stacjami przekaźnikowymi rozrzuconymi po wzdłuż i wszerz przestrzeni Imperium. Ci o największej sile umysłu zostają emisariuszami lub wyższymi urzędnikami Adeptus Astra Telepathica lub służą w świcie Inkwizytorów czy Lordów Militiantów. Niektórzy z nich, obdarzeni największą pewnością siebie i siłą woli wśród wszystkich astropatów, oferują swoje usługi Rogue Traderom, ciskając swoje myśli daleko poza granice królestwa Człowieka w wielką pustkę poza domeną Imperatora.

Należy być wyjątkowym Astropatą by służyć na obrzeżach tego co znane i taki Astropata musi być bezwzględnym i łebskim indywidualistą jeśli chce wytrwać. Chociaż doświadczenia poszczególnych Astropatów są różne wielu z nich pogrąża się z wolna w szaleństwie powodowanym przez coś co oni opisują jako zimne, obce myśli odbijające się echem w czarnych głębinach na skraju galaktyki, gdy tymczasem inni czują narastającą coraz bardziej samotność im dalej podróżują, jako że psychiczne głosy ich towarzyszy cichną wraz z powiększającą się odległością. Tych niewielu, którzy mogą wytrzymać ten rygor zasługuje na tytuł Astropaty Transcendentnego i budzą zarówno szacunek jak i odrobinę strachu wśród swoich konfratrów.

Obowiązki Astropaty Transcendentnego są pomniejszoną wersją tych wykonywanych przez zwyczajnych członków psychicznego chóru Adeptus Astra Telepathica. Większości Flot Rogue Traderów towarzyszy nie wiele więcej niż garść Astropatów z być może jednym stacjonującym na każdym okręcie zatem ich stanowisko wiążę się z poważną odpowiedzialnością. Umożliwiają oni jedyną możliwie realną komunikację pomiędzy szeroko rozrzuconymi okrętami, nie wspominając o dystansach międzygwiezdnych i w konsekwencji są wysoce wartościowymi członkami wewnętrznego kręgu Rogue Trader'ów. Wielu Rogue Traiderów nie próbowałoby nawet rozważyć postawienia stopy gruncie nowego świata bez posiadania Astropaty Transcendentnego u swego boku, gotowego wezwać wsparcie w chwili dostrzeżenia katastrofalnego wydarzenia.

[center]Obrazek[/center]
Ostatnio zmieniony 14 października 2015, 11:00 przez Kargan, łącznie zmieniany 1 raz.
]|[ Innocence Proves Nothing ]|[

Medea Trix: WS 28, BS 44, S 32, T 29, AG 41, INT 29, PER 40, WP 32, FEL 33 (12 wounds, 2 fate points)
Erias Kantar (Black Templar Marine): WS 53, BS 37, S 40, T 42, AG 51, INT 45, PER 45, WP 46, FEL 40 (23 wounds,4 fate points)

Awatar użytkownika
Kargan
Reactions:
Posty: 1420
Rejestracja: 22 listopada 2012, 13:44
Has thanked: 8 times
Been thanked: 7 times

Post autor: Kargan » 13 października 2015, 18:55

[center]Tabele rozwoju dla Astropaty[/center]

[center]Obrazek[/center]

[center]Obrazek[/center]

[center]Obrazek[/center]



Całość można dostać tu -> https://drive.google.com/open?id=0B3ofi ... lJkcFEzaVU
Nie wrzucałem całości obrazków skoro można sobie ściągnąć kawałek PDF'a i poczytać w tramwaju ;)
Ostatnio zmieniony 13 października 2015, 19:15 przez Kargan, łącznie zmieniany 1 raz.
]|[ Innocence Proves Nothing ]|[

Medea Trix: WS 28, BS 44, S 32, T 29, AG 41, INT 29, PER 40, WP 32, FEL 33 (12 wounds, 2 fate points)
Erias Kantar (Black Templar Marine): WS 53, BS 37, S 40, T 42, AG 51, INT 45, PER 45, WP 46, FEL 40 (23 wounds,4 fate points)

Awatar użytkownika
Kargan
Reactions:
Posty: 1420
Rejestracja: 22 listopada 2012, 13:44
Has thanked: 8 times
Been thanked: 7 times

Post autor: Kargan » 13 października 2015, 19:00

[center]Rogue Trader[/center]

'I claim this world in the name of the Emperor of Man and his Imperium. I bring justice and truth for the loyal, punishment and death for the guilty, and the spoils I take by my own hand.' - Ansellion Aquairre, Lord-captain of the Caelestis Imperium


Posiadacz uświęconej Gwarancji, która upoważnia go to podróżowania poza granice Imperium by handlować, odkrywać i prowadzić wojny w imieniu Boga-Imperatora, Rogue Trader jest unikalną postacią w ponurym mroku Imperium. Może być świeżo utytułowaną, wschodzącą siłą lub posiadającą długi i szlachecki rodowód, lecz w każdym przypadku nosi swój tytuł z dumą, rzucają się w nieznane w poszukiwaniu bogactwa i chwały. Rogue Trader jest władzą sam dla siebie w mrokach pustki, władcą wszystkiego co odkryje - przynajmniej tak długo jak długo siła jego oręża i nieprzeciętna inteligencja umożliwia utrzymanie tego co zdobył.

Bycie Rogue Trader'em może oznaczać bycie kimkolwiek, ale czy to stojąc jako dyplomata przed obliczem władcy planety, czy to dobijając targu w mrocznych zaułkach, wywrzaskując rozkazy pośród uzbrojonych zastępów zajętych grabieżą czy krocząc przez mostek wielkiego okrętu wojennego jedno jest najważniejsze - bycie wolnym.

Często Rogue Traderzy wywodzą się z dynastii wielkich liderów i legendarnych dowódców z chwalebnym (lub mrocznym i niesławnym) rodowodem sięgającym milenia wstecz. Innym razem pochodzą z młodych, bardziej dynamicznych rodów, często zajmując wcześniej stanowiska w Adeptus Terra, Marynarce Imperialnej czy Imperialnej Gwardii. Niezależnie jednak od ich przeszłości i pochodzenia wszyscy Rogue Traderzy są przede wszystkim władcami swojego losu i na ich barkach spoczywa odpowiedzialność za sukces lub klęskę nie tylko ich przedsięwzięć i ich rodów, ale również niezliczonych przyszłych pokoleń a często i los całych światów.

Mimo iż ciężar tak wielkiej odpowiedzialności spoczywa wyłącznie na jego barkach, Rogue Trader niezmiennie otacza się koterią sojuszników i służących. Żaden Rogue Trader nie może podjąć się wykonania swej misji samotnie gdyż żaden mężczyzna ani żadna kobieta nie może być mistrzem we wszystkich aspektach handlu, eksploracji, eksploatacji i wojny. W rezultacie wszyscy najbardziej skuteczni Rogue Traderzy posiadają wrodzoną zdolność do rozpoznawania wartości i motywacji innych ludzi i jako dowódcy są w stanie wykorzystać każdą broń i zdolność w ich ludzkim arsenale z maksymalną skutecznością.

Chociaż Rogue Trader musi polegać na innych, obdarzonych wyspecjalizowanymi umiejętnościami (nie wspominając o pewnych niezbędnych zasobach) jemu przypada rola tego, który wie jak i kiedy użyć własnego osądu i komu delegować odpowiednie zadania. Być może nie będzie własnoręcznie kierował krążownikiem czy obsługiwał każde z mikro-dział osobiście, ale to on wybiera i rozkazuje tym, którzy to robią i to jego rozkazy są wykonywane. Podobnie może on znać niektóre z rytuałów umożliwiających obsługę analizatora czy skanera, ale to wyłącznie jego decyzja: zaufać czy nie zaufać słowom Eksploratora twierdzącego, że atmosfera na dopiero co odkrytej planecie nadaje się do oddychania.

Rogue Traderzy muszą zawsze liczyć na swoje umiejętności i zabezpieczenia, niezależnie od mocy ich sojuszników, bowiem zawsze znajdą się zazdrośni o ich siłę i pozycję a także niezliczeni rywale na drodze do osiągnięcia celów. W rezultacie większość z nich cechuje skłonność do posiadania najlepszego osobistego uzbrojenia i wyposażenia jakie może im zapewnić ich fortuna - ponieważ dzisiejsi przyjaciele mogą wkrótce stać się wrogami kiedy stawką jest okup za świat. Niektórzy z nich nigdy nie opuszczają mostka swojego okrętu bez przywdziania starożytnego, bogato zdobionego pancerza siłowego gdy inni zaś, piekielnie sprytni, noszą sekretnie osobisty generator pola siłowego obcego pochodzenia pod ukryty jaskrawym uniformem. Pozostają zawsze uzbrojeni nosząc nawet na pokładzie swojego okrętu miniaturowe wersje broni i innych narzędzi destrukcji. Jakkolwiek pozornie nie wyglądałoby ich zachowanie, Rogue Traderzy muszą być niezwykle pewni swoich umiejętności i być zdolni do wydobycia się z nawet najgorszych opresji zachowując jakiś profit z ich niebezpiecznej przygody, nawet jeśli tym profitem miało by być tylko przetrwanie.

[center]Obrazek[/center]
]|[ Innocence Proves Nothing ]|[

Medea Trix: WS 28, BS 44, S 32, T 29, AG 41, INT 29, PER 40, WP 32, FEL 33 (12 wounds, 2 fate points)
Erias Kantar (Black Templar Marine): WS 53, BS 37, S 40, T 42, AG 51, INT 45, PER 45, WP 46, FEL 40 (23 wounds,4 fate points)

Awatar użytkownika
Kargan
Reactions:
Posty: 1420
Rejestracja: 22 listopada 2012, 13:44
Has thanked: 8 times
Been thanked: 7 times

Post autor: Kargan » 13 października 2015, 19:09

[center]Tabele rozwoju dla Rogue Trader'a[/center]

[center]Obrazek[/center]

[center]Obrazek[/center]

[center]Obrazek[/center]


Całość można dostać tu -> https://drive.google.com/open?id=0B3ofi ... TRhVTNXYUk

.
Ostatnio zmieniony 13 października 2015, 19:15 przez Kargan, łącznie zmieniany 1 raz.
]|[ Innocence Proves Nothing ]|[

Medea Trix: WS 28, BS 44, S 32, T 29, AG 41, INT 29, PER 40, WP 32, FEL 33 (12 wounds, 2 fate points)
Erias Kantar (Black Templar Marine): WS 53, BS 37, S 40, T 42, AG 51, INT 45, PER 45, WP 46, FEL 40 (23 wounds,4 fate points)

Awatar użytkownika
Kargan
Reactions:
Posty: 1420
Rejestracja: 22 listopada 2012, 13:44
Has thanked: 8 times
Been thanked: 7 times

Post autor: Kargan » 13 października 2015, 19:19

[center]Arch-Militiant[/center]

'Man is a total weapon. The mind sees the target, the heart hates the foe, the will commands the muscles to aim and fire. Mankind united in war has greater purpose than man united in peace.' - Tannen Mortaber, Bounty Hunter

41-sze Milenium jest erą wojny totalnej, erą rozlewu krwi i męki, która jest częścią każdego zrodzonego w niej człowieka, od najnędzniejszego sługi do potomka najwyższego rodu. Nie ma życia, które pozostałoby nietknięte przez niekończące się wojny będące plagą Imperium i niezliczone żywoty rzucane są każdego roku przeciwko siłom zdrajców, heretyków i obcych. Spośród niezliczonych szeregów żołnierzy pochodzą ci, dla których rozlew krwi i wojna nie jest wyrokiem śmierci a raczej powołaniem.

Tacy mężczyźni i kobiety nazywani są czasem Arch-militiants, ponieważ stawali wciąż i wciąż, twarzą w twarz ze śmiercią i poznali każdy rodzaj grozy jaki bezlitosna galaktyka mogła im pokazać. Pochodzą z niezliczonych miejsc. Wielu służyło w szeregach Gwardii Imperialnej i w jakiś sposób przeżyło wszystkie te bitwy i kampanie, które zażądały życia całych regimentów. Inni wyłonili się z populacji piekielnych Światów Śmierci lub przeżyli katastrofy zbyt przerażające by je rozpamiętywać. W każdym boju na śmierć i życie, w obliczu totalnej porażki zawsze wyłania się ten jeden z garstki wojowników, który w jakiś sposób panuje nad resztą. To są mężczyźni i kobiety, których połamane lecz wciąż oddychające ciała wydobywane są spod gruzów, którzy wygrzebują się spod stosów trupów by znów walczyć. To ci nieliczni, których strefa wojny, nie ważne jak okropna, nie dała rady złamać a wręcz przeciwnie przekuła ich w zabójców bez towarzyszy. Niezmiennie są oni przenoszeni do innych jednostek z nadzieją, że ich bezcenne umiejętności lub po prostu ich szczęście posłuży nowym towarzyszom. Po jakimś czasie tacy osobnicy mogą zwrócić na siebie uwagę wyższego dowództwa i zostać dołączeni do "jednostek specjalnych" by podjąć się misji "wykonaj lub zgiń" przeciwko najbardziej zabójczym z wrogów, gdy tymczasem inni mogą pójść "ścieżką łotrów" i zniknąć. Niektórzy zaczynają nawet służyć w świcie osobistej tak czcigodnych osobistości jak Lord Militiant czy Inkwizytor a czasami zostać osobistym agentem zniszczenia jakiegoś wpływowego Rogue Tradera.

Arch-militiant jest ekspertem w każdej formie walki. Nie są to czcze przechwałki, że nie ma broni, którą nie umieliby zabić czy rozebrać jej i złożyć na polu bitwy. Każdy z nich ma niezawodną umiejętność obsługi najbardziej egzotycznej broni przy niewielkiej praktyce lub nawet bez niej oraz mniej obawia się śmierci i słabiej odczuwa ból. Lecz nie tylko biegłość w posługiwaniu się bronią sprawia, że Arch-militiant odnosi sukcesy tam, gdzie inni ponoszą porażki; naznaczeni są oni wrodzonym darem do wyczuwania niebezpieczeństwa, wyprzedzania ruchów przeciwnika i pokonywania dowolnego przeciwnika z którym przychodzi im się zmierzyć jakby leżało to w ich naturze. Arch-militiant warty swojej nazwy może wybawić siebie i swoich towarzyszy nawet z beznadziejnie wyglądających sytuacji dzięki kombinacji chłodnego profesjonalizmu, mistrzostwa w posługiwaniu się bronią, czystego uporu i szczęścia.

Daleko poza granicami Imperialnej przestrzeni mężczyźni i kobiety obdarzeni takimi umiejętnościami są bezcenni i bardzo niewielu z Rogue Traderów postawiło by stopę na gruncie obcego świata bez asysty ciężko uzbrojonego Arch-militianta - lub dwóch jeśli to możliwe.


[center]Obrazek[/center]
]|[ Innocence Proves Nothing ]|[

Medea Trix: WS 28, BS 44, S 32, T 29, AG 41, INT 29, PER 40, WP 32, FEL 33 (12 wounds, 2 fate points)
Erias Kantar (Black Templar Marine): WS 53, BS 37, S 40, T 42, AG 51, INT 45, PER 45, WP 46, FEL 40 (23 wounds,4 fate points)

Awatar użytkownika
Kargan
Reactions:
Posty: 1420
Rejestracja: 22 listopada 2012, 13:44
Has thanked: 8 times
Been thanked: 7 times

Post autor: Kargan » 13 października 2015, 19:21

[center]Tabele rozwoju dla Arch-Militiant'a[/center]

[center]Obrazek[/center]

[center]Obrazek[/center]

[center]Obrazek[/center]


Całość można dostać tu -> https://drive.google.com/open?id=0B3ofi ... nYwZENtQVE

.
]|[ Innocence Proves Nothing ]|[

Medea Trix: WS 28, BS 44, S 32, T 29, AG 41, INT 29, PER 40, WP 32, FEL 33 (12 wounds, 2 fate points)
Erias Kantar (Black Templar Marine): WS 53, BS 37, S 40, T 42, AG 51, INT 45, PER 45, WP 46, FEL 40 (23 wounds,4 fate points)

Awatar użytkownika
Kargan
Reactions:
Posty: 1420
Rejestracja: 22 listopada 2012, 13:44
Has thanked: 8 times
Been thanked: 7 times

Post autor: Kargan » 14 października 2015, 09:48

[center]Navigator[/center]

'To gaze into the warp is to look into the abyss. To understand insanity itself is to become insane. Worst of all is the knowledge that while you are gazing upon it, the warp is looking back at you and laughing.' - Kartr Hollis, Nobilite Emmissary


Bez genu Nawigatorów i tych, którzy go noszą zwyczajnie nie byłoby Imperium Człowieka. W najlepszym przypadku kontrola przestrzeni międzygwiezdnej ograniczałaby się do tych planet, które są całkowicie samowystarczalne i kilku rozrzuconych imperiów. Kontakt między poszczególnymi światami byłby niewielki lub żaden, podróżowanie między systemami gwiezdnymi dalszymi niż te w najbliższym sąsiedztwie byłoby zbyt powolne i zbyt niebezpieczne by być praktyczne. Bez Nawigatorów, okręty mogą wykonywać skoki w Osnowę na odległość zaledwie kilku lat świetlnych za jednym razem a każdy taki skok wymaga dokładnej kalibracji z użyciem wielkich banków pamięci pokładowych cogitatorów* a nawet niewielki błąd w obliczeniach ma fatalne konsekwencje dla statku i każdej duszy na jego pokładzie. Bez Nawigatorów przemierzenie nawet najmniejszego fragmentu międzygwiezdnej pustki przy braku dokładnych i starożytnych map jest uważane za desperacki lub lekkomyślny akt przez większość przemierzających pustkę i samobójstwem przez tych, którzy rozumieją jaka groza czyha poza granicami materialnego wszechświata.

Każdy Nawigator jest potomkiem wielkiego klanu Nawigatorów. Jedni twierdzą, że rodowody Nawigatorów są starsze niż same Imperium inni, że zostały stworzone przez samego Boga-Imperatora w czasach kiedy był śmiertelnikiem. Poprzez millenia klany te gromadziły potęgę i wpływy dzięki temu, że Imperium od nich zależało, ale jednocześnie zamknęły się w klatce konwencji i tradycji. Nawigator ma wszystko czego może potrzebować czy pożądać ale w rzeczywistości jest często niewolnikiem swego posterunku. Dzięki swojemu Oku Osnowy może przebić zasłonę pomiędzy Rzeczywistością a Immaterium, pomiędzy realnością a koszmarną sferą poza nią. Posiadając możliwość ujrzenia zmieniających się konturów i niemożliwych prądów Osnowy może on prowadzić okręt dzięki swemu talentowi i ogromnej pomocy światła Astronomican'u; stworzonej przez Imperatora i spalającej dusze latarni, której blask przemierza galaktykę poczynając od starożytnej Terry. Życie Nawigatora jest przepełnione obowiązkami i służbą klanowi, jednak wielu nie wyobraża go sobie inaczej. Dla nich nie ma prawdziwszego życia niż kiedy zaszyci w swoim nawigacyjnym sanctum, spoglądają w pełne szaleństwa, kłębiące się odmęty Immaterium , rzucając swoją wolę i siłę swojego umysłu przeciwko drapieżnym sztormom energii i myślom ukrytym za tym wszystkim co inni nazywają rzeczywistością.

Każdy Nawigator postrzega Osnowę na swój całkowicie subiektywny sposób będący odbiciem jego własnej, unikalnej natury lecz nawet w takim przypadku nie może się on wpatrywać w otchłań i stawiać czoła jej prawdziwej formie bez ryzyka doznania całkowitej destrukcji umysłu i duszy. Niektórzy postrzegają wymiary Osnowy jako podróż poprzez zniszczony burzą las, wiedząc, że zbłąkanie z wyznaczonej ścieżki oznacza oddanie się grozie czającej się poza nią. Inni postrzegają Osnowę jako wzburzone morze, pustynię w czasie burzy piaskowej czy zmieniające się nocne miasto lub miliony innych potencjalnych form. Wraz ze wzrostem doświadczenia i siły Nawigatorów te abstrakcyjne obrazy blakną i mogą oni obserwować prawdziwy obraz Osnowy w spolaryzowany sposób - ich trzecie oko pomaga im filtrować grozę.

Lecz nawet oni, genetycznie zaprojektowani do znoszenia grozy osnowy muszą zapłacić swoją cenę. Najdłużej pozostający w służbie Nawigatorzy mogą stać się ludzkimi wrakami z uszkodzonymi ciałami, początkowym stadium obłędu, możliwymi mutacjami i ostatecznie stają się wirtualnymi więźniami systemów podtrzymywania życia w ich sanktuariach. Z drugiej strony ci świeżo powołani często rozkoszują się swoją rangą i bogactwem, naznaczeni rozpustnymi manierami niewiele troszcząc się o problemy czy realia życia w Imperium wiedząc, że takie życie jest dla nich czymś pewnego dnia musi się skończyć.

Ci, którzy uczepili się tej dzikiej, niemal nihilistycznej postawy są często rekrutowani na pokłady okrętów Rogue Traderów, rzucając się w ciemność jakby chcieli uciec przed nieuchronnym losem, któremu będą musieli stawić czoła pewnego dnia. Niektórzy podejmują się tej niebezpiecznej służby ze względu na jakieś ukryte zbrodnie czy występki przeciwko swoim pobratymcom lub ze względu na posiadanie niesławnego i jak mogliby rzec niektórzy skażonego rodowodu.

Niezależnie od osobliwych cech jakie Nawigator może posiadać, jest on niezbędny na pokładzie okrętu i posiada wielkie pole manewru oraz szacunek Rogue Tradera, ponieważ utrata Nawigatora poza granicami znanej przestrzeni oznacza stratę statku i wszystkich, którzy służą na jego pokładzie.



*) cogitator - rodzaj maszyny logicznej (komputera)

[center]Obrazek[/center]
]|[ Innocence Proves Nothing ]|[

Medea Trix: WS 28, BS 44, S 32, T 29, AG 41, INT 29, PER 40, WP 32, FEL 33 (12 wounds, 2 fate points)
Erias Kantar (Black Templar Marine): WS 53, BS 37, S 40, T 42, AG 51, INT 45, PER 45, WP 46, FEL 40 (23 wounds,4 fate points)

Awatar użytkownika
Kargan
Reactions:
Posty: 1420
Rejestracja: 22 listopada 2012, 13:44
Has thanked: 8 times
Been thanked: 7 times

Post autor: Kargan » 14 października 2015, 09:50

[center]Tabele rozwoju dla Navigatora[/center]

[center]Obrazek[/center]

[center]Obrazek[/center]

[center]Obrazek[/center]


Całość można dostać tu -> https://drive.google.com/open?id=0B3ofi ... jNGQXhreUU


.
]|[ Innocence Proves Nothing ]|[

Medea Trix: WS 28, BS 44, S 32, T 29, AG 41, INT 29, PER 40, WP 32, FEL 33 (12 wounds, 2 fate points)
Erias Kantar (Black Templar Marine): WS 53, BS 37, S 40, T 42, AG 51, INT 45, PER 45, WP 46, FEL 40 (23 wounds,4 fate points)

Awatar użytkownika
Kargan
Reactions:
Posty: 1420
Rejestracja: 22 listopada 2012, 13:44
Has thanked: 8 times
Been thanked: 7 times

Post autor: Kargan » 14 października 2015, 13:58

[center]Explorator[/center]

'The Quest for Knowledge drives the Mechanicus to the stars; forgotten Archeotech and un-catalogued celestial phenomena await, the voice of
the Omnissiah awaiting to be witnessed.' -
Explorator Enginseer Acula


W części poszukiwacze, w części wojownicy, w części emisariusze Marsjańskiego Kultu Maszyny, Eksploratorzy są Tech-Kapłanami, bionicznie wzmocnionym członkami Adeptus Mechanicus. Ich rolą jest podróżowanie w nieznane głębiny przestrzeni i wykopywanie zaginionej wiedzy i sekretów spod piasków historii ku chwale Omnissiah'a. Będąc czymś w rodzaju osobnej rasy w Kulcie Maszyny postrzegani są jako konieczne zło przez niektórych z ich "kolegów" a jednocześnie jako ważni agenci Boga Maszyny przez innych. Eksploratorzy podejmują się swojej Pogoni za Wiedzą wzdłuż i wszerz galaktyki, szukając ukrytych danych, nie zarejestrowanych zjawisk, zapomnianych archeotycznych zasobów i nieznanych form życia.

Wszystkie stacje badawcze Adeptus Mechanicus, statki eksploracyjne, wysunięte placówki niezależnie od ich odległości od Światów Kuźni są najczęściej obsługiwane przez Eksploratorów. Jest także świętą powinnością tych nieustraszonych (lub lekkomyślnych) osobników myszkować w nieodkrytych rejonach galaktyki czy to jako część wielkiej floty Mechanicus czy dołączywszy do jednej z Rodzin Handlarzy by prowadzić ich poza wszelkie granice w poszukiwaniu przyszłości i - co ważniejsze - przeszłości.
Utracone osiągnięcia Mrocznych Wieków Technologii wybijały się dalece ponad cokolwiek co może być stworzone współcześnie. Tylko poprzez ponowne odkrywanie starożytnej wiedzy rozrzuconej między gwiazdami i skrupulatnemu składaniu ją w całość Człowiek może myśleć o ponownym osiągnięciu tak zawrotnej pozycji. Próby improwizacji i adaptacji są postrzegane przez większość wyznawców Ommnisiah'a jako czyny przepełnione nieposkromioną pychą. Myślenie iż jednostka może posiąść samodzielnie wiedzę Starożytnych bez ryzyka popełnienia ich śmiertelnych grzechów i podzielenia ich mrocznego losu, który prowadzi do okropności Wieków Mroku, jest czystą głupotą.

Sami Eksploratorzy dążą w kierunku większej niezależności umysłu i dociekliwości w myśleniu niż bardziej "stacjonarni" członkowie Kultu Maszyny i często mają swoje własne sekretne plany i cele wykraczające daleko poza te, które są udziałem ich bardziej stacjonarnych konfratrów. Wielu tech-adeptów, szczególnie młodych o prowincjonalnym pochodzeniu, uważa Eksploratorów za niegodnych zaufania outsiderów, podatnych na zbłąkanie poza granice dogmatów wiedzy i nie trzymających się ściśle zasad nałożonych przez święte reguły Kultu Maszyny. Niezależnie od tego czy jest to prawdą czy nie niewątpliwie oni właśnie, pośród wszystkich członków Kultu Maszyny, są najbardziej narażeni na kontakt z zakazanymi technologiami obcych i grzechami mrocznej przeszłości. Tak naprawdę Eksploratorzy są na pierwszej linii kontaktu z niebezpieczeństwem, które niewielu rozumie. Więcej niż kilku Eksploratorów w swym dążeniu do odkrycia sekretów wszechświata upadło, oddając cześć dogmatom obcych i odwróciwszy się od ścisłej doktryny ośmiu Praw Uniwersalnych zostało skorumpowanych przez wpływy osnowy zatraciwszy swą duszę w głębinach Chaosu lub zwyczajnie oszalało dowiedziawszy się zbyt wiele.

Jednak nagroda warta jest ryzyka i Eksploratorzy odnaleźli wiele bezcennych zdobyczy w trakcie Poszukiwania Wiedzy a ich rola w wielu innych przedsięwzięciach okazała się kluczowa dla przetrwania Imperium. Niemniej wielu Eksploratorów spotkała przerażająca śmierć w trakcie eksploracji wrogiej galaktyki a w litościwie rzadkich przypadkach ich źle pojęta ciekawość spuściła na ludzkość potworne kataklizmy.

Kiedy Explorator dołącza do Rogue Trader'a powodem może być jakiś starożytny dług jaki Kult Maszyny zaciągnął u starożytnego rodu Handlarzy, twarde negocjacje lub nawet czysty przypadek. Jakakolwiek byłaby tego przyczyna Eksplorator będzie wartościowym członkiem świty Rogue Trader'a, wnosząc bogactwo ezoterycznej wiedzy i technicznego know-how wykraczającego dalece poza wiedzę pozostałych członków załogi a często również niemałą siłę ognia.


[center]Obrazek[/center]
]|[ Innocence Proves Nothing ]|[

Medea Trix: WS 28, BS 44, S 32, T 29, AG 41, INT 29, PER 40, WP 32, FEL 33 (12 wounds, 2 fate points)
Erias Kantar (Black Templar Marine): WS 53, BS 37, S 40, T 42, AG 51, INT 45, PER 45, WP 46, FEL 40 (23 wounds,4 fate points)

Awatar użytkownika
Kargan
Reactions:
Posty: 1420
Rejestracja: 22 listopada 2012, 13:44
Has thanked: 8 times
Been thanked: 7 times

Post autor: Kargan » 14 października 2015, 14:00

[center]Tabele rozwoju dla Eksploratora[/center]

[center]Obrazek[/center]

[center]Obrazek[/center]

[center]Obrazek[/center]


Całość można dostać tu -> https://drive.google.com/open?id=0B3ofi ... GVYM0N3d2s


.
]|[ Innocence Proves Nothing ]|[

Medea Trix: WS 28, BS 44, S 32, T 29, AG 41, INT 29, PER 40, WP 32, FEL 33 (12 wounds, 2 fate points)
Erias Kantar (Black Templar Marine): WS 53, BS 37, S 40, T 42, AG 51, INT 45, PER 45, WP 46, FEL 40 (23 wounds,4 fate points)

Awatar użytkownika
Kargan
Reactions:
Posty: 1420
Rejestracja: 22 listopada 2012, 13:44
Has thanked: 8 times
Been thanked: 7 times

Post autor: Kargan » 15 października 2015, 09:14

[center]Missionary[/center]

'To bring the Emperor's Light into the darkness; to bring the unknown to a greater understanding of Him on Earth; this is my calling and in my wake both seeds and ashes are sown.' - Luminorem Majoris Skent Taltos


Niezależnie od lokalnie występujących osobliwości w doktrynie i wielu różnych form oddawania czci, światy Imperium są zjednoczone w uwielbieniu Boga-Imperatora Ludzkości. Adepci Eklezjarchii wzmacniają, podtrzymują i narzucają wiarę na milionach i więcej światów Imperium, ale to pion zwany Missionarius Galaxia niesie słowo Imperialnej Prawdy, prawdziwą wiarę Ludzkości tym, których zaślepia ignorancja. Misjonarz jest pojedynczą manifestacją Eklezjarchii, chodzącą świątynią odzianą w szaty powołania, po części świętym wojownikiem, po części politykiem a kiedy trzeba sędzią, ławą przysięgłych i katem. Jego misja: rozpowszechniać nauki Eklezjarchii daleko poza granicami Imperium, nawracać czy to za pomocą słów, pocisków czy forteli mieszkańców tych zaginionych ludzkich światów, które napotka wśród odległych gwiazd. Misjonarze są najczęściej przydzielani do służby u boku Rogue Traderów by podróżować daleko poza granice Imperialnej przestrzeni mając niezliczone możliwości do kontaktu i nawracania zagubionych ludzkich cywilizacji oraz sprowadzania zbłąkanych owieczek, które odłączyły się od stada.

Jakkolwiek niewielu przedstawicieli Eklezjarchii jest intelektualnie i doktrynalnie zdolnych do udźwignięcia tego typu misji. Misjonarze muszą być gotowi doświadczać form kultu, na widok których Kardynał ogłosiłby herezję i ekskomunikował całą przeklętą planetę, muszą wiedzieć kiedy należy zachować milczenie. Ich zadaniem jest zbadanie dziwacznych wierzeń praktykowanych przez napotkane dusze pełne ignorancji, sformułowanie schematów umożliwiających konwersję tych wierzeń do Imperialnego Credo, oznaczenie danego świata jako celu do dalszej obserwacji przez przedstawicieli Kościoła a w najgorszym wypadku jednym muśnięciem pióra skazać ich na zagładę. Typową metodą nawracania jest szukanie podobieństw pomiędzy rozmaitymi, adorowanymi bóstwami a Imperialnymi Świętymi i poszukiwanie w tym samym czasie w subtelnej skazy Zgubnych Mocy, czy to widocznej czy spowitej kłamstwami.

Używając swoich ogromnych możliwości oratorskich i perswazji Misjonarze mogą ogłosić na przykład, że ten wielki księżyc, do którego modli się zagubione plemię jest faktycznie Imperatorem a oni sami są jego emisariuszami, którzy przybyli by poprowadzić ich ku niemu, albo że krwiożerczy Bóg-Bestia, któremu składają w ofierze swoich pierworodnych zostanie zgładzony przez świętych żołnierzy Imperatora kiedy plemię się nawróci i wpadnie w objęcia prawdy.

Prawdziwą umiejętnością Misjonarzy jest zdolność do rozpoznania kiedy ich sztuczki i metody mają szansę zaowocować a kiedy czasem dużo bardziej złowieszcze kłamstwa gnieżdżą się w sercu lokalnej wiary. Dzięki latom doświadczeń w połączonym z naturalnym talentem mogą niemal wywęszyć skazę Chaosu lub subtelne ręce (czy inne nibynóżki) obcych w działaniu. W takim przypadku nie zawahają się doradzić Rogue Trader'owi ataku orbitalnego celem całkowitej eksterminacji zagubionych w wierze braci dla dobra całej Ludzkości. Głupcem jest Rogue Trader, który zignoruje taką radę ponieważ Misjonarze są wciąż agentami Ministorum, rozległej i potężnej organizacji, z którą tylko głupiec chciałby zadrzeć.

Oprócz ich zadań polegających na nawracaniu zagubionych dusz Misjonarze stają się często przywódcami duchowymi floty, której towarzyszą, delektując się wpływem i odnajdując w tym duchowe spełnienie. Niektórzy zostają spowiednikami Rogue Traderów, którym towarzyszą z czasem stając się ich najbardziej zaufanymi doradcami gdy tymczasem inni utwardzają dusze ich towarzyszy w obliczu ohydnych rzeczy, które mogą napotkać poza miejscem gdzie sięga światło Imperatora w chwilach kiedy sam rozum i siła ognia zawodzą.


[center]Obrazek[/center]

.
]|[ Innocence Proves Nothing ]|[

Medea Trix: WS 28, BS 44, S 32, T 29, AG 41, INT 29, PER 40, WP 32, FEL 33 (12 wounds, 2 fate points)
Erias Kantar (Black Templar Marine): WS 53, BS 37, S 40, T 42, AG 51, INT 45, PER 45, WP 46, FEL 40 (23 wounds,4 fate points)

Awatar użytkownika
Kargan
Reactions:
Posty: 1420
Rejestracja: 22 listopada 2012, 13:44
Has thanked: 8 times
Been thanked: 7 times

Post autor: Kargan » 15 października 2015, 09:16

[center]Tabele rozwoju dla Misjonarza[/center]

[center]Obrazek[/center]

[center]Obrazek[/center]

[center]Obrazek[/center]


Całość można dostać tu -> https://drive.google.com/open?id=0B3ofi ... 2w5SVFrWjQ


.
]|[ Innocence Proves Nothing ]|[

Medea Trix: WS 28, BS 44, S 32, T 29, AG 41, INT 29, PER 40, WP 32, FEL 33 (12 wounds, 2 fate points)
Erias Kantar (Black Templar Marine): WS 53, BS 37, S 40, T 42, AG 51, INT 45, PER 45, WP 46, FEL 40 (23 wounds,4 fate points)

Awatar użytkownika
Kargan
Reactions:
Posty: 1420
Rejestracja: 22 listopada 2012, 13:44
Has thanked: 8 times
Been thanked: 7 times

Post autor: Kargan » 15 października 2015, 20:54

[center]Seneschal[/center]

'Ah, he loaded fifty tons of Neusalis wheat, you say? Very interesting. That is curious — for it is rumoured the Neusalis trade route is interdicted by Ork Freebooters, and yet they say Lord-captain Halak is an honest man, don't they... ?' - Silas Quinyt, Factotum for the Armsmaiden


Mistrzowie ceremonii, starsi nad monetą nadzorujący handel, mistrzowie logistyki, mistrzowie emisariuszy, mistrzowie szeptów i szpiegów: Seneszal w każdym Domu Handlarzy jest krótko mówiąc osobą, na którą z obawą spoglądają wszyscy Ci, którym wydaje się, że są w jego oczach podejrzani. Mechanizmy handlu i interesy Domu nie działają same z siebie i to Seneszal jest osobą, której ręce spoczywają na trybach - czy to regulując je, czy to "oliwiąc" czy po prostu czuwając.

Niewielu Rogue Trader'ów jest równie kompetentnych co Seneszale kiedy mowa o drobnych detalach handlu większość z nich bowiem jest zbyt przejęta ogólnym losem ich przedsięwzięcia. Większość z nich zostawia szczegóły pod kontrolą Seneszali, ufając, że tak jak Arch-Militiant jest zawsze czujny w bitwie tak Seneszal jest zawsze wyczulony na każde ryzyko ukryte w równie niebezpiecznych sporach handlowych. Najlepsi Seneszale - lepiej niż skrybowie czy pracownicy fabryk - znają każdy detal transakcji handlowych, które pojawiają się w ich obszarze odpowiedzialności, dzięki czemu mogą przetwarzać astronomiczne sumy zaangażowane w działalność Domu Handlowego a ci, którzy tego nie potrafią rzadko zajmują dłużej to stanowisko.

Większość z nich otacza tak namacalna niemal aura groźnej kompetencji, że niewielu podwładnych śmiałoby wyprowadzić ich z równowagi, a wszyscy mający z nimi do czynienia - czy to kapitan portu czy satrapa - okazują należny im respekt. Jednak najcenniejszą z ich umiejętności jest nieomylna zdolność do oceny stopnia ryzyka w każdym zaproponowanym przedsięwzięciu handlowym i podjęcia kroków mających na celu to ryzyko wyeliminować.

Wielu Seneszali utrzymuje ściśle kontrolowaną sieć kontaktów i szpiegów wszędzie gdzie to możliwie, dzięki czemu z chwilą przybycia do znajomego portu posiadają pełną wiedzę o lokalnych warunkach handlowych dzięki czemu mogą odpowiednio służyć radą Rogue Trader'owi.

Każdy detal mogący mieć wpływ na biznes stanowi przedmiot zainteresowania Seneszala, od wysokości posagu wnoszonego w szlacheckim małżeństwie po wartość kilograma lokalnego narkotyku czy plotkach o śmierci i wojnach w miejscach bardzo dalekich od ich aktualnej pozycji. Ponadto większość Seneszali faworyzuje praktyczne podejście do swojej pracy nigdy do końca nie ufając wiedzy, której nie mogą zweryfikować samodzielnie. W rezultacie wielu jest mistrzami kamuflażu i dwulicowości zdolnymi wmieszać się w dowolne otoczenie w niemal każdej sytuacji.

Przywdziewając maskę "szarego człowieka" Seneszal czai się na uboczu niezauważenie kierując swoimi sprawami, obserwując wszystko co następuje samemu pozostając niezauważony. Z zimnokrwistą pewnością siebie doszukuje się prawdy ukrytej za kwiecistymi przemowami i uprzejmym zachowaniem oraz kłamstw zamaskowanych pobożnością i słabością. Mądry doradca, przynoszący profity handlarz i szpieg - Seneszal jest nimi wszystkimi i kimś więcej.



[center]Obrazek[/center]

.
]|[ Innocence Proves Nothing ]|[

Medea Trix: WS 28, BS 44, S 32, T 29, AG 41, INT 29, PER 40, WP 32, FEL 33 (12 wounds, 2 fate points)
Erias Kantar (Black Templar Marine): WS 53, BS 37, S 40, T 42, AG 51, INT 45, PER 45, WP 46, FEL 40 (23 wounds,4 fate points)

Awatar użytkownika
Kargan
Reactions:
Posty: 1420
Rejestracja: 22 listopada 2012, 13:44
Has thanked: 8 times
Been thanked: 7 times

Post autor: Kargan » 15 października 2015, 20:56

[center]Tabele rozwoju dla Seneszala[/center]

[center]Obrazek[/center]

[center]Obrazek[/center]

[center]Obrazek[/center]


Całość można dostać tu -> https://drive.google.com/open?id=0B3ofi ... C1WZHNQcXM


.
]|[ Innocence Proves Nothing ]|[

Medea Trix: WS 28, BS 44, S 32, T 29, AG 41, INT 29, PER 40, WP 32, FEL 33 (12 wounds, 2 fate points)
Erias Kantar (Black Templar Marine): WS 53, BS 37, S 40, T 42, AG 51, INT 45, PER 45, WP 46, FEL 40 (23 wounds,4 fate points)

ODPOWIEDZ