Wątek Techniczny

Awatar użytkownika
Suriel
Reactions:
Posty: 3733
Rejestracja: 19 września 2010, 22:20
Lokalizacja: Wawa
Has thanked: 87 times
Been thanked: 150 times

Post autor: Suriel » 14 lipca 2018, 21:51

Szanowni Gracze, przyszła pora się pożegnać. Jako, że jestem już po wymianie korespondencji z MG, w której wymiana uprzejmości przeplata się licznymi życzeniami sukcesów w dalszej drodze, przyszła pora by pożegnać się i tutaj.
Na szczęście odejście nie wpłynie na balans między koteriami. Dziękuję za ciekawą grę, było osobliwie i fascynująco. Mam nadzieję, że nikt z Was nie chowa ciężkich uczuć w stosunku do mnie, a jeśli tak to upraszam o puszczenie w niepamięć.
Cóż, muszę przyznać że nie mam pojęcia jak się dziękuje za grę w takiej sytuacji, bo jest to moja pierwsza sytuacji tego kalibru więc...

Odchodzę, ale nie lękajcie się o Rzym jest bowiem wieczny, AVE!

:/uklon
Jeżeli zabałaganione biurko jest oznaką zabałaganionego umysłu, oznaką czego jest puste biurko? Albert Einstein

Awatar użytkownika
lightstorm
Reactions:
Posty: 882
Rejestracja: 25 października 2014, 09:40

Post autor: lightstorm » 15 lipca 2018, 15:48

Suriel zrezygnował z grania, a postać Cezara przechodzi do NPC. Jako MG nie daję możliwości przejęcia jej przez innego gracza z uwagi na cele jakie otrzymał Cezar. Życzę Surielowi więcej czasu i łatwiejszych przygód, w których będzie mógł rozwinąć skrzydła.
[center]To rule in blood is to rule in truth. Ventrue Clan Motto[/center]

Awatar użytkownika
Sigil
Reactions:
Posty: 1972
Rejestracja: 08 stycznia 2015, 20:11
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Post autor: Sigil » 15 lipca 2018, 18:00

Przyznam, że trochę to zaskakujące. Liczyłem na to, że wytrwasz dłużej. No i biorąc pod uwagę Twoje doświadczenie jako gracza naprawdę nie sądziłem, że ta sytuacja przed Sorte Kirke tak na Ciebie wpłynie... Hmmm, nie było to mym celem. Raczej chciałem stworzyć ciekawą scenę i myślałem, że będziesz ją umiał wykorzystać do napisania fajnych postów. Tak więc przepraszam, jeśli to z mojej winy. Nie chciałem Cię zepsuć... Choć drugiej strony, gramy w sandboxa, co wymaga pewnego poziomu, a nie w jakieś D&D. ;)

Dziwnie też wyszło, bo to Ty zawsze namawiałeś Lightstorma na to, by zaczął prowadzić sandbox do Wampira i zawsze narzekałeś w CbN, że zwykła sesja nie daje tylu możliwości. Cóż, szkoda więc, że tak łatwo porzucasz wątek. No ale może trzeba mierzyć siły na zamiary, sam nie wiem...

W każdym razie dziękuję za wspólną grę. Choć było jej raczej niewiele...
[center]No beast so fierce but knows some touch of pity. But I know none, and therefore am no beast.[/center]

Awatar użytkownika
Suriel
Reactions:
Posty: 3733
Rejestracja: 19 września 2010, 22:20
Lokalizacja: Wawa
Has thanked: 87 times
Been thanked: 150 times

Post autor: Suriel » 15 lipca 2018, 22:32

Nie zamierzałem się tłumaczyć z decyzji bo zwyczajnie nie muszę, ale skoro Sigil napisał co napisał to chyba jednak zostałem zmuszony, by nikt nie czuł się niepotrzebnie winny. To nie kwestia sceny przed Sorte Kirke, która moim zdaniem był mocna ale kapitalna. Inna przyjemnie stresująca scena była na dywanie Szeryfa. Nie mam też zastrzeżeń co do postów Lightstorma ani żadnego z graczy.
Chodzi o to, co napisał L. powyżej. Wprawdzie w innych kwestiach stoję mocno na swoim stanowisku ale tutaj chyba ma rację. Nie interesuje mnie bycie profesjonalnym graczem. I ilekroć sprawy idą w tym kierunku, rejteruję bo nie mam ochoty się napinać by ową poprzeczkę przeskoczyć. Nie przykładam się jak kiedyś, bo nie mam na to czasu, bo najzwyczajniej na tym etapie życia na którym jestem nie zależy na zawodowym rpg. I już pewnie nigdy zleżeć nie będzie albowiem chronologia ludzkiego życia jest nieubłagalna i trzeba umieć się z nim zmieniać.

Czas pochłaniany dotąd przez pbf mam zamiar przeznaczyć na inne rzeczy które mnie kręcą. Krótko mówiąc zamiast w wyobraźni, zamierzam więcej ciekawych emocji przeżywać w realnym życiu bo sprawi mi to większą frajdę. Wampir to pbf, który jest dla mnie czasowo bardziej wymagający od innych systemów. Nie jest pierwszym ani ostatnim, który zamykam. Sesje live, które jeszcze od czasu do czasu mi wchodziły, odpadają w całości. Zamierzam zostawić minimum z pbf i to tyle z mojego życia erpegowego.

Ps. Nie ukrywam, że D&D jako systemu nie lubię więc nie zamierzam w niego grać, ale pogardzanie innymi erpegowcami też jakoś nigdy mi nie leżało, bo w tym kraju jest już i tak nazbyt wielu "mądrych" co lubią sortować ludzi na lepszych i gorszych.

Zatem biorę za dobrą monetą życzenia i w tym samym tonie życzę i ja: powodzenia i dalszego rozwoju.
Jeżeli zabałaganione biurko jest oznaką zabałaganionego umysłu, oznaką czego jest puste biurko? Albert Einstein

Awatar użytkownika
Sigil
Reactions:
Posty: 1972
Rejestracja: 08 stycznia 2015, 20:11
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Post autor: Sigil » 16 lipca 2018, 15:35

Widzę Suriel, że Twoja spina z Lightstormem musiała być całkiem ostra, skoro teraz doszukujesz się uszczypliwości w całkiem niewinnych zdaniach. :o

Żeby było jasne: napisałem, bo trochę się głupio poczułem, że to może moja wina. Ty jednak z niewiadomych przyczyn zobaczyłeś w moim poście jakieś kategoryzowanie i pogardzanie ludźmi (WTF?). Więc mam poradę: nie bierz tego co napisałem do siebie, nie odbieraj tego jako krytyki - po prostu garść przemyśleń. To było niewinne zdanie, ok? Taki, a nie inny przykład. Chciałem zaznaczyć po prostu, że gram z dojrzałymi ludźmi z doświadczeniem, właśnie dlatego by się ktoś głupio o coś nie obrażał i nie bał tworzyć ryzykownych ale i ciekawych scen. Np ja nie mam problemu jeśli ktoś mi tak zrobi. Nawet przeciwnie - lubię wyzwania.

Tak więc cieszę się, że to nie było z mojej winy. Ale proszę, nie próbuj mi wbić szpili posądzając mnie o jakieś dogryzanie Ci etc. Co także nie było mym celem. Szkoda, że tak to odebrałeś, ale rozumiem, że emocje muszą trochę opaść po burzy z MG...;)
[center]No beast so fierce but knows some touch of pity. But I know none, and therefore am no beast.[/center]

Mystic
Reactions:
Posty: 155
Rejestracja: 31 stycznia 2016, 16:36

Post autor: Mystic » 17 lipca 2018, 10:11

Surielu,

Ode mnie dwie uwagi: myślę, że nam jako graczom też należą się słowa wyjaśnienia, więc dobrze że się wytłumaczyłeś. Lightstorm jest MG, ale grałeś przede wszystkim z nami - dla mnie wygląda to tak, że dogadałeś się z MG, a nas graczy zbagatelizowałeś. Gdyby nie post Sigila, to zapoznałbym się z suchą informacją, z której niczym nie motywujesz swojej decyzji. Twoje odejście nie pozostaje bez wpływu na rozgrywkę - może teraz działałbyś solo, ale to tylko pierwszy rozdział, pierwsza przygoda. No ale tak wybrałeś.

Druga rzecz, to że nie wiedziałem że gramy na poziomie profesjonalnym :). Naprawdę, to mój trzeci PBF i cieszę się, że daję rady dotrzymać kroku o wiele bardziej doświadczonym. Zatem słowa uznania dla graczy za wysoki poziom i MG, który jest w stanie prowadzić przygodę w la style grande.:/cyk
"Kors i roven" - bo czemu by nie obrazi? kogo? jednocze?nie profanuj?c krzy?? - Morten Madsen

zmarly
Reactions:
Posty: 239
Rejestracja: 10 maja 2015, 20:56

Post autor: zmarly » 20 lipca 2018, 21:22

Przyznam szczerze, że mnie osobiście ta informacja mocno zdziwiła. Nawet się ostatnio zastanawiałem, co teraz robi Cezar, który gdzieś zniknął i liczyłem na ciekawy comeback.

Szczerze to nie wiedziałem, że gram w gronie profesjonalnych graczy - choć niewątpliwie posty kilku osób wyróżniają się, to nadal traktowałem to jako zabawę. Jakby nie patrzeć, to mój drugi PBF w życiu (modre jest obecnie trzecim) i sama gra stanowi dla mnie spore wyzwanie tak pisarskie, jak i pod kątem prowadzenia samej postaci. Jasne, nie wszystko mi wychodzi, ale to dla mnie jeszcze nie powód, by od razu odchodzić, a trochę tak to dla mnie teraz wygląda szczególnie biorąc pod uwagę, że inne sesje pozostają w mocy.

Tutaj już na samym początku widać było, że gra będzie wymagająca, a sam MG piętnuje różne dziwne pomysły, za co mu chwała (nawet biorąc pod uwagę fakt, że i mnie się oberwało w pewnym momencie). Jako ciekawostkę dodam, że nasze postacie się nie polubiły nie ze względu na jakieś faux pas, po prostu Cezar nie podszedł Clausowi ze względu na charakter tego drugiego :) Dla porównania - akurat Mystica znam osobiście od wielu lat i jesteśmy przyjaciółmi, a widać chyba, że niekoniecznie tak jest w samych przygodach, nieraz sobie też dogryzamy całkiem świadomie.

Jak dla mnie szkoda, że odchodzisz. Myślę, że mimo dość trudnego startu miałbyś jeszcze okazję nieraz wszystkich zaskoczyć i być może zmienić mocno obrót spraw w Sorte Kirke. Tak czy inaczej, szanuję decyzję i wielkie dzięki za grę :)
---

If history is to change, let it change! If the world is to be destroyed, so be it! If my fate is to be destroyed... I must simply laugh.

Fobetor
Reactions:
Posty: 106
Rejestracja: 24 marca 2016, 11:03

Post autor: Fobetor » 23 lipca 2018, 15:41

Mnie również zdziwiło twoje odejście Suriel. Sam zastanawiałem się co w tym czasie robi Cezar i co on kombinuje, kiedy się pojawi. Zauważyłem też w twoim poście, że niedogadanie się z Kapitanem Galaktyką miało wpływ na twoją decyzje, z tego co zrozumiałem. Wiadomo nie od dziś, że Malkavianie są nieobliczalni. Sam naszą relacje traktowałem jako zabawę, a nie jakiś atak z twoją postać czy ciebie. Moja postać widzi innych Kanitów oczami komiksowych postaci. Jak po opisie twojej musiałeś być Lex Luthor. Sam uważam, że gdybyś jakoś próbował na luzie i z dozą manipulacji pogadać z moją postacią miałbyś sojusznika. Kalki dałem każdemu, przez co nie będę różnie podchodził do każdej z postaci albo i w ogóle nie będę chciał mieć z nimi nic do czynienia. To nie znaczy, że osobiście ich nie lubię czy coś. Np: Algol to typ z którym nie chciał bym się układać bo jest Dr Destyny zły charakter. Ty miałeś o tyle szczęście że byłeś w Lidze Sprawiedliwych. Przepraszam w Camaryli. Co dawało ci wiele możliwości.

Co do profesjonalizmu gry. To mój drugi PBF w życiu. Widać też po ilości moich postów, że skromnie grałem. W skrócie jestem Świeżak. Z Vampirem też nie mam jakiegoś dużego doświadczenia. Granie traktuje jako warsztat literacki, który chce rozwinąć i tu widzę, że mam spore szanse poszerzyć swoje możliwości. Rozgrywka nie jest łatwa i widać, to że poziom zabawy jest wysoki. Myślałem Suriel, że ty jako "ELITA WŁADZY - KSIĄŻE" będziesz tu przodował. Zrobiłeś sobie gościa który miał mieć spory wkład u Malkavian (ciężkie wyzwanie w wariatkowie) miałem naprawdę nadzieje, że nasze postacie się jeszcze polubią, przez jakieś pokrętne przygody Świrów. No trudno. W końcu to nasz klan sprawia, że inni się śmieją albo doprowadzeni są do szaleństwa. Zostanę jedynym wariatem na polu bitwy jeśli mnie w między czasie nic nie zje.

Ps: Przyznam się też, że sam mam dużo pracy w realu i pisze kiedy tylko mogę, a dla takiego wprawionego gracza jak ty Suriel, to nie jest wymówka.

Awatar użytkownika
lightstorm
Reactions:
Posty: 882
Rejestracja: 25 października 2014, 09:40

Post autor: lightstorm » 10 sierpnia 2018, 11:31

Ważna informacja:

Postać Isabell, którą prowadził Ferre zostaje przejęta przez Mau. Ferre z uwagi na zmianę miejsca pracy został mocno ograniczony czasowo, dlatego też razem podjęliśmy decyzję o przekazaniu postaci innemu graczowi. Mau jest świeżym graczem, który wcześniej nie miała styczności z RPG, ale jest otwarta na wyzwania i chce spróbować swoich sił jako Toreador. Myślę, że postać Isabell wiele zyska, gdy będzie prowadzona przez kobietę.

Mau witam na pokładzie i jako MG życzę dobrej zabawy.
[center]To rule in blood is to rule in truth. Ventrue Clan Motto[/center]

Mau
Reactions:
Posty: 12
Rejestracja: 17 lipca 2018, 21:26

Post autor: Mau » 10 sierpnia 2018, 23:13

Witam wszystkich i dziękuję za przyjęcie mnie do gry :)
Faktem jest, iż jest to mój pierwszy raz w tego typu rozgrywkach i z tego powodu, o ile zajdzie taka potrzeba to proszę o wyrozumiałość ;)
Postanowiłam podjąć wyzwanie i postaram się najlepiej jak potrafię poprowadzić dalsze losy Isabel wprowadzając odrobinę kobiecej energii i świeżości w tę postać.

zmarly
Reactions:
Posty: 239
Rejestracja: 10 maja 2015, 20:56

Post autor: zmarly » 12 sierpnia 2018, 22:23

Witam w grze i koterii :)
---

If history is to change, let it change! If the world is to be destroyed, so be it! If my fate is to be destroyed... I must simply laugh.

Fobetor
Reactions:
Posty: 106
Rejestracja: 24 marca 2016, 11:03

Post autor: Fobetor » 02 września 2018, 11:06

Witam cię na pokładzie wampirzego horroru. Fajnie, że do nas dołączyłaś.

Awatar użytkownika
lightstorm
Reactions:
Posty: 882
Rejestracja: 25 października 2014, 09:40

Post autor: lightstorm » 21 września 2018, 11:08

Informuję, że z powodu poważniejszej choroby zniknąłem z życia forum. Sytuacja powoli robi się coraz lepsza i mam nadzieję, że uda mi się wrócić na forum jak najszybciej. Na razie potrzebuje trochę czasu by dojść do siebie, bo wcześniej nie było mowy o pisaniu czegokolwiek. Przepraszam wszystkich za lagi w sesjach, ale wynikły one z przyczyny niezależnej ode mnie.

Dajcie mi jeszcze trochę cierpliwości. Wrócimy do gry jak tylko poczuje się na tyle dobrze, że będę mógł pisać.
[center]To rule in blood is to rule in truth. Ventrue Clan Motto[/center]

Awatar użytkownika
8art
Reactions:
Posty: 6267
Rejestracja: 13 stycznia 2011, 17:38
Has thanked: 121 times
Been thanked: 81 times

Post autor: 8art » 21 września 2018, 14:30

Niewesolo. Mam nadzieje ze szybko wrocisz do formy.

Awatar użytkownika
Sigil
Reactions:
Posty: 1972
Rejestracja: 08 stycznia 2015, 20:11
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Post autor: Sigil » 22 września 2018, 11:03

Ja także życzę szybkiego powrotu do zdrowia!:/uklon
[center]No beast so fierce but knows some touch of pity. But I know none, and therefore am no beast.[/center]

ODPOWIEDZ