Ok, ale ten rozkład, jak dla mnie, jest zbyt losowy.mastug napisał/a:
Ilość / losowość zurzytego potencjału magicznego wynika z nieumiejętności maga i trudności tej sztuki. Dobrze wyskolony mag (który przeczytał kięgię umagicznień - opisaną w losowaniu skarbów) zużywa zawsze 1 pkt potencjału magicznego na kg wagi przedmiotu.Nie lubię po prostu takiej losowości. Biorę 2 kolczugi i w jednej mam rzut przy umagicznieniu (k100) = 5 a dla drugiej 80. ;] Bezsens. A jeśli będę chciał np. za tydzień umagicznić 2 te same kolczugi to znowu rzucam k100? Przecież to bzdura.
I dlaczego nagle po przeczytaniu księgi ten udział PM może się zmniejszyć do 100x ?
Także nie wiadomo czy jeśli raz ten test (ilość PM) jest dla nas nieakceptowalny to możemy go wykonać np. za 2 dni. Czy też ta ilość PM jest tajna (do wiedzy MG) i stała po jednokrotnym ustaleniu.
Ehh specyfika systemu.
Ze względu na to, iż prowadząc KC dawałem graczom raczej niewielkie zasoby gotówki takie rozrzutne czarownie i używanie umiejętności było niedostępne. Może dla kogoś innego posiadania przez graczy dziesiątek tysięcy sztuk złota, czy też PM to norma i czarownie na sposób umagicznienie czasowe zbroi nie jest niczym dziwny,