Wątek przewodni do świata KC

Post autor: **ghasta** » 23 lutego 2011, 15:54

mastug napisał/a:
ghasta - zdanie napisz

Poprawiam się więc +

Orchia - magiczny śwat rządzony przez orki , w którym półbogowie żyją pomiędzy ludźmi, gdzie dobro i zło toczy nieustanną walkę o nie wiadomo co , bo pogodził te siły superpółbóg Katan

W tle przewijają się ograniczone opisy tego dobra i zła, wozy z żarciem dla armii katana śmigające portalami
Po co my w ogóle w ten system graliśmy

albo chcemy go jeszcze rozwijać?

A tak na poważnie - naprawdę nie da się (albo będzie to trudne) dla tego systemu stworzyć takiego jednolinijkowca bo w tym świecie o nic nie chodzi - przynajmniej w aktualnym jego kształcie.

mastug · Post autor: **mastug** » 23 lutego 2011, 15:57

Dobro i Zuo nie walczą, bo pogodził te siły Katan

dobro i zło nie walczą tylko tam gdzie nie mogą walczyć - a więc na tzw "gruncie neutralnym" - tak tłumaczył A.S. - grunt neutralny to np. spotkania rad miejskich. Katan nie pogodził nikogo

tylko wprowadził prawo które zakazuje atakowania bez przyczyny tylko z samego faktu posiadania jakiejś profesji czy charakteru czy wiary w określonego boga. Musi nastąpić jakaś akcja - sprowokowany zły lub wymierzający sprawiedliwość dobry będzie działał w imieniu katańskiego prawa.

Post autor: **ghasta** » 23 lutego 2011, 16:01

mastug napisał/a:
Dobro i Zuo nie walczą, bo pogodził te siły Katan
dobro i zło nie walczą tylko tam gdzie nie mogą walczyć - a więc na tzw "gruncie neutralnym" - tak tłumaczył A.S. - grunt neutralny to np. spotkania rad miejskich. Katan nie pogodził nikogo tylko wprowadził prawo które zakazuje atakowania bez przyczyny tylko z samego faktu posiadania jakiejś profesji czy charakteru czy wiary w określonego boga. Musi nastąpić jakaś akcja - sprowokowany zły lub wymierzający sprawiedliwość dobry będzie działał w imieniu katańskiego prawa.

Ładnie pięknie - a gdzie w tym wszystkim BG?

Mrufon · Post autor: **Mrufon** » 23 lutego 2011, 16:03

Po co my w ogóle w ten system graliśmy

Byliśmy muodzi i piękni a teraz jesteśmy starzy jak wiekowe sekwoje i chcemy go naprawić

Moim zdaniem te gigantyczne liczby zbrojnych, portale, smoki mają za zadanie "zamurować" świat i system w okopach panowania orków. Wyraźna jest niemożność wpłynięcia jakiejkolwiek siły na wydarzenia na Orcusach. Kto to jest w stanie ruszyć? Sharanowie? Może, ale poza nimi? Osmund? Eeeeee, nie sądzą. Zabetonowane światy, w których brakuje zagrożeń i fluktuacji reżimów, jest cholera nudnawy.

mastug · Post autor: **mastug** » 23 lutego 2011, 16:04

czytając wasze scenariusze (Mrufon , Ghasta) miałem wrażenie że macie jakąś wizję orchi. I główne tezy tej wizji w jednym zdaniu udało by się upchnąć.

Ładnie pięknie - a gdzie w tym wszystkim BG?

jak zwykle gracze są najważniejszi - to oni mają dylemat prawo czy moralność

zadanie "zamurować" świat i system w okopach panowania orków

masz rację Mrufon - ale czy nie było by głupie gdyby przez 10 000 lat tak właśnie się nie stało. I jeśli gracz będzie chciał obalić rządy orków będzie musial się naprawdę , naprawdę, naprawdę nastarać i być może nawet życie jednego bohatera powinno być zbyt krótkie (saga?) - a nie pstryknąć palcami i już?

Post autor: **ghasta** » 23 lutego 2011, 16:13

Chyba tylko (lub aż) to im zostaje.

Pozostałe elementy już zajęte przez armie orków.

Mrufon · Post autor: **Mrufon** » 23 lutego 2011, 16:16

Ja wizję Orchii i wyobrażenie jakieś mam. Nie potrafię tylko podać tego magicznego leitmotiv'u. Nie szkodzi i tak będę grał i prowadził.

Post autor: **ghasta** » 23 lutego 2011, 16:29

Takie zdanie promujące system lub zawierające jego najważniejszy, charakterystyczny motyw mógłby być fajnym dodatkiem dla promocji strony.

Warto generalnie rozważyć ten pomysł - ale już dzisiaj nie dam rady.

poza tym wieczorem czeka mnie sesja ze Stainless Steel 6.4

więc już nie myślę prawidłowo

Hans696 · Post autor: **Hans696** » 23 lutego 2011, 17:37

Jadę Nowogradem w SS 6.4

Świetna sprawa:) Może jakaś bitwa kiedyś?

wasut · Post autor: **wasut** » 23 lutego 2011, 19:24

Chcecie to macie:

Orchia to jedyny świat w którym odwieczna walka dobra ze złem została zaprzestana w obliczu tak strasznego wroga*, że dobro i zło już nie nabiera odcieni bieli i czerni, a raczej jawią się jako biały i beżowy!

*wrogiem oczywiście jest pewien

MAG i wersja podręcznikowa!

mastug · Post autor: **mastug** » 23 lutego 2011, 19:49

sarkazm

i jeszcze raz sarkazm

mordimer00 · Post autor: **mordimer00** » 23 lutego 2011, 22:20

w KC nikt nie wie o co chodzi:-))
Tagary się tłuką bo???
Religie wszystkie są ok bo???
Nikt nie prześladuję zła (nekromancja)???
Ogólna zajebista pie....ona IDYLLA!!!!
I dlatego wiem, że pomimo jakichkolwiek prób wskrzeszenia tego systemu nic z tego nie wyjdzie.
Tu nie ma żadnych konfliktów, zero wojen, nic się nie dzieję wszystko jest ok a to nie na tym polega chyba RPG????

mastug · Post autor: **mastug** » 23 lutego 2011, 23:00

Nie jest chyba aż tak różowo - dosyć często są bunty i zrywy wyzwoleńcze - chociazby za obecnie panującego by-rygina (kctowiec - wywiad z asem), w niedalekiej przyszłości bunt ghasty - lub tylko niektórych władców tego miasta (przygoda w TAG'u). Olbrzymie występujące cyklicznie inwazje z archipelagu pajęczego. Ciągłe wojny z czerwonymi piratami - potężne bitwy.
Martwiaki ukrywają się przed żywymi - nie nawidzą wszystkiego co żywe - mordują każdego kto dostanie się w ich szpony - zamordowanie żywej istoty powoduje odwet wyznawców dobrych bogów, paladynów , kapłanów - krucjaty.
Wszystkie religie są równe wobec prawa - nie możesz zatakować/uwięzić kogoś tylko dla tego że wierzy w złego boga - możesz go zaatakować dopiero jak zrobi coś złego. Nekromacja nie jest prześladowana - prześladowane są te martwiaki które mordują, odbierają energię życiową, zabijają w śnie .. Na orchi występują tzw białe martwiaki - nekromacja + dobro - a więc sam fakt że żyjesz po śmierci nie jest jeszcze wystarczającym powodem aby cię unicestwić. Tagary tłuką się pewnie ze względu na jakąś obrazę/urazę/zatarg którego już nikt nie pamięta i stanowi on tylko wytrych w katanickim prawie aby móc tłuc wyznawców innych bogów (złych/dobrych) bezkarnie. W tym świecie nie ma IDYLLI - to ciągła walka - raczej nie z Katanem (on ma olbrzymią niepokonaną armię i własne problemy z utrzymaniem władzy w obrębie własnego rodu) a walka z niebezpiecznym dzikim światem. Miasta i wioski to tylko ułamek czasu jaki przypada na całe życie bohaterów graczy - przeciez większość czasu zabierają niebezpieczne wyprawy w głąb mało cywilizowanych terenów, puszcz, gór, bagien - niezliczona liczba potworów niebezpieczeństw, pułapek , magicznych labiryntów ... to właśnie poza prawami cywilizowanego świata spotkasz to co w RPG najciekawsze

venar · Post autor: **venar** » 24 lutego 2011, 07:56

Mordimer, zastanawiam się czy Ty wogle znasz system KC i czy czytasz to co inni piszą na forum. Jak na razie nie przeczytałem żadnego pozytywu tego systemu w Twoim wydaniu. Wpadłeś tu tylko po to by rzucać ciągłe zarzuty nie poparte argumentacją czy może tak jak inni aby wnieść coś nowego i pozytywnego do KC?

mordimer00 · Post autor: **mordimer00** » 24 lutego 2011, 08:43

znam zasady mechanikę i świat KC gram w ten system od czasów MIM, i twoje zarzuty są śmieszne to jest forum i wyrażam się o KC w taki a nie inny sposób, bo czasem aż rani w oczy co niektórzy piszą.
A najgorsze jest w tym wszystkim to, że na jakikolwiek post o zmianach czy nawet absurdach potraficie odpisać że to autor miał tak a nie inaczej na myśli.
Przepraszam bardzo ale nie jestem baranem prowadzonym ślepo na rzeź mam swoje poglądy i ich się trzymam są rzeczy które mi przeszkadzały w KC i wraz z naszą ekipą zmieniliśmy je sami dla siebie aby NAM się lepiej grało. Ja nikogo do niczego nie zmuszam, po prostu biorę udział w życiu tego portalu i jeśli mam być tym jedynym i najgorszym malkontentem portalowym to będę.
Bo moim zdaniem KC nie przebiją się na rynku w takiej wersji w jakiej są a szkoda bo jest to fajny system choć ma dużo błędów.