Bogowie w KC

Run Habas Ne
Reactions:
Posty: 401
Rejestracja: 04 sierpnia 2009, 05:53

Post autor: Run Habas Ne » 25 czerwca 2011, 12:22

mordimer
cały czas próbuje ci wbić do głowy że nie umiesz czytać topiku - już w pierwszym poście masz spis bogów (nazwijmy go pierwszym)
do całej dyskusji posiłkujesz się wiedzą z MiMów (nazwijmy go drugim panteonem)
a ja znam jeszcze podręcznik - najbardziej wyklęty ale jednak istniejący (nazwijmy to trzecim pateonem)

zatem o której sprawie chcesz mówisz ? pierwszej , drugiej czy trzeciej ?.. skoro i tak nie znasz czwartej

post nr 80 i 81 są twoje
jakby nie było matematyki nie oszukasz
więc nie kłam mi proszę w żywe oczy że nie piszesz

no i ostatecznie
chyba więc jak już przeczytałeś pierwszą stronę to zrozumiałeś że nie popełniłem głędu - nawiązuję tu również do sprawy pierwszej drugiej i trzeciej


koniec bezsensownego offu
na koniec jedynie współczuję twoim uczniom


jako odświezenie
co wy na propozycję utworzenia rozszeżonego panteonu
nie tylko o bogów ujawnionych w pierwszym poście
ale również o mniejszych - tych bardziej regionalnych lub o małej swerze wpływów ?
Dura lex sed lex

Awatar użytkownika
czegoj
Site Admin
Reactions:
Posty: 3837
Rejestracja: 18 listopada 2008, 23:34
Has thanked: 5 times
Been thanked: 10 times
Kontakt:

Post autor: czegoj » 25 czerwca 2011, 12:48

Żeby robić regionalne bożki, trzeba mieć najpierw dobry opis tych podstawowych. W żadnej wersji, które podałeś nie ma dobrego opisu. Fajnie robił to avnar, ale zamieścił chyba tylko dwa lub trzy opisy. Po stworzeniu takiego kompendium bogów można byłoby szukać mniejszych bóstw, które wypełniałby brakujące etosy. Aktualnie mamy spory bajzel w bóstwach.

avnar
Reactions:
Posty: 1137
Rejestracja: 29 kwietnia 2009, 20:39
Has thanked: 2 times
Been thanked: 6 times

Post autor: avnar » 26 czerwca 2011, 21:30

Wiele osób tylko gada że chciałoby rozwinąć opisy bogów, ale nawet dyskusji nad tymi istniejącymi za bardzo nie ma. Niech każdy wrzuci jakieś pomysły, swoje wyobrażenia, to może się to jakoś rozwinie. Tak jak pisze Czegoj, lepiej skończyć główną 18 niż bawić się w opisywanie nowych.

Nie wiecie od czego zacząć. Proszę, jakie macie wyobrażenie o Katanie??

Awatar użytkownika
Keth
Reactions:
Posty: 12615
Rejestracja: 07 kwietnia 2009, 20:37
Has thanked: 138 times
Been thanked: 84 times
Kontakt:

Post autor: Keth » 26 czerwca 2011, 21:41

Zaciekawił mnie pewien detal dotyczący Gorlama - otóż mogą go czcić druidzi z Kręgu Równowagi. Zastanawiające, ponieważ nie widzę uzasadnienia dla takiego opowiedzenia się członków Kręgu Równowagi za jedną w głównych sił (zła i dobra). Jak to wytłumaczyć?

Awatar użytkownika
venar
Reactions:
Posty: 1590
Rejestracja: 11 listopada 2008, 12:01

Post autor: venar » 27 czerwca 2011, 08:09

Wydaje mi się, że jest to możliwe ale tylko w przypadku gdy siły zła lub chaosu zaczynają przeważać. W takiej sytuacji owi drudzi reagują walcząc z tymi siłami pod patronatem Gorlama dożąc do przywrócenia równowagi. Wydaje mi się, że jest to również możliwe w przypadku przewagi sił dobra i co za tym idzie druidzi z Kręgu Śmierci a więc wyznawcy Morglitha (może nawet Seta) starają się doprowadzić do wyrównania. Zresztą zauważ, że w opisie profesji druida obowiązek charakteru to ntr-ntr co przecież trudno pogodzić z wyznawaną religią skrajnych bóstw. Przypuszczam, że druidzi tłumaczą sobie jakimiś własnymi aspektami dogmatów danego bóstwa, które pozwala im na takie a nie inne działanie. W tym wypadku walkę z siłami zła druidów z Kręgu Równowagi, wyznawców Gorlama.

Do pytania Avnara myślę, że to AS powinien się ustosunkować poprzez Nevera. Bo tak na dobrą sprawę ciężko interpretować to bóstwo. Charakter pr-zły i patron (potęgi) złych królestw i złych praw. Pytanie tylko w jakim sensie złych? Przyznam szczerze, że nigdy nie zastanawiałem się nad aspektem tego akurat bóstwa choć to pierwszoplanowa postać panteonu orchijskiego dla mieszkańców Orchii.
Nie zgadzam si? z Twoimi pogl?dami, ale po kres moich dni b?d? broni? Twego prawa do ich g?oszenia

avnar
Reactions:
Posty: 1137
Rejestracja: 29 kwietnia 2009, 20:39
Has thanked: 2 times
Been thanked: 6 times

Post autor: avnar » 27 czerwca 2011, 11:24

Z całym szacunkiem Venar, ale mam wrażenie że czekanie na ASa tylko blokuje tematy. Niech każdy pisze a później się najwyżej skonfrontuje jeśli tylko autor będzie miał na to ochotę.

KATAN:
ZŁE PRAWA - jak dla mnie to okrutne prawa, ukradłeś jabłko - tracisz dłoń, nie możesz oddać długu - idziesz w niewolę, wioska się zbuntowała - co 2 do piachu reszta w niewolę itd. Nie ma okoliczności łagodzących i istnieją możliwości go nadużywania ze względu na pieniądze czy pozycję np. prawo pierwszej nocy.

Do tych praw zaliczyłbym też brak wskrzeszeń u katanitów. Według zasady przetrwają tylko najsilniejsi. Dlatego półbogów katana jest aż tylu, a ci którzy są dodatkowo jeszcze Urukami zabijają się na potęgę, trują, spiskują, mordują i czasem nawet buntują. Ten który jest katanem wie że jego bóg nie będzie chronił przed zabójstwem, sam to musi zrobić. Jego zadanie to być najsprytniejszym, najokrutniejszym w stadzie. Jak nie będzie to go zjedzą żywcem. Astrologowie mogą przewidywać że dana kadencja będzie trwała tyle a tyle ale nie są w stanie przewidzieć otrucia albo sztyletu w plecach. Sam Kartan im na to nie pozwala BO TO JEST JEGO PRAWO, JEGO WOLA I SŁABI MAJĄ GINĄĆ ALBO BYĆ POD BUTEM.

To na razie tyle.

Awatar użytkownika
czegoj
Site Admin
Reactions:
Posty: 3837
Rejestracja: 18 listopada 2008, 23:34
Has thanked: 5 times
Been thanked: 10 times
Kontakt:

Post autor: czegoj » 27 czerwca 2011, 13:15

Avnar zawsze uważałem, że masz smykałkę do opisywania religii. Taki obraz Kartana rozwiązywałby wiele spraw np. dlaczego nie wskrzesza się władców wyznających Katana. Dodałbym jeszcze kilka praw dla samych Kapłanów jak np. noszenie wygolonej głowy jako przykład oddania czegoś widocznego Katanowi (zresztą nawiązanie do symbolu). Poszedłbym nawet znacznie dalej i stworzył styl Katanicki, który mógłby nawiązywać do naszego gotyku. Wpływ tej religii powinien być widoczny i mocno odczuwalny dla całej Orchii. W tym wszystkim nie gra mi tylko sprawa tej tolerancji religijnej. Ten bóg powinien grzmieć, że kto nie jest ze mną ten jest przeciwko, a tutaj taki babol. Może ktoś znajdzie jeszcze na to jakieś sensowne wytłumaczenie.

ODPOWIEDZ