Cel istnienia?

[Treant]

Za odwagę dostaniesz pewien kredyt wyrozumiałości, więc śmiało do dzieła!

[czegoj]

Chciałbym żeby temat powrócił. Dlaczego? Ano dlatego, że mam wrażenie (nie wiem czy słuszne), że trochę temat Kryształów się wyczerpał. Nastąpiło to z kilku powodów (mam tu własną teorię), ale fakt pozostaje faktem.

Dowody:
Shoutbox opanowany przez karcianki. Panowie, jeśli potrzeba nowych forów zgłaszać problem. Możemy dodawać.
Pomysły typu projekt żyjąca orchia - storpedowany, opowiadanie tworzone przez graczy - nie wypaliło, projekt nowego generatora postaci pod patronatem portalu - nie wypalił, nadsyłane materiały - mizernie, KC-towiec - nospe ma problem z zebraniem kilku artów do 3 numeru, nowe zasady walki wasuta - nawet nie ukazały się szerszej publiczności, administracja (w tym również ja sam) - straciła parę, aktywność w ankietach - 5%, czasem więcej, nowi użytkownicy - już prawie się nie dołączają, a jeśli nawet to aktywność równa zeru. "Stare wygi" - znaczny spadek aktywności (pozostał na placu boju - Mruf i Hauerine, od czasu do czasu inni), dodawanie tekstów do kanonu - nigdy nie weszło w życie, portal społecznościowy - umarł w butach, ostatnio nawet na forum dość cicho (i telenowela się również zakończyła - to akurat mnie cieszy), itd., itp.

Należy zastanowić się, co z tym dalej robić? Czyżbyśmy stali się zbyt mało atrakcyjni? Może należy zmienić CMS na bardziej społecznościowego (trwają na ten temat zakulisowe rozmowy)? A może osoba Pana Artura nam zaszkodziła, bo wszyscy boją się co powie na jakieś autorskie projekty. Tak czy siak chciałbym wciągnąć do dyskusji użytkowników. Co dalej począć? Może powinniśmy rozszerzyć tematykę (np. o inne systemy), a może poszukać innych form i rozwiązań kontaktów z użytkownikami (sam osobiście zagrałbym od czasu do czasu w jakieś warcaby albo szachy z np. Mrufonem). Poradźcie i nie zasypiajcie, bo za chwilę ogłoszenia typu sprzedam dwa miecze w świece KC staną się smutną rzeczywistością. Liczę na aktywność (jak zawsze). Piszcie - czego wam brakuje, co byście chcieli tu mieć? Podawajcie konkretne pomysły i rozwiązania.

[nospe]

czegoj napisał/a:
... , projekt nowego generatora postaci pod patronatem portalu - nie wypalił ...

Jestem już na ukończeniu wersji alfa... to nie tylko będzie strona z tworzeniem postaci - będzie tez obszerny opis on-line nt wygenerowanej postaci - opis rasy, profesji, czarów, logi z losowaniem postaci i walkami, itp... pomysłów mam dużo i zamierzam je wprowadzić w życie.

... KC-towiec - nospe ma problem z zebraniem kilku artów do 3 numeru ...

To prawda - gęba na forum wam się nie zamyka, a artów pisać nie chcecie:P

... Może powinniśmy rozszerzyć tematykę (np. o inne systemy) ...

Klasyczny strzał w głowę:)

... sam osobiście zagrałbym od czasu do czasu w jakieś warcaby albo szachy z np. Mrufonem ...

Od tego są portale z grami on-line np kurnik.pl :)

[Treant]

... KC-towiec - nospe ma problem z zebraniem kilku artów do 3 numeru ...

To prawda - gęba na forum wam się nie zamyka, a artów pisać nie chcecie:P

Jakże to? Z ankiety wynika, że na obecną chwilę jest 5 autorów.

Zgadzam się z tym, że wiele rzeczy jest torpedowane - proponuję za karę nakazać sabotażystom pisać arty

[Mrufon]

Może należy zmienić CMS na bardziej społecznościowego

Chyba nie. Rozmyjemy się w gąszczu innych systemów. i będzie kolejny portal z Warhammerem, L5K, tak jak z forum KC-RPG zrobiło się ogólne. Kiedyś moje macierzyste forum było zlinkowane ze stroną Żyrafa. Sprawdźcie dziś co tam króluje...

Jeśli chodzi o arty - ja swoje zrobię (ciuchy do II i zioła do IV), choć mam mniej czasu na posty, bo wziąłem jeszcze pół etatu (ech ta żądza pieniądza).

... sam osobiście zagrałbym od czasu do czasu w jakieś warcaby albo szachy z np. Mrufonem ...

Coś bym też popykał, tylko przez tą dodatkową robotę popsuły mi się plany ziomowo-wiosennych wyjazdów

[wasut]

nowe zasady walki wasuta - nawet nie ukazały się szerszej publiczności,

Nie ukazały się to prawda. Przede wszystkim z jednego powodu. Ano dlatego iż ja zawsze zaznaczałem że oryginalne ASowe są dla mnie akceptowalne.
Mogę i swoje puścić w eter, pytanie tylko w jakim celu? Prężenie muskułów? Czy na zasadzie że i ja umiem?

Formuła portalu się wypala moim zdaniem z jednej ważnej przyczyny, którą mamy przed nosem. Środek ciężkości został przeniesiony z portalu na KC-towca. Gdzieś kiedyś pisałem że taki pismo powinno być bardzo nieokreślonym nieregularnikiem. Może zamiast silić się aby wydać 3-4 artykuły jakieśtam i o czymśtam w KC i najlepiej jak najszybciej - lepiej by założyć że ów KC-towiec będzie raczej pismem, które za zadanie będzie miało zebrać do kupy osiągnięcia portalowe. Stanowić podsumowanie pewnych wątków forum. Dokumentować pewne ważne KCtowo zdarzenia? Nie spinać się i nie robić z KCtowca szmaty z byle czym. dać sobie i innym czas na zrobienie z tego cegoś na poziomie - tak merytorycznym jak i edytorskim. Bo nie ma się co czarować - poziom KC-towca to taka średniej jakości gazetka szkolna. Nie wyrzucam tu nikomu bo nie jest to moim celem. Nie uważam że błąd jest w skutkach działania ale w sposobie działania który wspominam wyżej.

Dlatego główny nacisk publikacji wszelakich wstawiłbym na forum - portal ma być meritum, a KC-towiec miłym dodatkiem ale TYLKO dodatkiem.

[czegoj]

Dlatego główny nacisk publikacji wszelakich wstawiłbym na forum - portal ma być meritum, a KC-towiec miłym dodatkiem ale TYLKO dodatkiem.

Całkowicie się z tym zgadzam. Dlatego w założeniu chciałem, żeby wszystkie arty najpierw pokazywały się na portalu, były przedyskutowywane i dopiero lądowały w KC-towcu. Niestety teoria nijak się ma do praktyki. Zwyciężył głód pisma fantasy, który dodatkowo poruszałby sprawę KC-tów. KC-towiec wypalił, przynajmniej mnie, bardzo silnie (podszedłem chyba zbyt emocjonalnie). Z drugiej strony zarzuty typu

poziom KC-towca to taka średniej jakości gazetka szkolna

bardzo mnie denerwują i odpowiedź mam tylko jedną - a co zrobiłeś, żeby tak nie było? KC-towiec miał być dziełem pewnej społeczności i część to chwyciła i chce sobie coś poczytać. Poziom już mniej im przeszkadza. Tak jest np. ze mną. Mam głód informacyjny nakierowany na określoną tematykę i nawet gdyby było to napisane na papierze toaletowym i ołówkiem to najprawdopodobniej bym czytał. Ważne aby odpowiadało treściowo. Za KC-towca wziął się nospe, więc może zmieni oblicze.
Zaś jeśli chodzi o portal to nie wiem czego zaczęło brakować? Materiały autorskie prawie nie napływają (Keth gdzie jest obiecane opowiadanie?). Ludzie rzadko się odzywają, bo jak usłyszałem za kulisami boją się krytyki. Administracja prawie przestała wpisywać nowe-stare materiały. Widzę jak to toczy się trochę po równi pochyłej i to bardzo mi się nie podoba. Dlatego pytam co robić?

[wasut]

a co zrobiłeś, żeby tak nie było?

Powiem prosto - nic! Bo i nikomu nic nie obiecałem. Nie pchałem się ani nie proponowałem bycia w administracji czy redakcji. Nie budziłem niczyich nadziei. I mam komfort patrzenia na to wszystko z boku i oceniania. Twoje podejście jest imo zbyt emocjonalne dlatego też inaczej na to patrzysz. Dlatego "się denerwujesz". I masz do tego takie samo prawo jak ja do oceniania.
To że się KC-towiec pojawia nie jest złe, złe jest podejście wypychające go jako celu istnienia forum. A tak niestety moim zdaniem to ostatnio wygląda.
Inna sprawa jak się pojawia. Jeśli się będzie pojawiał na tym papierze toaletowym to też to będzie przeze mnie wytykane. Głód informacyjny powinno zaspokajać w mojej opinii właśnie forum. A KCtowiec powinie uwieczniać w zamkniętej i dobrze opracowanej formie perełki, które się tutaj pojawiają.

Co brakło w portalu? Myślę że tego co kiedyś też już pisałem. Zabrakło wyłuskania jednej spójnej wizji. Teraz mamy ten komfort, że mamy informacje od ASa, która wersja jest z punktu widzenia autora systemu "prawdziwa". I jeśli uznamy to stwierdzenie jako punkt wyjścia, to uważam, że powinniście, jako administracja" dokonać przeglądu portalu pod kontem zgodności wersji - usunąć wszystkie elementy opierające się o "złe" wersje oraz wrócić do początkowych założeń i dostarczyć pełną, dotąd opublikowaną, wersję KC. Dokładnie ją oznaczając.
Dalsze materiały niepochodzące od ASA czyli tzw "autorskie" umieścić w zupełnie oddzielnej części portalu.
W ten sposób zachowa się moim zdaniem spójność.
Idąc dalej myślę, że mając już kontakt z ASem i przyobiecane "zaglądanie", można pokusić się o nie wchodzenie mu w drogę. O co mi chodzi? Zawrzeć gdzieś widoczną i jasną adnotację, że zamieszczając prace na portalu o KC autor zrzeka się praw majątkowych do nich, przez co pozostawiając ASowi możliwość skorzystania z nich. To da też p. Arturowi pewność, że nikt tutaj nie obrośnie w piórka i nie będzie rościł sobie niczego względem jego dzieła, oprócz wzmianki autorskiej. Będzie przez to miał większą swobodę w odniesieniu się do owych materiałów, z których część ma dość dobry wpływ na świat KC. Być może kiedyś w stosunku do jakiegoś materiału wyda błogosławieństwo wpuszczenia w ramy kanonu.
Jest to jedna z opcji którą można podążyć.
Jednak to założyciele portalu wraz z administracją podejmują decyzję. Najgorsze co się może stać to brnięcie w tworzenie tego portalu bez spójnej wizji co się chce osiągnąć. Dlatego też rok temu (hah dokładnie!) założyłem ten temat, abyście sobie to określili kiedy ten portal był do szybkiego ogarnięcia.
Mając jedną linię rozwojową w głowie można bez strachu iść dalej. Teraz niestety zakreślając takową, trzeba będzie zacząć od gruntownego porządkowania portalu - co przy obecnej ilości materiałów będzie tytaniczną pracą... ale lepiej teraz niż za rok.

[czegoj]

W całej tej sytuacji brakuje mi zdrowej konkurencji. Chciałbym zobaczyć jak inni to robią, czerpać wzorce itd. Niestety ciężko jest przecierać szlaki. Tematyka bardzo niszowa, a nic tak nie podnosi wartości produktu, jak zdrowa rywalizacja.
Martwi mnie również fakt, że Kryształy na zawsze będą nosiły piętno A.S. Nawet wypowiedz mojego przedmówcy sugerują, żeby pomysły innych były produktami drugiej kategorii, wyraźnie oddzielonych od oryginału. Wniosek jeden - po co się starać jak i tak będziesz stał na półce produkt Kryształopochodny.
Może pomysł portalu z autorskimi pomysłami do rpg jest trafniejszy (w moim odczuciu). Będzie miał większą szansę kreacji niż formuła zaproponowana powyżej.

[Mrufon]

Nowych informacji o KC w zasadzie nie ma - więc (jak pisze czegoj) albo będziemy wspominać utracona młodość (działy humory z sesji, pierwszy bohater itp.) albo pójdziemy o krok dalej - proponując autorskie dodatki. Nie wiem kiedy i czy się pokaże kompletny podręcznik, do którego będzie się można odnieść. Póki co nie mamy nic oprócz wspomnień. Wspomnieniami żyją historycy, wolę pisać historię dalej.
Znaczy - pociągnąć dalej to, czego nie zakończył AS.

[wasut]

Ja nie wyznaczam jedynej słusznej drogi, to była propozycja. Ale wydaje mi się, że jednak warto jasno zaznaczyć granicę między tworzywem czysto fanowskim a tworzywem ASa.
Nie da się uniknąć że KC to dziecko p.Artura, nawet jeśli mocno zamkniemy oczy. Pytanie czy warto uszanować jego twórczość jasno ją oznaczając czy olać całość i pisać dalej. To, że produkty fanowskie są drugiej kategorii Ty powiedziałeś - i jest to moim zdaniem zbyt daleko idąca interpretacja moich intencji. Jednak nikt z nas nie odmówi ASowi faktu, iż to on jest autorem. Myślę, że dużo więcej ten portal może zyskać "oddając autorowi co autorskie, a fanom co fanowskie", że tak sobie pozwolę. Bo nie da się ukryć, że każdy z nas chętniej by popatrzył na chociażby skrawek kartki z nowościami z "Szuflady" niż steku bzdur z nowymi zasadami walki jakiegoś grafomana?

Pociągnąć zawsze można dalej, co jest bardzo chwalebne i za czym bodaj najczęściej optowałem. Jedynie nie mieszałbym wszystkiego w jednym kotle.

Brak konkurencji jw tym wypadku tak naprawdę nie jest chyba trąfem. Bo jeśli by były dwa portale o KC to znając życie było by na nich to samo. Zawsze można się opierać o inne społeczności fanowskie. Nie tylko erpegowcy wydają fanziny. Jednakże zawsze można korzystać z krytyki wewnętrznej, a tutaj ma kto krytykować przecież

[Treant]

Większość autorskich dodatków jest kompatybilna z edycją MiM, więc nie widzę problemów z ich sklasyfikowaniem. Co innego gruntowne zmiany całego systemu - tu mamy do czynienia jedynie z produktem mocno inspirowanym KC. Jednak są to osobne, hermetyczne kategorie, do których rozwinięcia robią tylko ich autorzy. Pozostaje zatem skupić się na materiałach rozbudowujących edycję MiM - i tu niestety dochodzimy do problemu braku lidera, który decydowałby o przyjęciu danego tekstu. Demokratyczne rozwiązanie sprawi tylko, że nikt nie będzie zadowolony, co dobije jakąkolwiek chęć do stworzenia czegoś.

[Hauerine]

A może by tak podyskutowac co można zrobic z tym co juz jest? Scenariusze, opowiadania itp. oparte na dostepnych materiałach? Do tego otorycznie wzywajmy AS-a do ujawnienia reszty ...chociaz mam watpliwości czy ta reszta napreawde istnieje.

[Treant]

Opracowane przez użytkowników materiały dodatkowe mogą zawsze posłużyć jako element przygody czy opowiadania autorstwa również i innej osoby. A przynajmniej dostarczyć pewnej inspiracji, gdyż korzystanie ciągle z tych samych cegiełek sprawia, że efekt końcowy jest relatywnie coraz mniej urozmaicony. Problem w tym, że osoby, które na pewno dysponują dużą wyobraźnią jakoś nie mają chęci chwycić za pióro. Doświadczeni MG - Moc należy do Was!

[Mrufon]

Wysyłajcie więc scenariusze. To najatrakcyjniejszy wątek naszej aktywności - każdy może z tego skorzystać prowadząc swej drużynie. Ja dałem jedną, wrzucajcie kolejne. Mam jeszcze kilka, które po przeróbkach i uzupełnieniach nadają się do wrzutki.