Dendroid
Ze względu na to iż bestia wydaje mi się ciekawa, ale nie ma szerokiego opisu pokusiłem się o jego stworzenia na potrzeby robionego bestiariusza.
Tutaj link do charakterystyki http://www.krysztalyczasu.pl/articles.p ... cle_id=260
tu rysunek
[center][/center]
Poniżej opis.
Jeśli macie jakieś uwagi to proszę dodać je w ramach wątku.
Wygląd
Denrdoidy to dosyć duże istoty w podobne do drzewców i drzew, pośród których żyją. Maja jednak przewagą nad nimi iż posiadają silne, wykształcone kończyny górne i dolne umożliwiające im szybkie poruszanie.
U poruszającego siędendroida łatwo rozróżnić gałęzie odpowiedzialne za ramiona oraz nogi. Twarz dendroida zawiera się w jego głównym pniu, mniej więcej w ¾ wysokości istoty. Nie posiada wykształconej szyi czy też barków. W ramach twarzy można rozpoznać otwory odpowiadające za oczy oraz usta, rzadko kiedy wykształcają nosy (zastępują im je ich naturalne zdolności). Wzrostem dochodzą do 4 metrów (szczególnie starsze osobniki). Waga waha się w przedziale od 100 do 500 kg. Skóra odpowiada teksturą oraz grubością korze drzewa z którego się wykształcił. Jest przy tym niesamowicie elastyczna i odporna na uszkodzenia. Zdarza się, że jest porośnięta mchem czy niewielkimi krzewami. Ilość wykształconych ramion może się różnić w zależności od osobnika. Zwykle są to dwa, jednak spotykane są opowieści o dendroidach posiadających cztery czy nawet więcej aktywnych ramion. Głowy (jeśli można tak nazwać zakończenie głównego pnia) porośnięte są gałęziami, liśćmi oraz żołędziami. Ze względu an to, iż potrafią wykształcić się z różnych drzew ich wygląd, a także cechy osobnika, mogą znaczenie odbiegać od standardu.
Tryb życia
Dendrodidy będące mniejszą odmianą drzewców często z nimi współpracują. Opiekują się dużymi połaciami lasu oraz w nich żyją. W czasach antycznych były częściej spotykane niż obecnie – głównie ze względu na to, iż ilość gęstych borów była większa.. Aktualnie, w ramach Archipelagu Centralnego, można je spotkać na terenach silnie zalesionych. Szczególnie upodobały sobie (tak ja drzewce) ciąg wysp Arianom. Wyspy Old-can , In-can są ich naturalną siedzibą. Nie potrzebują pokarmów gdyż dzięki swoim zdolnościom oraz korzeniom mogą je z łatwością pobrać bezpośrednio z ziemi. Dendroidy mające kontakt z humanoidami mogą bez większych kłopotów nauczyć się porozumiewać się za pomocą wyuczonych języków. W ramach kontaktów ze sobą używają niedostępnej dla większości mowy opartej na poruszeniach gałęzi, wydzielaniu zapachów czy też zmianie koloru obrastających je liści.
Unikają oczywiście wszelkich źródeł ognia oraz wysokiej temperatury. Nie spotyka się ich na terenach suchych oraz pustynnych. Zwykle są aktywne w ciągu dnia, chociaż noc i ciemność nie stanowią dla nich jakiegoś większego problemu.
Występowanie
Żyją głównie samotnie, czasem spotyka się je podczas ceremonii druidów jako specjalnych gości. Żyją gównie w gęstych lasach. Nie tworzą par i rozmnażają się sporadycznie – wykształcone żołędzie muszą upaść na ziemię w miejscu gdzie występuje silne źródło magii. Na skutek jej działania oraz opieki nad wyrastającym drzewem przez drzewca lub dendroida z takiego owocu może w ciągu 20-30 lat wykształcić się nowy dendroid. Nic nie wiadomo o pierwszym przedstawicielu tego gatunku. Pojawili się niemal jednocześnie z drzewcami.
Inne informacje
Niektóre elfie rody posiadają w herbach stylizowane sylwetki dendroidów. Ze względu na to iż kora oraz drewno dendroidów są niezwykle elastyczne zdarzają się wyprawy w celu złapania oraz zgładzenia tych istot, a na koniec przerobienia jego ciała na niezwykle drogie, ale jednocześnie niezwykle wytrzymałe sprzęty. Zmusza się nawet schwytane żywe dendroidy, aby zajęły nietypową pozycję czy też układ gałęzi tak, aby po ich zabiciu, łatwiej było obrobić uzyskany materiał. Drewno z tych istot zastosowanie ma także w produkcji niezwykle wytrzymałych łodzi oraz wioseł.
Tutaj link do charakterystyki http://www.krysztalyczasu.pl/articles.p ... cle_id=260
tu rysunek
[center][/center]
Poniżej opis.
Jeśli macie jakieś uwagi to proszę dodać je w ramach wątku.
Wygląd
Denrdoidy to dosyć duże istoty w podobne do drzewców i drzew, pośród których żyją. Maja jednak przewagą nad nimi iż posiadają silne, wykształcone kończyny górne i dolne umożliwiające im szybkie poruszanie.
U poruszającego siędendroida łatwo rozróżnić gałęzie odpowiedzialne za ramiona oraz nogi. Twarz dendroida zawiera się w jego głównym pniu, mniej więcej w ¾ wysokości istoty. Nie posiada wykształconej szyi czy też barków. W ramach twarzy można rozpoznać otwory odpowiadające za oczy oraz usta, rzadko kiedy wykształcają nosy (zastępują im je ich naturalne zdolności). Wzrostem dochodzą do 4 metrów (szczególnie starsze osobniki). Waga waha się w przedziale od 100 do 500 kg. Skóra odpowiada teksturą oraz grubością korze drzewa z którego się wykształcił. Jest przy tym niesamowicie elastyczna i odporna na uszkodzenia. Zdarza się, że jest porośnięta mchem czy niewielkimi krzewami. Ilość wykształconych ramion może się różnić w zależności od osobnika. Zwykle są to dwa, jednak spotykane są opowieści o dendroidach posiadających cztery czy nawet więcej aktywnych ramion. Głowy (jeśli można tak nazwać zakończenie głównego pnia) porośnięte są gałęziami, liśćmi oraz żołędziami. Ze względu an to, iż potrafią wykształcić się z różnych drzew ich wygląd, a także cechy osobnika, mogą znaczenie odbiegać od standardu.
Tryb życia
Dendrodidy będące mniejszą odmianą drzewców często z nimi współpracują. Opiekują się dużymi połaciami lasu oraz w nich żyją. W czasach antycznych były częściej spotykane niż obecnie – głównie ze względu na to, iż ilość gęstych borów była większa.. Aktualnie, w ramach Archipelagu Centralnego, można je spotkać na terenach silnie zalesionych. Szczególnie upodobały sobie (tak ja drzewce) ciąg wysp Arianom. Wyspy Old-can , In-can są ich naturalną siedzibą. Nie potrzebują pokarmów gdyż dzięki swoim zdolnościom oraz korzeniom mogą je z łatwością pobrać bezpośrednio z ziemi. Dendroidy mające kontakt z humanoidami mogą bez większych kłopotów nauczyć się porozumiewać się za pomocą wyuczonych języków. W ramach kontaktów ze sobą używają niedostępnej dla większości mowy opartej na poruszeniach gałęzi, wydzielaniu zapachów czy też zmianie koloru obrastających je liści.
Unikają oczywiście wszelkich źródeł ognia oraz wysokiej temperatury. Nie spotyka się ich na terenach suchych oraz pustynnych. Zwykle są aktywne w ciągu dnia, chociaż noc i ciemność nie stanowią dla nich jakiegoś większego problemu.
Występowanie
Żyją głównie samotnie, czasem spotyka się je podczas ceremonii druidów jako specjalnych gości. Żyją gównie w gęstych lasach. Nie tworzą par i rozmnażają się sporadycznie – wykształcone żołędzie muszą upaść na ziemię w miejscu gdzie występuje silne źródło magii. Na skutek jej działania oraz opieki nad wyrastającym drzewem przez drzewca lub dendroida z takiego owocu może w ciągu 20-30 lat wykształcić się nowy dendroid. Nic nie wiadomo o pierwszym przedstawicielu tego gatunku. Pojawili się niemal jednocześnie z drzewcami.
Inne informacje
Niektóre elfie rody posiadają w herbach stylizowane sylwetki dendroidów. Ze względu na to iż kora oraz drewno dendroidów są niezwykle elastyczne zdarzają się wyprawy w celu złapania oraz zgładzenia tych istot, a na koniec przerobienia jego ciała na niezwykle drogie, ale jednocześnie niezwykle wytrzymałe sprzęty. Zmusza się nawet schwytane żywe dendroidy, aby zajęły nietypową pozycję czy też układ gałęzi tak, aby po ich zabiciu, łatwiej było obrobić uzyskany materiał. Drewno z tych istot zastosowanie ma także w produkcji niezwykle wytrzymałych łodzi oraz wioseł.
-
- Site Admin
- Reactions:
- Posty: 3837
- Rejestracja: 18 listopada 2008, 23:34
- Has thanked: 5 times
- Been thanked: 10 times
- Kontakt:
Ja mam jedno zastrzeżenie
Jak to interpretujesz w kontekście tegoDendroid ma agonię, a więc po przyjęciu odpowiedniej liczby ciosów więdnie w tempie 10/Żyw na rundę
Bo według mnie trochę się to wyklucza. Kora jest elastyczna i silna do momentu kiedy dendroid żyje, potem traci swoje właściwości i staje się zwyczajną korą drzewną bez specjalnych właściwości.Ze względu na to iż kora oraz drewno dendroidów są niezwykle elastyczne zdarzają się wyprawy w celu złapania oraz zgładzenia tych istot, a na koniec przerobienia jego ciała na niezwykle drogie, ale jednocześnie niezwykle wytrzymałe sprzęty. Zmusza się nawet schwytane żywe dendroidy, aby zajęły nietypową pozycję czy też układ gałęzi tak, aby po ich zabiciu, łatwiej było obrobić uzyskany materiał. Drewno z tych istot zastosowanie ma także w produkcji niezwykle wytrzymałych łodzi oraz wioseł.
-
- Reactions:
- Posty: 2226
- Rejestracja: 07 stycznia 2011, 09:44
Mordimer00
Nazwa nie jest moja więc uwagi kieruj do twórców nazwy/współczynników. Jak dla mnie jest ok - łatwa w zapamiętaniu i użyciu.
czegoj
Śmierć dendroida nie zaprzeczy końcowej elastyczności i wytrzymałości materiału z jakiego jest zbudowany.
Ale trochę może być to mylące dla wnikającego czytacza , poza tym wspomniana kora raczej nie ma za bardzo zastosowania, poza wykonaniem drobnych elementów zdobniczych lub na trociny.
W większości przypadków kora traktowana jest jako odpad przy produkcji więc i tu nie będzie inaczej.
Trochę jeszcze opis wyglądu zmienię. Te rosnące żołędzie i liście jakoś tak dziwnie brzmią. Prawie jakby wyrastały z ciała a nie z gałęzi.
Jeszcze jakieś uwagi?
Nazwa nie jest moja więc uwagi kieruj do twórców nazwy/współczynników. Jak dla mnie jest ok - łatwa w zapamiętaniu i użyciu.
czegoj
Śmierć dendroida nie zaprzeczy końcowej elastyczności i wytrzymałości materiału z jakiego jest zbudowany.
Ale trochę może być to mylące dla wnikającego czytacza , poza tym wspomniana kora raczej nie ma za bardzo zastosowania, poza wykonaniem drobnych elementów zdobniczych lub na trociny.
W większości przypadków kora traktowana jest jako odpad przy produkcji więc i tu nie będzie inaczej.
Trochę jeszcze opis wyglądu zmienię. Te rosnące żołędzie i liście jakoś tak dziwnie brzmią. Prawie jakby wyrastały z ciała a nie z gałęzi.
Jeszcze jakieś uwagi?
-
- Site Admin
- Reactions:
- Posty: 3837
- Rejestracja: 18 listopada 2008, 23:34
- Has thanked: 5 times
- Been thanked: 10 times
- Kontakt:
No trochę jednak zmienia. Jeśli w jakiśkolwiek sposób szukać analogii do ludzi to jednak po śmierci ciało traci swoją elastyczność. Dodatkowo jest napisane, że więdnie, czyli już w tym momencie zmienia jakby swój stan. Odnosząc do roślin - walni w giętką witkę wierzby i walnij w wyschnięta na wiór witkę wierzby. Pewna różnica jest. Dlatego według mnie nie da się zapolować na dendroida w celu wykorzystania jego ciała po śmierci. Mebel zrobiony z jego ciała po jego śmierci, będzie nic nie wartym wyschniętym na wiór kawałkiem drewna.Śmierć dendroida nie zaprzeczy końcowej elastyczności i wytrzymałości materiału z jakiego jest zbudowany.
A czymże jest jak nie wyschniętym kawałkiem drewna każdy innny drewniany mebel? Równie dobrze można napisać, że nie ma sensu robić mebli z jakiegokolwiek drewna bo te ...schnie.czegoj napisał(a):
(..)Dlatego według mnie nie da się zapolować na dendroida w celu wykorzystania jego ciała po śmierci. Mebel zrobiony z jego ciała po jego śmierci, będzie nic nie wartym wyschniętym na wiór kawałkiem drewna.
A co stoi na przeszkodzie zrobić też mebel z wyschniętego dendroida. Nic.
Materiał jest po prostu rzadko spotykany i przez to obrzydliwie drogi. Kilka razy droższy niż palisander, teak czy heban. Stolik z dendroida (czy drzewca) może kosztować setki (tysiące!) sztuk złota.
Poza tym ew. magia zawarta w takim drewnie może wpływać w wydatny (nie znany nam) sposób na jego właściwości wiec rozważanie jego cech (nawet po zabiciu takiej istoty) jest czysto akademickim sporem. Sam wiesz że każde drewno, wyschnięte czy nie, jest elastyczne w pewnych granicach, tylko w różnym stopniu.
Czegoju - rozbijasz chyba sprawę o jakiś naprawdę nieistotny szczegół, a właściwie o użyty wyraz 'elastyczny' oraz sposób jego rozumienia. Jest sens? Moim zdaniem nie ma.
Generalnie drewno jest rzadko spotykane - dla ciebie lub mnie może nie będzie miało znaczenia czy masz krzesło z dębu czy dendroida ale cena takiego mebla może znacznie odbiegać od normy.
Kakiś bogacz będzie chciał jakoś się wyróżnić spośród innych bogaczy i zamówi sobie krzesełko z dendroida. Zapłaci za nie krocie ale za to ma niezwykły, rzadko spotykany, mebel i to jest podstawa dla łapania tych istot i przerabiania na jakieś przedmioty.
Ostatnio zmieniony 28 lipca 2011, 11:21 przez ghasta, łącznie zmieniany 1 raz.
trochę zmodyfikowany, raczej ostateczny, opis
Wygląd
Denrdoidy to dosyć duże istoty w podobne do drzewców i drzew, pośród których żyją. Maja jednak przewagą nad nimi iż posiadają silne, wykształcone kończyny górne i dolne umożliwiające szybkie poruszanie.
U poruszającego się dendroida łatwo rozróżnić gałęzie odpowiedzialne za ramiona oraz nogi. Konary-ręce posiadają różną ilość chwytnych palców. Twarz dendroida zawiera się w jego głównym pniu, mniej więcej w ¾ wysokości istoty. Nie posiada wykształconej szyi czy też barków. W ramach twarzy można rozpoznać otwory odpowiadające za oczy oraz usta, rzadko kiedy wykształcają nosy, które zastępują naturalne zdolności dendroidów. Wydawane przez nie dźwięki są niskie i świszczące. W przypadku gdy znają języki humanodiów ich mowa jest powolna i często nie są w stanie wypowiedzieć niektórych zwrotów.
Wzrostem dochodzą do maksymalnie 4 metrów (szczególnie najstarsze osobniki). Waga waha się w przedziale od 100 do 500 kg. Skóra odpowiada teksturą korze drzewa, z którego się wykształcił. Zwykle jest grubsza w niewielkim stopniu niż u zwyczajnego drzewa. Jest przy tym niesamowicie elastyczna i odporna na uszkodzenia. Zdarza się, że jest porośnięta mchem czy nawet niewielkimi krzewami.
Ilość wykształconych ramion może się różnić w zależności od osobnika. Zwykle są to dwa, jednak można spotkać dendroidcy posiadające cztery czy więcej aktywnych konarów-ramion. Stopy, tak wielkością jak i kształtem, przypominają wyrwane z ziemi korzenie. Głowy (jeśli można tak nazwać zwieńczenie głównego pnia) porośnięte są parasolowato rozrośniętymi gałęziami pokrytymi listowiem, a w okresowo kwiatami i żołędziami (w zależności od drzewa od którego bezpośrednio pochodzą). Ze względu na to, iż potrafią wykształcić się z różnych drzew ich wygląd, a także cechy osobnika, mogą znaczenie odbiegać od standardu.
Wraz ze wzrostem powiększają także średnice pnia tworzącego ich ciało jak średnicę poszczególnych konarów . Największe osobnik są niezwykle podobne do drzewców i często są z nimi mylone. Wielu uważa że dendroidy są wręcz pierwszym etapem rozwoju drzewców.
Tryb życia
Dendrodidy będące mniejszą odmianą drzewców często z nimi współpracują. Opiekują się dużymi połaciami lasu oraz w nich żyją. W czasach antycznych były częściej spotykane niż obecnie głównie ze względu na to, iż ilość gęstych borów była większa. Aktualnie, w ramach Archipelagu Centralnego, można je spotkać na terenach silnie zalesionych. Szczególnie upodobały sobie (tak ja drzewce) ciąg wysp Arianom i wyspy Old-can , In-can, które są ich naturalną siedzibą. Nie potrzebują pokarmów gdyż dzięki swoim zdolnościom oraz korzeniom mogą je z łatwością pobrać bezpośrednio z ziemi. Dendroidy mające kontakt z humanoidami mogą bez większych kłopotów nauczyć się porozumiewać się za pomocą wyuczonych języków. W ramach kontaktów ze sobą używają niedostępnej dla większości mowy opartej na poruszeniach gałęzi, wydzielaniu zapachów czy też zmianie koloru obrastających je liści.
Unikają oczywiście wszelkich źródeł ognia oraz wysokiej temperatury. Nie spotyka się ich na terenach suchych oraz pustynnych. Zwykle są aktywne w ciągu dnia, chociaż noc i ciemność nie stanowią dla nich jakiegoś większego problemu.
Występowanie
Żyją głównie samotnie, czasem spotyka się je podczas ceremonii druidów jako specjalnych gości. Żyją gównie w gęstych lasach. Nie tworzą par i rozmnażają się sporadycznie wykształcone żołędzie muszą upaść na ziemię w miejscu gdzie występuje silne źródło magii. Na skutek jej działania oraz opieki nad wyrastającym drzewem przez drzewca lub dendroida z takiego owocu może w ciągu 20-30 lat wykształcić się nowy dendroid. Nic nie wiadomo o pierwszym przedstawicielu tego gatunku. Pojawili się niemal jednocześnie z drzewcami. Żyją bardzo długo, najstarsze okazy opowiadały o zdarzeniach sprzed setek lat. Starają się unikać kontaktów z humanodiami ponieważ ci polują na nie i upodobali sobie ich drewno na wykonywanie drogich mebli oraz przedmiotów.
Inne informacje
Niektóre elfie rody posiadają w herbach stylizowane sylwetki dendroidów. Ze względu na to drewno dendroidów jest niezwykle elastyczne (zapewne dzięki przepływającej przez nir magii) zdarzają się wyprawy w celu złapania oraz zgładzenia tych istot, a na koniec przerobienia jego ciała na niezwykle wytrzymałe sprzęty i meble. Zmusza się nawet schwytane żywe dendroidy, aby zajęły nietypową pozycję czy też układ gałęzi tak, aby po ich zabiciu, łatwiej było obrobić uzyskany materiał. Wszelkie wykonane w z tego materiału przedmioty są niesamowicie kosztowne.
Wygląd
Denrdoidy to dosyć duże istoty w podobne do drzewców i drzew, pośród których żyją. Maja jednak przewagą nad nimi iż posiadają silne, wykształcone kończyny górne i dolne umożliwiające szybkie poruszanie.
U poruszającego się dendroida łatwo rozróżnić gałęzie odpowiedzialne za ramiona oraz nogi. Konary-ręce posiadają różną ilość chwytnych palców. Twarz dendroida zawiera się w jego głównym pniu, mniej więcej w ¾ wysokości istoty. Nie posiada wykształconej szyi czy też barków. W ramach twarzy można rozpoznać otwory odpowiadające za oczy oraz usta, rzadko kiedy wykształcają nosy, które zastępują naturalne zdolności dendroidów. Wydawane przez nie dźwięki są niskie i świszczące. W przypadku gdy znają języki humanodiów ich mowa jest powolna i często nie są w stanie wypowiedzieć niektórych zwrotów.
Wzrostem dochodzą do maksymalnie 4 metrów (szczególnie najstarsze osobniki). Waga waha się w przedziale od 100 do 500 kg. Skóra odpowiada teksturą korze drzewa, z którego się wykształcił. Zwykle jest grubsza w niewielkim stopniu niż u zwyczajnego drzewa. Jest przy tym niesamowicie elastyczna i odporna na uszkodzenia. Zdarza się, że jest porośnięta mchem czy nawet niewielkimi krzewami.
Ilość wykształconych ramion może się różnić w zależności od osobnika. Zwykle są to dwa, jednak można spotkać dendroidcy posiadające cztery czy więcej aktywnych konarów-ramion. Stopy, tak wielkością jak i kształtem, przypominają wyrwane z ziemi korzenie. Głowy (jeśli można tak nazwać zwieńczenie głównego pnia) porośnięte są parasolowato rozrośniętymi gałęziami pokrytymi listowiem, a w okresowo kwiatami i żołędziami (w zależności od drzewa od którego bezpośrednio pochodzą). Ze względu na to, iż potrafią wykształcić się z różnych drzew ich wygląd, a także cechy osobnika, mogą znaczenie odbiegać od standardu.
Wraz ze wzrostem powiększają także średnice pnia tworzącego ich ciało jak średnicę poszczególnych konarów . Największe osobnik są niezwykle podobne do drzewców i często są z nimi mylone. Wielu uważa że dendroidy są wręcz pierwszym etapem rozwoju drzewców.
Tryb życia
Dendrodidy będące mniejszą odmianą drzewców często z nimi współpracują. Opiekują się dużymi połaciami lasu oraz w nich żyją. W czasach antycznych były częściej spotykane niż obecnie głównie ze względu na to, iż ilość gęstych borów była większa. Aktualnie, w ramach Archipelagu Centralnego, można je spotkać na terenach silnie zalesionych. Szczególnie upodobały sobie (tak ja drzewce) ciąg wysp Arianom i wyspy Old-can , In-can, które są ich naturalną siedzibą. Nie potrzebują pokarmów gdyż dzięki swoim zdolnościom oraz korzeniom mogą je z łatwością pobrać bezpośrednio z ziemi. Dendroidy mające kontakt z humanoidami mogą bez większych kłopotów nauczyć się porozumiewać się za pomocą wyuczonych języków. W ramach kontaktów ze sobą używają niedostępnej dla większości mowy opartej na poruszeniach gałęzi, wydzielaniu zapachów czy też zmianie koloru obrastających je liści.
Unikają oczywiście wszelkich źródeł ognia oraz wysokiej temperatury. Nie spotyka się ich na terenach suchych oraz pustynnych. Zwykle są aktywne w ciągu dnia, chociaż noc i ciemność nie stanowią dla nich jakiegoś większego problemu.
Występowanie
Żyją głównie samotnie, czasem spotyka się je podczas ceremonii druidów jako specjalnych gości. Żyją gównie w gęstych lasach. Nie tworzą par i rozmnażają się sporadycznie wykształcone żołędzie muszą upaść na ziemię w miejscu gdzie występuje silne źródło magii. Na skutek jej działania oraz opieki nad wyrastającym drzewem przez drzewca lub dendroida z takiego owocu może w ciągu 20-30 lat wykształcić się nowy dendroid. Nic nie wiadomo o pierwszym przedstawicielu tego gatunku. Pojawili się niemal jednocześnie z drzewcami. Żyją bardzo długo, najstarsze okazy opowiadały o zdarzeniach sprzed setek lat. Starają się unikać kontaktów z humanodiami ponieważ ci polują na nie i upodobali sobie ich drewno na wykonywanie drogich mebli oraz przedmiotów.
Inne informacje
Niektóre elfie rody posiadają w herbach stylizowane sylwetki dendroidów. Ze względu na to drewno dendroidów jest niezwykle elastyczne (zapewne dzięki przepływającej przez nir magii) zdarzają się wyprawy w celu złapania oraz zgładzenia tych istot, a na koniec przerobienia jego ciała na niezwykle wytrzymałe sprzęty i meble. Zmusza się nawet schwytane żywe dendroidy, aby zajęły nietypową pozycję czy też układ gałęzi tak, aby po ich zabiciu, łatwiej było obrobić uzyskany materiał. Wszelkie wykonane w z tego materiału przedmioty są niesamowicie kosztowne.
A dlaczego nie? Bo to takie niefantasy wykorzystanie fantasy istoty? :D A smok (jak sądzę) już nie tak samo kojarzy Ci się z gronostajem, ponieważ przyzwyczaiłeś się do wylewających się z każdego systemy fantasy smoczych zbroiMrufon napisał(a):
Burrarrum Nie bądźmy tacy pochopni!
Opis w porządku, tylko te meble... Dendroid przez tę sugestię, że się nań dla drewna poluje, kojarzy się z aligatorami czy gronostajami
Tu wyszedłem poza szablon - co można zrobić z gościa (inteligentnej istoty) , który przypomina wyglądem i strukturą drzewo. Podobnie skórę antara można wykorzystać. WŁAŚNIE zaraz dodam arta z ekwipunkiem (zbroją) z antara .
z tego co pamiętam, istotym elementem dendroida jest jego żywica - niczym smocza krew. Do czego używana? Jest taki rytuał z Tawerny (by Bazyl) gdzie korzysta się z martwiaczej wersji dendroida. Rzecz jasna jest tu pewna dowolność.
Innych zastosowań nie wykluczam - superglue czy cokolwiek innego. W końcu też raczej żaden dendroid po dobroci nie odda (chyba, że druidom)
Innych zastosowań nie wykluczam - superglue czy cokolwiek innego. W końcu też raczej żaden dendroid po dobroci nie odda (chyba, że druidom)
"Wikingowie dzielili rany na ?miertelne i nieistotne i znaj?c ich do?wiadczenie pewnie mieli racj?. " Oggy
Dobre - że pomyślałem o tym.Denver napisał(a):
z tego co pamiętam, istotym elementem dendroida jest jego żywica - niczym smocza krew. Do czego używana? Jest taki rytuał z Tawerny (by Bazyl) gdzie korzysta się z martwiaczej wersji dendroida. Rzecz jasna jest tu pewna dowolność.
Innych zastosowań nie wykluczam - superglue czy cokolwiek innego. W końcu też raczej żaden dendroid po dobroci nie odda (chyba, że druidom)
Wysuszona żywica jest przecież łatwopalna , a z jakimś rozpuszczalnikiem może stanowić nawet środek zapalający
Dodam do opisu że z żywych - schwytany dendroidów uzyskuje się także żywicę na .. cośtam :p.