Skype - KC - Szkwał
Można zrobić inaczej - jako że jesteśmy 'w podróży' na statku można jedną osobę po prostu odłączyć na czas sesji tak, aby gra toczyła się dalej dla pozostałych graczy.
Drużyna miałaby w ten sposób 4 osoby (i może 5, czekam na odpowiedź) ale grających na zmianę w miarę dostępności czasowej. W przypadku nieobecności jakiegoś gracza czy nawet dwóch można grać spokojnie dalej, bez czekania tygodniami na rozgrywkę.
Wydaje mi się to lepszym rozwiązaniem niż czekanie kolejne 4 tyg(!) na sesje.
Co wy na to? Nospe, goldwin, deliad ?
Odłączany to oczywiście Oggy, który będzie pewnie niedostępny do 11.06 :]
Drużyna miałaby w ten sposób 4 osoby (i może 5, czekam na odpowiedź) ale grających na zmianę w miarę dostępności czasowej. W przypadku nieobecności jakiegoś gracza czy nawet dwóch można grać spokojnie dalej, bez czekania tygodniami na rozgrywkę.
Wydaje mi się to lepszym rozwiązaniem niż czekanie kolejne 4 tyg(!) na sesje.
Co wy na to? Nospe, goldwin, deliad ?
Odłączany to oczywiście Oggy, który będzie pewnie niedostępny do 11.06 :]
-
- Reactions:
- Posty: 3638
- Rejestracja: 28 marca 2010, 10:24
- Lokalizacja: Kostrzyn nad Odrą
- Nickpage: https://krysztalyczasu.pl/profile/deliad
- Has thanked: 5 times
- Been thanked: 52 times