Książe Anthares przeciągnął się na krześle. Audiencja posła z Symm ciągnęła się w nieskończoność, a Wielki Książę Tau, ojciec Antharesa, nie wyglądał na choć trochę znudzonego.
- Nie, Linnoy jest naszym zaprzysięgłym wrogiem! Nie ma zgody! - zerwał się z siedzenia symmijski dyplomata.
- Dziwne że nie każą obcinać kawałku statku za przekroczenie cieśniny! - Anthares niemal parsknął śmiechem słysząc słowa posła, ale Kasme w porę szturchnęła go w bok. Śmiech ze słów posła mógł uchodzić za obrazę. A ta szumowina z Symm wynajęła sobie jako ochroniarza samego Mistrza Liriona! "Kuzyni" Antharesa nie mogli się z nim równać w najśmielszych marzeniach, pomyślała smutno oszustka udająca daleką krewną księcia.
- Na szczęście cło jest pobierane tylko za przewożone towary. Dziesięć od sta wartości towaru, a piętnaście od towarów luksusowych. Transport górami kosztuje co najmniej pięćdziesiąt od sta, nie licząc ceł Królestw Północy! - odpowiedział wielki książę.
- Ale w każdej cieśninie z osobna! Piętnaście od sta przy trzech cieśninach dzielących stolicę Troy od Morza Zachodniego, daje to ponad osiemset srebrnych od zaledwie stu złotych! - poseł nie pozostał dłużny królowi.
- Tylko jeżeli jednocześnie Bliźniaki, Pas i D'ei uznają to za towar luksusowy. Poza tym, lekceważenie ceł Linnoy to prosta droga do wojny - odrzekł spokojnie Tau.
- I dobrze! Niech mają wojnę! - głos posła stał się majestatyczny.
- Za wszystkie zbójeckie cła! Za wspieranie piratów z Pierścienia! Za plucie nam wszystkim w twarz swym istnieniem! To małe, zaplute księstewko nie może zagrozić wielkiemu królestwu jakim jest Troy!
- Tylko jeżeli nie uderzy w tym czasie Luan, Królestwa Północy wybiją sobie wreszcie z głowy sprawianie kłopotów, a do D'ei nie dotrą rozkazy księcia. Wiesz przecież, jak zakończyła się Wojna Wiatrów? - na twarzy Tau zagościł ślad chytrego uśmiechu. Ten weteran wojen zarówno z Symm i Linnoy oraz rozmaitych gierek pałacowych nie zlęknie się przecież jakiegoś byle Symmianina! O tak, Wielki Książę Tau i Armia Wschodu to po Orionie z Armią Zachodu i Archentarze z dyplomacją największy z siedmiu Wielkich Książąt. Poza tym, Orion miał tylko dwie córki, a Archentar jedną. Następne półwiecze będzie należeć do jego rodu!
Obecny skład:
Dobro-Czarny, Troyański Zabijaka
Araven-Sibelius, Łowca z Królestw Północy
-Anthares, Troyański Arystokrata
(zarezerwowany)-Margento, Troyański Szermierz
-Cheelos, Linnoyski Czarownik
-Kasme, Oszustka z Chorych Ludzi
Dla informacji:
1 złoty=30 srebrnych
1 srebrny=30 brązowych
D'ei - mała wysepka broniąca cieśnin pomiędzy Morzem Wschodnim (terenem naszych działań) a Morzem Zachodnim (miejscem, gdzie znajdują się główni partnerzy handlowi Troy i Symm)
Bliźniaki, Pas - dwa archipelagi na Morzu Wschodnim, przez które przechodzi cały handel Troy
Wojna Wiatrów - wojna między Symm i Linnoy, w której Linnoy wygrało odcinając cały handel Symm i rozbijając w puch wygłodzoną armię Tyranii kilkukrotnie mniejszymi wojskami
"Kuzyni" - nieoficjalna ochrona książąt królestwa Troy, jeśli ktoś się jeszcze nie połapał - Czarny, Kasme i Margento są "kuzynami" Antharesa
Podoba się wstęp?