PBF - Tańczący z maszynami
- Dobra, chłopaki, sprawdzimy co tam siedzi. - podsumował szeryf.
Dostępu do dużych drzwi po lewej stronie strzegł zamek kodowy, taki sam jak do śluzy piętro wyżej. Jess zetknęła kabelki w karcie dostępowej i drzwi stanęły otworem. Przed oczami drużyny ukazało się pomieszczenie o wymiarach ok. 8x8 m, na którego środku stały dwie kadzie wypełnione jakimś zielonym płynem, w których pływały szczątki, niektóre niemal nietknięte, niektóre przeżarte do kości. Do każdej kadzi podłączone były różne rurki, kable i inne przewody. przy ścianie stały trzy lodówki, a obok nich cztery szafki podobne do tych basenowych.
Dostępu do dużych drzwi po lewej stronie strzegł zamek kodowy, taki sam jak do śluzy piętro wyżej. Jess zetknęła kabelki w karcie dostępowej i drzwi stanęły otworem. Przed oczami drużyny ukazało się pomieszczenie o wymiarach ok. 8x8 m, na którego środku stały dwie kadzie wypełnione jakimś zielonym płynem, w których pływały szczątki, niektóre niemal nietknięte, niektóre przeżarte do kości. Do każdej kadzi podłączone były różne rurki, kable i inne przewody. przy ścianie stały trzy lodówki, a obok nich cztery szafki podobne do tych basenowych.
-
- Reactions:
- Posty: 3638
- Rejestracja: 28 marca 2010, 10:24
- Lokalizacja: Kostrzyn nad Odrą
- Nickpage: https://krysztalyczasu.pl/profile/deliad
- Has thanked: 5 times
- Been thanked: 52 times
Gdy Ashka uchylił lodówkę, na wysokości jego twarzy ukazał się ucięty krowi łeb. W nozdrza uderzył zapach świeżej krwi i równie świeżych bebechów. Na półkach lodówki leżały kawałki pociętej na sztuki krowy. Widać że są od siebie oddzielone pojedynczymi cięciami, a ponadto nie są obdarte ze skóry ani oddzielone od wnętrzności. Z wszystkiego ścieka krew.
Zawartość pozostałych lodówek wygląda podobnie. Co robicie? Zaglądacie do szafek, otwieracie drzwi, szukacie dalej po korytarzach?
Ostatnio zmieniony 20 stycznia 2014, 21:57 przez Procjon, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Reactions:
- Posty: 3638
- Rejestracja: 28 marca 2010, 10:24
- Lokalizacja: Kostrzyn nad Odrą
- Nickpage: https://krysztalyczasu.pl/profile/deliad
- Has thanked: 5 times
- Been thanked: 52 times
Ian złapał za uchwyt drzwiczek od szafki i szarpnął. Nie przyniosło to jednak oczekiwanego efektu. Poszarpał się z nimi jeszcze chwilę aż podeszła Jess z kartą dostępu.
- Aha - wymamrotał Ian i dopuścił mechaniczkę do szafki. Drzwiczki kolejno ustępowały, ukazując zawartość - naszpikowane elektroniką i kablami stojące pionowo serwery.
- Aha - wymamrotał Ian i dopuścił mechaniczkę do szafki. Drzwiczki kolejno ustępowały, ukazując zawartość - naszpikowane elektroniką i kablami stojące pionowo serwery.
-
- Reactions:
- Posty: 3638
- Rejestracja: 28 marca 2010, 10:24
- Lokalizacja: Kostrzyn nad Odrą
- Nickpage: https://krysztalyczasu.pl/profile/deliad
- Has thanked: 5 times
- Been thanked: 52 times